Nicnieznalazłem napisał(a):
Czy moze wiecie z jakiego materiału robiono tłoki pieczętne w
średniowieczu (...)Zgodzicie sie ze to połowa wieku XIV? Prosze o opinie.
Józef Szymański w "Naukach pomocniczych historii" pisze, że tłoki pieczętne (vel stemple alias typariusze) wykonywano z:
żelaza lub stali - do wyciskania bulli w ołowiu lub złocie
oraz z:
brązu, mosiądzu, złota, srebra, kamieni półszlachetnych kości słoniowej i twardego drewna - do wyciskania pieczęci z wosku.
Podsumowując - forma i materiał tłoku pieczętnego uzależniony był od przeznaczenia, czyli rodzaju materiału, z którego wyciskana była pieczęć. Przy okazji dodam, że bulle metalowe wyciskane były tłokami w formie szczypiec, a potem prasy śrubowej. Chodziło o wywarcie odpowiednio dużej siły na materiał pieczętny - ołów lub złoto.
Twój tłok pieczętny (służący do odciskania pieczęci w wosku, nie laku - bo ten pojawił się dopiero w XVI w.) posiada uszko na łańcuszek. Następną fazą ewolucji tłoków są po tłokach z otworem na łańcuszek, tłoki z kabłączkami służącymi do unieruchamiania stempla podczas wyciskania pieczęci. Dopiero od XV wieku pojawia się stosowany do dziś uchwyt rękojeściowy. Tak więc choćby na tej podstawie można stwierdzić, że Twój tłok pochodzi sprzed XV wieku.
Na koniec podstawowe przypomnienie o konieczności rozróżniania nazwy tłoku pieczętnego i pieczęci, bo to oczywiście nie to samo. Tłok to stempel, a pieczęć to jego odcisk.
Mam nadzieję, że nie przynudziłem. Sfragistyka, czyli nauka o pieczęciach i pieczętowaniu to ciekawa dziedzina. Sporo można się dowiedzieć, choćby o tym, jak preparowano woski, jakie funkcje i znaczenie miały kolory wosków, czym skutkowało złamanie pieczęci itd. Zachęcam do sięgnięcia po literaturę, choć obawiam się, że tyle jest rzeczy ciekawych na tym świecie, że jednego życia nie starczy...
:pa
Test