Tak sobie czytam te wasze posty i czytam i juz nie wiem czy to Stanisław Lem, czy może raczej Gustaw Morcinek. Nie chodzimi o to zeby was krytykować czy potępiać, ale piszczie więcej prawdy a mniej fantazjujcie ! naturalnie nie dotyczy to was wszystkich, tylko tych co to niby oddychaja powietrzem o zawartości 8 % CO2 albo dochodzą do szybu kop Miechowice od dołu. Szyb południowy kop Miechowice jest absolutnie niedostępny ponieważ pod koniec lat 60tych został przysypany 10metrową hałdą kamienia, spod której wystają tylko resztki podpór wysadzonej wieży wyciągowej. ( jak komu zależy to ja albo Max pokażemy gdzie dokładnie się to znajduje) Co do samego skarbu to zastanówcie się czy po to Niemcy wielkim nakładem sił i środków przez długie miesiące przygotowywali kryjówke byście wy ja sobie mogli odnaleźć od tak ??? Kryjówka była przygotowywana to wysoce prawdopodobne, ale zapewne była tak skonstruowana by nigdy nikt niepowołany się do niej nie dostał, a juz "na pewno" pisze się oddzielnie - błąd ortograficzny!!! nie od strony szybu. Najprawdopodobniej wykonano cięzkozbrojoną komorę betonową w pewnej odległosci od szybu, po czym po umieszczeniu w niej skarbów wysadzonow powietrze chodnik do niej prowadzący i szyb. Komora te ma okerślone współrzedne, więc łatwo ją zlokalizować - w poblizu w odległosci zaledwie kilkuset metrów pracowały dwie kopalnie - Preussen i Castellengo, czyli miechowice i rokitnica. Wydobycie skarbów zapewne planowano poprzez wydrążenie z którejś z tych kopalń nowego wyrobiska do tamtej komory. Dzisiaj kopalnia SILTECH posła Chojnackiego prowadzi wydobycie na poziomie 360 metrów w odległości 200 - 300 metrów od tego miejsca - CO WY NA TO ??? Opowiesci dziwnej treści o dochodzeniu od spodu do tego i innych nieczynnych szybów to już wogłow opowieści z 1000 i jednej nocy, proponuję tym ktorzy twierdzą że tam chodzą by pozdrowili ode mnie Wincentego Pstrowskiego. Znalazłem na tym forum jeden rozsądny post przestrzegający przed eksploracją takich pogorniczych wyrobisk i w pełni się z tym postem utożsamiam. Jest woecej niż pewne że w takich szybach przy dnie gromadzi się dwutlenek węgla, ktory błyskawicznie zabije każdegokto tam wlezie. Przy stężeniu co2 rzedu 12 -14% Wystarczy jeden wdech. Metan i tlenek wegla w takich szybach sa raczej niegroźne, ponieważ jako lżejsze od powietrza wydostają się samoistnie na powierzchnię. pozdrawiam tych rozsądnych i tych rozmarzonych oraz zapraszam 16.12 o godz 12.45 w TVP3 na film o waszych skarbach
|