Teraz jest środa, 27 sierpnia 2025, 23:38

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 199 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 14  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE
PostNapisane: sobota, 14 lipca 2018, 01:10 
Offline
Starszy Szeregowy
Starszy Szeregowy

Dołączył(a): piątek, 17 września 2010, 19:12
Posty: 13
Lokalizacja: z domu
Temat cudny :1 to lepsze niż brazylijska telenowela ,weekendowi detektoryści ,swobodne poszukiwania :lol: a są zawodowi poszukiwacze .
Nosz k... są osoby które coś chcą zmienić ,angażują swój czas i pieniądze i dalej żle ,bo najlepiej to zajechać na upatrzony ugorek czy kawałek lasu i heja do przodu ale drodzy poszukiwacze tak się nie da ,bo kodeks cywilny i ustawy.
Ps Nie należę do PZE jak też żadnego stowarzyszenia należącego i oczywiście nie jestem archeologiem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE
PostNapisane: sobota, 14 lipca 2018, 01:17 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 24 lipca 2016, 11:35
Posty: 161
Lokalizacja: Tutaj
Jacek napisał(a):
Kubusiowi nie pomogłem w sprawie, której nie było i stałem się wrogiem publicznym numer jeden.
Sam nic dla innych oczywiście nie robi ;)

Panie Jacusiu-Czarusiu. Nie zaklinaj Pan rzeczywistości. Facet jak daje ciała to wali sie w dekę i rozwiazuje sprawę,a Pan niestety czarujesz i próbujesz obdarować swoimi porażkami drugiego człowieka. Póki co dajesz ,człowieku , ciała i zachowujesz sie jak mały Kazio. W mojej osobistej sprawie nawaliłeś i jakbyś miał ikrę to byś bąknął cichutkie "sorry" ...i już. Ale ikry nie masz. :h
Co do stwierdzenia ,że niczego dla innych nie robię,to w tym temacie faktycznie tak jest , ale to nie ja , a Ty Panie Jacek masz robić, więc kolejny raz nie stosuj spychologii i tanich medialnych zagrywek/frazesów/ rodem z TVP .
Pułkownik L napisał(a):
,ja osobiście Jackowi podziękowałem za ofertę pomocy bo wiedziałem że się sam wygrzebie.I do kogo tu mieć pretensje?.Od samego początku była mowa o pomocy tylko dla osób zrzeszonych i tylko w przypadku braku przypału po wizycie :cop zwijających z domu fanty średnio dozwolone.

Pułkowniku L nie opisałem postawy Jacka ot tak sobie,bo mnie naszła ochota ,lecz w odpowiedzi na Jego post. Ja nie prosiłem o pomoc , no i też po kilku miesiącach nie podziękowałem za pomoc , bo sprawa sie zakończyła. Myślę Pułkowniku ,że jesteś facetem z tych , którzy jak wyciągną rękę , to jej nie cofają,więc wiesz o co kaman. :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE
PostNapisane: sobota, 14 lipca 2018, 01:24 
Offline
Główny Administrator
Główny Administrator

Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2003, 00:00
Posty: 4353
Lokalizacja: Gliwice
JaKuba napisał(a):
Co do stwierdzenia ,że niczego dla innych nie robię,to w tym temacie faktycznie tak jest , ale to nie ja , a Ty Panie Jacek masz robić, więc kolejny raz nie stosuj spychologii i tanich medialnych zagrywek/frazesów/ rodem z TVP .

