Czy ktoś użytkował? Jakie daje efekty? Proszę o wypowiedzenie się użytkowników.

Używałem 5-calowej snajperki spider. Nieoceniona na totalnych śmietnikach. Zasięg wiadomo drastycznie spada za to separacja jest niesamowita. Małe dosłownie centymetrowe ruchy i na śmietniku namierzasz kilka kolorków zalegających dosłownie obok siebie albo bok żelaza. Ja w swoim GM5 miałem komplet 3 cewek - 5,9 i 12 cali. Zawsze woziłem je ze sobą i uwierz mi często je zmieniałem w zależności od panujących warunków terenowych. Warto zawsze mieć przy sobie taką cewkę.

Przez rok w GM4,teraz w GM5 używam jako snajperki 7-ki.Ma niewielki spadek zasięgu do 9-ki,i fajnie się sprawdza na zaśmieconych polach,w ruinach.Wiadomo 5-tka będzie miała jeszcze lepszą separację,ale 7-ka głębsza i 100 zł tańsza.Coś za coś ;) .

miałem kiedyś 7 cali i była super - jest nieco bardziej uniwersalna niż 5 calowa , super się sprawowała

Używał ktoś może cewki ,,Mars snajper''

Używam 5" na GM4 - to ta sama cewka.
Moje spostrzeżenia - przy gliniastym lessie (ciężki grunt) "zobaczyła" falsa denarka Olbrachta z ok 12cm, tuż obok gwoździa. To jest pastwisko, mój poprzedni wykrywacz Minelab Ex II z cewką detech 4,5x7" tego denarka nie widział (sprawdzane po kilka razy).
Inne pole, mega zaśmiecone stalowymi kutymi gwoździami, takimi dłuższymi. Cewka 9" czułość 3-6 to dwa miedziaki nieduże i guzik ok 15mm. Cewka 5", czułość 5 i wyłuskałem jeszcze 3 plomby ok 10mm i guzik brązowy ok 8mm.
Wszystkie cele przy obu cewkach praktycznie na powierzchni (do 5-8cm).

spider 5 ma niesamowitą separację - pamiętam jak na gruzowisku wyłuskiwałem małe srebra obok żelaznych śmieci - większa cewka nie miała szansy odseparować srebra od żelaza - efekt maskowania przykrywał ten kolorek. Metodyczne przemiatanie decymetr po decymetrze dawało naprawdę duże efekty. Ja zawsze obierałem sobie kilka metrów kwadratowych ciekawego miejsca i snajperką metodycznie czesałem miejsce przy miejscu. Przy takim przemiataniu nie liczy się powierzcznia tylko dokładność.

Spider 5 jest do zadań specjalnych, czyli ekstremalny śmietnik żelazowy. I warto też wtedy obniżyć czułość na koszt separacji. Ja tą cewką pracowałem na wykopie archeo (hałda, wykop, fosa itp.) i sprawdzała się wyśmienicie ;-)

Tutaj efekty (ale część artefaktów - tych większych, została namierzona innym wykrywaczem z cewką tradycyjną)

https://www.youtube.com/watch?v=gOhLHF1vLjM