Szukam sprzetu na militarke do 1200 PLN
Zastanawiam sie nad Whites 6000Di Pro SL.

Najwazniejsze kryterium dla mnie ---musze wiedziec[ la raczej widziec na wyswietlaczu albo skali ] z jakim metalem[zelazo czy kolor]mam do czynienia i co lezy pod cewka.
2 kryterium to--- wyciecie malych odlamkow[10*15 np.]bo mam u siebie tego mnostwo.
Chce poprawic miejscowke z ktorej VFL-ami wyciagnalem juz chyba wszysko :D i po prostu nie ida na tyle gleboko.

I dlatego pomysl z PI.

Tylko czy jest dobry?

W tej cenie trudno o zadbany egzemplarz



White's ma identyfikacje na wskazniku, jednak należy miec świadomość, że w trybie statycznym działa ona od mniej więcej 3/4 zasięgu.



W trybie TR DISC wyciecie smieci umożliwia dyskryminacja. Podobny efekt moze przynieść uniesienie cewki w GEB NORM. Na trudnym gruncie wybieram drugie rozwiązanie.



Inne wykrywacze VLF to najczęściej bardzo dobre urządzenia... White's 5900/6000 już od dawna nie jest świętym gralem wykrywaczy. Wyróżnia sie dobrym trybem statycznym. Do militarii mozna polecić

Ale nie jednemu nowoczesnemu spusci lanie.

PI, zdecydowanie głębszy niż 6000 w trybie statycznym. Dobra wielkościowa dyskryminacja załatwia sprawę drobnych odłamków. Wskazówka w tym Whitsie działa całkiem dobre, ale na pewno precyzyjnie nie powie Ci co jest pod ziemią. Generalnie mi kultowy 6000 jakoś d nie urwał.
Masz MXT w opisie, dokupienie do niego 6000 niewiele pomoże.....

Whitesa MXT PRO sprzedalem. jakis czas temu.
Zostal mi tylko GARRETT[w planie ma byc SPECTRA v3i] i musze szczerze przyznac,Garretem natargalem juz wiecej militarki niz "Bialasem" w trybie PROSPECTING w tym samym miejscu.
Bialas na drobnice wymiata :D
Wiec przy zalozeniu ze kupie spectre to bedzie moj [VFL],
chce miec do tego typowego [PI] na militarke i dlatego myslalem o Whites 6000Di.

Po prostu cos glebszego np.na kolor lezacy na tyle gleboko ze VFL tego nie zobaczy.

A jak napisze co poradzicie to
"ODPALA SIE " na pewno tacy co beda chwalic ,krytykowac inne sprzety i z watku zrobi sie NIEZLY BIGOS.
A tego nie chce !!!
Mimo to prosze o pomoc i pisanie z "glowa"

No ale Whites 6000Di to nie PI,to tez VLF.

Tak tak.Masz racje kolego :) Moj blad.

Np.Ja pisze VFL a powinno byc VLF[mozg dziala szybciej niz reka.Bo lewa mam niesprawna :( ]
I kazdy i tak wie o co chodzi...

Skrot myslowy---rozpisalem sie o Mxt i calej reszczie .
I zapomnialem dopisac ze w 6000[ktorego mialem bardzo krotko] tryb statyczny najbardziej mi po prostu lezal.
A bylo to pare latek temu bo z nim zaczynalem hobby z wykrywka.


I jak ktorys z kolegow wyzej to napisal "dziadek a wymiata"

Nie chcialem tego pisac ale moze moje oczy powinny skierowac sie w kierunku konstrukcji PL.


Nie moge patrzyc na te toporne konstrukcie---ale moze w tym szalenstwie tkwi metoda :evil: :666 :evil:

I rozmawiamy dalej o PI

W6000 nie jest wykrywaczem typu PI, tylko VLF.

Muszę edytować, bo wydaje mi się, że uwaga kolegi sla1971 nie została zrozumiana. Nie chodziło o literówkę FLF/FVL, tylko o zupełnie inną zasade działania... Whites nie jest wykrywaczem impulsowym. :h

Zostala zrozumiana bardzo dobrze.
SZUKAM PULSIAKA!!!! :evil:
Na militarke-typowy gleboki PULSIAK

Swoj blad a raczej niedomowienie sprostowalem wiadomosc wyzej.



To juz wiemy [VLF posiadajacy namiastke trybu statycznego]
Prawie jak kazdy ze stajni Whitesa.

Skupmy sie na tym aby mi doradzic kupno wykrywacza a nie wytykania mi bledow jak na forum z[O] i dziobadz mnie po lbie.

Napisze Ci kolego jutro na PRIV i rozjasnie sprawe o co mi dokladnie chodzi.[czego szukam]
I zapewne zapali ci sie :idea swiatelko

Pi bardziej polecał bym na złom. Pi lepiej sprawdza się na zardzewiałe żelazo, niż kolor. Piszesz o kolorowej militarce, więc raczej Vlf-ka.

Bardzo trudno zaproponowac wykrywacz typu PI, który skutecznie dorównał by możliwoscią W6000 lub tym bardziej 5900. To wykrywacze legendy, w rekach doswiadczonego operatora, potrafią zrobić cuda.
Z sonda 9.5 cala są niesamowicie skutecznymi na militaria i jak na depozyty.
Od piętnastu lat używam W5900 i nic innego nie potrzebuję.

Jak dla mnie smetek bezkonkurencyjny :1 na militarke i duzy kolor...dyskryminacja działa super....z paroma peikami mialem juz do czynienia, i jakoś nie bardzo bylem zadowolony..

Sory za brak pol.znakow, pisze z tab..

Pozwólcie że się wtrącę,z pytaniem troszkę z innej beczki.
Whites 5900/6000 czy HS3 Smętek,który z tych dwóch wykrywaczy,posiadających dyskryminację wielkościową,sprawdzi się lepiej na zaśmieconym drobnym żelazem terenie.Celem byłby np.jądro rozoranego niewielkiego monetkowego depozytu,jakiś mały garnek z kolorową zawartością,słój itp. Szacunkowa głębokość 50-70cm.
Posiadam F75 ltd,gdzie jest dedykowany na depozyty tryb CL,lecz szczerze mówiąc,na zaśmieconym gdzie jest duże maskowanie,jeszcze go nie wypróbowywałem.

Chyba żaden z nich nie posiada dyskryminacji wielkościowej tylko klasyczną, wycinająca najpierw żelazo potem kolor.