Mam robić ?
A kim ty jesteś by mi cokolwiek nakazywać ?
Nie rozumiem skąd w ludziach bierze się takie warcholstwo.
Po tym co czytam to chyba miałem przeczucie z kim mam do czynienia, że nie zająłem się twoją sprawą.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE
PostNapisane: sobota, 14 lipca 2018, 02:01 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): wtorek, 22 lipca 2014, 19:15
Posty: 599
Lokalizacja: Sonnenborn, Aachen
Wiecie co Panowie i Panie,myslę że można skończyć ten temat taką opowieścią:Był sobie kiedyś człowiek(prawie jak w tej kreskówce :lol: ),żył sobie spokojnie,dorobił się niewiele gdyż takie były czasy gdzie bezrobocie szalało jak wygłodniały szczur po sklepie za czasów PRL-u,urodziła mu się córka,mimo biedy w miłości jakoś ciągnął ten wóz drabiniasty nadal do przodu,pewnego dnia nadarzyła się okazja by zmienić swoje życie,oczywiście skorzystał z tej szansy,a była to praca po drugiej stronie żelaznej kurtyny która dawała szansę na normalną egzystencję,dzień przed wyjazdem ta osoba poczuła się gorzej,lekarz,diagnoza,w wyjazdu nici,nerki padły,w kilka dni nie było co zbierać :( ,wcześniej nawet nie było symptomów,potem dializy,żył ale stan był fatalny,na około umierali starsi,młodsi,na to samo,przykro było na to patrzeć,ale życie musi toczyć się dalej,w końcu upragniony przeszczep,godzina 0,zatrzymanie akcji,reanimacja,jakoś wrócił na tą stronę,wiele lęku,codziennych obaw jak długo darowane życie jeszcze posłuży i znów dializy, i znów od nowa Polsko Ludowa :( ,twardość charakteru jest tu kwestią najważniejszą bo w każdym momencie może skończyć się to co dobre,ale najważniejszy jest obiektywizm bo to on pomaga w walce z czymś na co jesteśmy z góry skazani,urodziła się druga córka,człowiek ten nabrał sił,zaryzykował,pracuje w końcu po drugiej stronie i cieszy się każdym dniem w zdrowiu choć pojęcie zdrowia ma podobny kontekst do słowa zabytek,życie z codzienną obawą że już koniec tego dobrego to pikuś w porównaniu z dołkiem na komendzie ,zaraz po przeszczepie kupił sobie wykrywacz,nie wiadomo czy to prawda czy nie o nabyciu cech darczyńcy organu ale czuł jakby to robił całe życie mimo że nie miał o tym zielonego pojęcia jednocześnie czuł i wiedział co należy robić :roll: ,pamiętajmy o jednym,nigdy nie należy doprowadzać do momentu gdy dyskusja zbacza za daleko,nie bądzmy w stu procentach pewni swojego zdania bo los bywa okrutny a my sami możemy być w błędzie,sytuacja detektorystów jest na ten moment ciężka ale na to potrzeba czasu,Taka krótka historia z życia Pułkownika który niczyjej ręki nie odtrąci,no chyba że chodzi o kobietę to niech was Bozia broni :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE
PostNapisane: sobota, 14 lipca 2018, 03:35 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): piątek, 15 lipca 2016, 00:34
Posty: 42
Śledzę cały wątek od początku. Jedno mnie zastanawia czy wy wszyscy myślicie ( no może nie wszyscy ale większość) że PZE jest w stanie zmienić cokolwiek w tak krótkim czasie. Jak za pomocą czarodziejskiej różczki rano wstaniecie w innej Polsce przyjaznej poszukiwaczom??. Przez 15 lat nikt nie zajoł się na poważnie ustawą dochodziły tylko rozporządzenia a teraz wszyscy myślą że PZE sprawi że w 8 miesięcy rząd cokolwiek zmieni. Sory tak się nie da. Jeśli przez tyle lat nikt palcem nie kiwnoł nad tym gniotem to i nie kiwnie przez kilka następnych. Jak za kilka lat nic się nie zmieni mimo że PZE zostalo zaproszone do stołu przez odpowiednie władze to wtedy Sam będe na nim i jego władzach psy wieszał. Sam należę do kilku stoważyszeń nie związanych z poszukiwaniami. Wszędzie jest tak ze zanim kogoś wciągnie się w struktury stoważyszenia to trzeba tą osobe poznać co nieco sie o niej dowiedzieć. Tutaj ze względu na ogólnopolski zasieg nie ma takiej możliwości. Fizycznie nie da sie podjechać do przysłowiowego Kowalskiego wypić z nim brudzia i zapisać w struktury stąd też zapewne te szkolenia. Poza tym widząc niektóre wpisy na fejsie o identyfikacje niewybuchów uważam że takie szkolenie jest konieczne. Nie wiadomo kto przystępuje do PZE. Jeśli by znaleziono przysłowiowego kowalskiego rozerwanego przez granat bo rozbrajał go w ognisku, a w jego kieszeni legitke PZE to dopiero by się archeobeton ucieszył, wtedy mieli by używanie. Jeśli to szkolenie nie wniesie nic do mojej wiedzy to strace tylko czas nic więcej ale może taki Kowalski uratuje dzięki temu samemu szkoleniu swoje zdrowie a może nawet życie. Zastanawia mnie jeszcze jedno najwięcej udzielają się i wysyłaja roszczenia ci co deklarują że do PZE nie wstąpią, no przepraszam ale skoro nie jestem członkiem jakiegoś tworu to nie mam prawa czegokolwiek od tego tworu żądać. Skoro ja mam ich w d-pie to dlaczego oni nie maja mieć w d.. mnie. Każde stoważyszenie dział na rzecz swoich członków koniec kropka. Więc na koniec zacytuję Jacka " nie chcesz pomagać to chociaż nie przeskadzaj"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE
PostNapisane: sobota, 14 lipca 2018, 04:54 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): niedziela, 16 sierpnia 2009, 11:46
Posty: 80
kanti

