Chciałbym podpytać użytkowników tych wykrywaczy o kilka kwestii:

1) Widzę że oba modele są w tej samej cenie, a różnią się tylko tym, że jeden posiada możliwość przełączenia częstotliwości na 8 kHz, a drugi ma funkcję automatycznego balans gruntu. Który z nich będzie najlepszym wyborem jeżeli poszukiwania ukierunkowane są na monety srebrne małe i duże, znajdujące się na miejscówkach mniej lub bardziej zaśmieconych?

2) Zauważyłem, że w jednym sklepie są sprzedawane ze sztycą tradycyjną, a w drugim z teleskopową. Którą polecacie jeżeli chodzi o ergonomię i wytrzymałość?

Jeżeli będziesz chodził głównie za drobnym kolorkiem,moim zdaniem GM4 z auto gruntem,bo i tak będzie zawsze na 18khz.Golden maski bardzo lubią kamienie magnetyczne i w wersji WD może być problem z ich wycięciem.W wersji zwykłej,na auto nie widzi kamieni,i jeśli chodzimy na manualu i nie wiemy co jest pod cewką,wystarczy na moment pstryknąć na auto i jeżeli to kamień pod cewką mamy ciszę.W wersji WD nie mamy tej możliwości,trzeba balans gruntu skręcać do zera,i później znów stroić,lub ustawiać na oko.
Mam wersję auto i znajomego z WD,sprawdzone wielokrotnie w terenie ;)
Co do sztycy się nie wypowiem,i ja i znajomy mamy standardowe,więc brak porównania.

Czyli mamy przynajmniej jeden dosyć istotny argument przemawiający na korzyść standardowej wersji GM4.

Mnie osobiście militaria nie interesują, ale czy te 8 kHz nie jest głębsze na większe sreberka? Tak sobie myślę, że mając możliwość przełączenia się z 18 na 8 kHz, można by zrobić miejscówkę na wysokiej częstotliwości, a później poprawić jeszcze na niskiej w celu wyciągnięcia głębiej zalegających monet. Co o tym sądzisz?

PS. Jak się ma skuteczność Argo i Optimy względem GM4? Widać wyraźną różnicę w ilości zbieranych monet?

To ile ktoś zbierze monet jest uzależnione od samego wykrywacza w kilkudziesięciu procentach :-)

Powiedziałbym nawet, że w kilkunastu procentach. Jeżeli weźmiemy kompletnego świeżaka z Deusem i weterana z ACE250, to na typowej miejscówce ten pierwszy może nie znaleźć nic, a drugi całkiem ciekawe rzeczy. No, ale nie o tym mowa. Kolega Irek ma w stopce Argo, Optimę i GM4, więc zakładamy że użytkownik tak samo doświadczony i pytamy o skuteczność samego sprzętu jako takiego :)

Witam.
Dodatkowym elementem, który posiada GM4WD jest nadajnik do słuchawek bezprzewodowych czego nie ma GM4, o czym nie wspomniano.
Jeżeli chodzi o wysięgnik to nie wiem jak jest to rozwiązane w teleskopie ale w standardowym strasznie mi się co wyjazd masakruje dolna sztyca - nakrętka zacisku przy nakręcaniu na gwint zacisku (po włożeniu rurki w rurkę) zacina mi gwintem po dolnej rurce. Jeżeli teleskop ma te zaciski jako nierozbieralną całość (tylko z ruchem odkręć/zakręć) jak w niektórych piszczałach to nie będzie niszczył rurek. Ergonomia jest zupełnie inna na chwycie "s" i na stelażu z rączką - gdzie indziej jest środek ciężkości.
Pozdrawiam
Kopi

Jesteś pewien, że GM4 nie ma nadajnika słuchawek bezprzewodowych?
Z opisu na tej stronie wynika, że jest sprzedawany ze słuchawkami:
http://mocnysygnal.pl/pl/p/Golden-Mask- ... ss-103/111

PS. Domyślam się, że ergonomia jest różna w obu sztycach, ale w której lepsza? Niestety nie mam możliwości obejrzenia i pomacania na żywo w jakimś sklepie w Warszawie, więc muszę się zdać na relacje innych użytkowników.

Witam.
Jeśli chodzi o GM4 Pro Wirelles to mają nadajnik. Ja pisałem o zwykłym Pro.
Pozdrawiam
Kopi

Ok, czyli jak rozumiem jest więcej wersji:

Golden Mask 4 PRO - 18 kHz, automatyczny balans gruntu
Golden Mask 4 PRO Wireless - 18 kHz, automatyczny balans gruntu, możliwość podłączenia bezprzewodowych słuchawek
Golden Mask 4 PRO WD - 8 kHz oraz 18 kHz, możliwość podłączenia bezprzewodowych słuchawek

Witam.
Dokładnie.
Pozdrawiam
Kopi

Tylko tak gwoli ścisłości Gm 4 nie ma automatycznego balansu gruntu,a to że producent napisał Auto to tylko tak napisał :) Bo auto w nim działa tak jak byś skręcił grunt na maxa w lewo.Nie ma tam żadnego układu automatycznie śledzącego grunt.

Witam.
Na AUTO grunt jest ustawiony tak, żeby można było śmigać w prawie każdych warunkach czyli jak w GM1, ADX150, ACE, Eurotekach itp. Ale przełączanie szybkie przydaje się na sprawdzanie przeklętych kamieni :D .
Pozdrawiam
Kopi

Brakowało mi maleńkich kolorków,w zasadzie dla nich kupiłem GM4 pro wireless żeby była ścisłość ;)
Przez kilka miesięcy,wygrzebałem więcej mikro kolorków i tych pożądanych i nie,jak Argo i Optimą razem wziętych.Żeby była jasność,mowa o naprawdę maleńkich blaszkach.
Rutusy to dobre wykrywacze (miałem Ultrę,Solarisa,Argo,Optimę) Argo mam do dziś,ale brakuje im skuteczności na bardzo drobny kolor,dobrej separacji i prawdziwej snajperki ;)
Największym problemem GM,jest miłość do kamieni,dlatego wybrałem wersję z auto,chociaż je rozpoznaję prawie zawsze po rozmytym dźwięku.
Są jednak wyjątki i wtedy z pomocą przychodzi magiczny hebelek auto.

Ja namierzałem takie mikrokolorki Bułgarem, że nawet krecik miał z nimi problemy - tylko zejście z czułości albo zmiana cewki na większą eliminowało te drobinki. Na śmietnikach Bułgar ze snajperką jest nie do pobicia.
Dlatego ciekawą alternatywą dla GM4 może być dużo tańszy Coin Killer - ma wszystko to co niezbędne i nie ma tego co zbędne :) Za różnicę w cenie można dokupić dodatkowe cewki w tym koniecznie snajperkę - mowa oczywiście o cewkach spider.

Ja miałem sztycę teleskopową w Coin Killerze i teraz bardzo mi jej brakuje... Super sprawa, nie rysowała się, inna sprawa, że wycierałem ją przed złożeniem jak była brudna.