Witam szanownych forumowiczów!

Witam i pozdrawiam z Rymanowa Zdroju!
Chcę wystosować apel do wszystkich,którym nie są obce zabytki kultury etc. mianowicie proszę o kontakt osoby posiadające kontakty(fundusze),konserwator z różnych powodów nie wchodzi w grę!!! zorientowani wiedzą co mam na myśli?proszę wszyskie osoby dobrej woli o pomoc.Uratujmy najstarszą cerkiew na podkarpaciu!

Z poważaniem Arcturus!
ps.tel. do mnie: 0515-799-225
-proszę o poważne odp. i ewentualny kontakt. :que :que :que

Rymanów Zdrój piekne rejony bylem tam 3 razy w sanatorium, chetnie bym jeszcze raz kiedys odwiedzil ale nie mam mozliwosci na razie :)
pomoc nie moge w sprawie cerkwi ale chetnie kiedys odwiedze Twoja miejscowosc!
Pozdrawiam !

Zgłoś się do Pozarządowego Funduszu Ochrony Środowiska EKOPOMOC
Tam do Dawida Janasa
dawid@bip.ikp.pl
On zajmował się weryfikacją wniosków unijnych na różne - nie tylko ekologiczne - cele.

Z tego co pamietam to jest mozliwość pozyskania - wramach inicjatywy prywatnej lub jakiegos stowarzyszenia - pieniędzy na ratownie zabytków (Dziedzictwa Narodowego). I są to spore sumy z tym, że trzeba dysponować wkładem własnym a wkład można pozyskać przy współpracy z Gminą. Jeżeli gina wystapi do EKOPOMOCY o współprace w tej sprawie to mozna albo wydrukować "cegiełki" na odbudowę cerkwi albo nawet załatwić obligacje Bankowe na ten cel.

Porozmawiam z moim znajomym księdzem (popem), może on mi coś doradzi t Ci przekażę. Chetnie poz tym wybiorę sie tam przy okazji by obejrzeć jak to wygląda.

A możesz parę fotek zamieścić i dać nie zmniejszone na priva? Bedzie mi łatwiej gadać z ludźmi.......

teraz to wyglada tak:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kr%C3%B3lik_Wo%C5%82oski

A czy jest w okolicy jakaś inna cerkiew?
Chodzi o to, że żeby uratować coś takiego, znaleźć trzeba (nie wiem jak to się u prawosławnych nazywa) Diecezję, która wyznaczy księdza, który się ta cerkwia zaopiekuje. Zgromadzenie funduszy i restauracja to jedno ale co dalej? Czy mieszkają w okolicy prawosławni ludzie, którzy bedą praktykować w tym kościele?
Bo jeśli nie to kolejny problem..... a mianowicie kto weźmie od swoją opiekę taką cerkiew. Bo trzeba ją ogrodzić lub założyć system alarmowy by jakieś swołocze nie pokradły tego co się tam zainstaluje........
Mało tego, ktoś ją musi otwierać i zamykać by udostepnić do zwiedzania....
Może właśnie w tym celu warto by ząłożyć jakies stowarzyszenie - pomyśl o tym

Widziałem się dziś z tym znajomym Popem i powiedziął mi dokładnie to co ja wyżej napisałem, w poprzednip poście.

Przydało by się trochę fotek i informacje o tym ilu prawosławnych jest w okolicy. Podejrzewam, że nawet ksiądz katolicki powie Coi w zaokrągleniu.
Większość Łemków to prawosławni...
Istotna jest też wiedza, gdzie najbliżej jest cerkiew czynna...

co do ilosci prawoslawnych to prawdobnie w okolicy nie ma ani jednej rodziny tego wyznania. W okolicy jest wiele cerki ale wszystkie zostaly zamienione na koscioly rzymsko-katolickie. Najblizsza czynna cerkiew prawdopodomnie w Komanczy. http://www.twojebieszczady.pl/kom_cerk.php