"Jak za kilka lat nic się nie zmieni mimo że PZE zostalo zaproszone do stołu przez odpowiednie władze to wtedy Sam będe na nim i jego władzach psy wieszał".


Chodzi wlasnie o to co przez te kilka lat zostanie wprowadzone wbrew woli i oczekiwaniom poszukiwaczy i od czego nie bedzie odwrotu. Zostanie przyklepane, jako "skonsultowane" z poszukiwaczami (a przeciez wielu z nich to archeolodzy). Na wieszanie psow bedzie za pozno. Juz nam wystarcza glupoty wprowadzane przez ministerstwo, dodatkowych, na ktore to sami sie niby godzimy nie potrzeba. Chce sobie wyobrazic sytuacje gdzie "przeszkolony z blacha PZE" spotyka na polu lub w lesie tego nieprzeszkolonego bez legitymacji i na dodatek z fajnieszymi wykopkami. Albo spotkania tego nieprzeszkolonego i nie nalezacego do PZE z Policja.
Jesli cos nas poszukiwaczy jeszcze nie podzielilo to to juz na pewno nas podzieli.

"Zastanawia mnie jeszcze jedno najwięcej udzielają się i wysyłaja roszczenia ci co deklarują że do PZE nie wstąpią, no przepraszam ale skoro nie jestem członkiem jakiegoś tworu to nie mam prawa czegokolwiek od tego tworu żądać. Skoro ja mam ich w d-pie to dlaczego oni nie maja mieć w d.. mnie."

Mam za to wiele innych praw. Jedno z nich glosi, ze nie musze siedziec cicho jesli ktos zmienia moja rzeczywistosc wbrew mojej woli i na moja szkode. Zwlaszcza jesli mieni sie przy okazji moim reprezentantem. Ja juz niczego nie oczekuje od PZE (chociaz naprawde jestem rozczarowany). Za to boje sie pogorszenia mojej sytuacji bo oto jakis samozwanczy krol poszukiwaczy bedzie przyklepywal potworki prawne dyktowane przez... kolegow archeologow.
Teraz zadam pytanie: Po co nam wiec PZE? Nam niezrzeszonym. Czy nie lepiej uzyskac zezwolenie z WKZ zamiast to samo zezwolenie uzyskiwac po dodatkowych ceregielach, jakims bzdurnym szkoleniu, ktore bedzie prowadzil oczywiscie najmadrzejszy w Polsce poszukiwacz, najmadrzejszy saper i najmadrzejszy ekolog (a jakze! a szkolenie ekologiczne to co?).
Jesli PZE "wytargowalo" nic nie wnoszace dla mnie poprawki w sposobie uzyskiwania zezwolenia na poszukiwania a to znaczy, ze nie ma raczej szans ani zamiaru lansowac poszukiwan bez (idiotycznych) zezwolen, ani realizowac zadnych moich postulatow to czego mam oczekiwac krecac ogonkiem i stajac na dwuch lapach? Opodatkowania? Corocznych sprawozdan? Przymusowych godzin do odpracowania dla archeo?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE
PostNapisane: sobota, 14 lipca 2018, 08:16 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 4 października 2013, 07:09
Posty: 1091
Lokalizacja: Olsztyn
Kolego fishowiec, skoro nie podobają Ci się działania PZE i z jego postulatami jest Ci nie po drodze, to opowiedz nam proszę o Twoim ostatnim spotkaniu w którymś z biur poselskich w Twoim okręgu. Chcesz zmian w prawie to z pewnością uderzyłeś już do jakiegoś posła, co nie? Pochwal się kiedy Twoje pomysły staną na komisji sejmowej. Pytam, bo nie wierzę, że tak zaangażowany detektorysta nic dla rozwoju swojej pasji nie zrobił. Może Twoje doświadczenia w tej sprawie pomogą innym?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE
PostNapisane: sobota, 14 lipca 2018, 08:19 
Offline
Główny Administrator
Główny Administrator

Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2003, 00:00
Posty: 4353
Lokalizacja: Gliwice
Fishowiec
Pieprzysz jak potłuczony.
Ręce opadają jak się czyta takie dyrdymały.
Przeczytaj co się do ciebie pisze chociaż raz i postaraj się zrozumieć co czytasz.
Rozporządzenie ministra zmienia się teraz zanim zajmą się ustawą.
W związku z tym w ramach obowiązującego prawa można już coś zmienić i ułatwić.
Nie widziałeś początkowego projektu i nie wiesz jakie bzdury się tam pierwotnie znajdowały.
Wtedy miał byś dopiero powody do histerii.
Ty zaś nie robiąc nic masz tylko żądania.
Jak pisał przedmówca.
Nie angażujesz się to nie przeszkadzaj.
Tym bardziej, że nie masz bladego pojęcia o tym co krytykujesz.
Kończę tą jałową polemikę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE
PostNapisane: sobota, 14 lipca 2018, 09:20 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): niedziela, 16 sierpnia 2009, 11:46
Posty: 80
"Kolego fishowiec, skoro nie podobają Ci się działania PZE i z jego postulatami jest Ci nie po drodze, to opowiedz nam proszę o Twoim ostatnim spotkaniu w którymś z biur poselskich w Twoim okręgu."


Kolego Nietajenko. Co za idiotyczna mantra. Ja nie wystepuje jako samozwanczy krol poszukiwaczy. Ani sie tak nie tytuluje wszem i wobec. Jesli to nastapi niewatpliwie zostaniesz poinformowany o drodze jaka pokonalem siegajac po korone. Poki co odnosze sie do dzialan juz zmieniajacych moja rzeczywistosc. Na gorsze. I odnosze sie do zachwytow klakierow przyklaskujacych idiotycznym rozwiazaniom.
Padly argumenty, ze szkolenie nie jest dobrym rozwiazaniem. Pomimo, ze nie jest klakierzy oklaskuja.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE
PostNapisane: sobota, 14 lipca 2018, 09:24 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): niedziela, 16 sierpnia 2009, 11:46
Posty: 80
"Tym bardziej, że nie masz bladego pojęcia o tym co krytykujesz."

Prosze mi przedstawic wlasna wizje detektoryzmu. Tu na lamach tego portalu. W prostych slowach. Niech poszukiwacze wiedza jakie zmiany w przyszlosci moga nastapic.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE
PostNapisane: sobota, 14 lipca 2018, 09:31 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): sobota, 3 marca 2018, 19:19
Posty: 926
Czy mógłbym prosić o jakieś podsumowanie tego co dokonało PZE do tej pory? Bo z tego co czytam to jak na razie:
1. Możliwość/konieczność dopisywania we wniosku o poszukiwania numeru Księgi Wieczystej/załączania odpisu KW.
2. Konieczność szkolenia nowych członków.
Są jakieś inne punkty?
Dziękuję.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE
PostNapisane: sobota, 14 lipca 2018, 10:43 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): niedziela, 24 lipca 2011, 20:42
Posty: 352
Przede wszystkim sama nazwa Polskie Związek Eksploratorów jest z założenia błędna i wprowadza w błąd, ponieważ sugeruje, że jest to związek WSZYSTKICH poszukiwaczy. Nazwa powinna brzmieć Polski Związek Stowarzyszeń Eksploratorskich.
A co do frazy " nie pomagasz to nie przeszkadzaj" jest to bardzo przewrotne i mylące. Jeśli wpisy niektórych osób próbujących przestrzec innych o tendencyjności działań PZE skupionej na towarzystwach a nie na indywidualnych poszukiwaczach oraz zadawanie niewygodnych pytań nazywamy PRZESZKADZANIEM no to o czym tu dyskutować?

boniek - dobre pytanie ale obawiam się, że nie otrzymasz odpowiedzi :(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE
PostNapisane: sobota, 14 lipca 2018, 11:03 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): niedziela, 16 sierpnia 2009, 11:46
Posty: 80
Tak nas wlasnie rozgrywaja archeolodzy skupieni w stowarzyszeniach. Bo to sa ich pomysly. Dla nas to robia a my im przeszkadzamy. Czekam na kolejne ich "osiagniecia".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE
PostNapisane: sobota, 14 lipca 2018, 11:36 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3947
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
Szkolenia ?

Eksploruje się sztolnie, wyrobiska, kamieniołomy, żwirownie, jaskinie, strychy, składnice złomu, piwnice, bunkry, poszukuje się militarki, minerałów, meteorytów i różne inne przedmioty niezabytkowe.
Tematyka szkoleń nakierowana na zabytki i archeo będzie niestety wpisaniem się w narrację archeobetonu, potwierdzeniem ich tezy, której skutki dzisiaj odczuwamy, że każde poszukiwanie z użyciem detektora to poszukiwanie zabytków archeologicznych.
O ochronę danych osobowych w PZE jestem pewien, ale jaka jest gwarancja, że dane osobowe uczestników szkoleń w lokalnych stowarzyszeniach będą bezpieczne, nie wypłyną, że jakiś idiota nie przekaże ich policji ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Dywagacje Aśka72 na temat strony PZE
PostNapisane: sobota, 14 lipca 2018, 12:53 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): niedziela, 16 sierpnia 2009, 11:46
Posty: 80
To nie ma szans, zakladam, ze beda jakies szczatkowe szkolenia bo jest wielu entuzjastow a potem w polu nastapi weryfikacja zasadnosci szkolen...
Rozumiem, ze pewna wiedza jest wymagana ale dzis robi sie to inaczej
ktos tu juz wspominal, umiescic materialy dydaktyczne, te niezbedne zaakcentowane jakims rozsadnym kodeksem poszukiwacza (bez tych SNAPowskich bzdur oraz archeologicznej poezji) w zakladkach na stronie PZE i po sprawie. Po co komplikowac? Po co stygmatyzowac? Skoro wielu nie ma czasu zabiegac o pozwolenie bo nie kazdy podporzadkowal swoje zycie poszukiwaniom. Po co mu jeszcze na barki wrzucac jakies tulaczki na szkolenia? Przeciez taki pomysl szkolen w oddzialach terenowych to niepotrzebna selekcja z przyczyn obiektywnych odsuwajaca wielu wartosciowych poszukiwaczy. A wcale nie gwarantujaca eliminacji przestepcow. No chyba, ze te szkolenia maja przy okazji zalatwiac takze inne sprawy ale tego nie wiemy. Gdyby bylo malo czynnikowi rzadowemu takiego rozwiazania dolaczyc do organizowanych i tak zlotow czy spotkan jakies pogaduszki w temacie kultury poszukiwan, zreszta to forma czesto juz wypelniajaca harmonogram wszelkich zlotow. Maga byc okolicznosciowe dyplomy byle nie certyfikaty uprawniajace do wyjscia w pole.
Sam nie wiem po co to pisze skoro jako "potluczony" nie jestem brany pod uwage.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 199 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 14  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL