https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/

Leśny cmentarz.
https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=31&t=17478
Strona 1 z 1

Autor:  jankos [ środa, 19 października 2005, 21:20 ]
Tytuł:  Leśny cmentarz.

Witam.
Ponieważ zbliża się Święto Zmarłych wstawiam kilka fotek leśnego cmentarza - cmentarza który stworzyli poszukiwacze, grzebiąc w jednym miejscu szczątki żołnierzy radzieckich i niemieckich, poległych w czasie walk na Przyczółku Sandomierskim.
Żołnierze niemieccy są przez znalazców zgłaszani stronie niemieckiej i co jakiś czas ich szczątki są przenoszone na niemieckie cmentarze wojskowe w Polsce, żołnierze radzieccy raczej zostaną tam na zawsze.
Jeszcze pare lat temu na krzyżach wisiały hełmy - teraz nie ma na to szans, nawet najgorszy szrot ktoś ukradnie...
Wiem że niektórzy z poszukiwaczy którzy stworzyli ten cmentarz odwiedzają to forum - duży szacunek dla nich!
Szacunek należy się też innym poszukiwaczom - np. takim jak Argo, który idąc szukać w Bieszczady, zabiera ze sobą wcześniej przygotowane tabliczki, którymi oznacza miejsca wiecznego spoczynku znalezionych przez siebie żołnierzy. Oni też raczej nie mają szans na normalny pochówek i chociaż w ten skromny sposób zostają upamiętnieni.

Pozdrawiam - jankos.

Autor:  berezol [ środa, 19 października 2005, 23:57 ]
Tytuł: 

Głębokie wyrazy uznania ode mnie dla tych którzy stworzyli ten cmentarzyk. A jednak wśród nas jest jeszcze sporo ludzi honoru. Chylę czoła...

Autor:  gacek [ czwartek, 20 października 2005, 00:04 ]
Tytuł: 

Ja również ..

Ale co do tych złodzieji to naprawdę czasem przesadzają.W lato byłem na św.Krzyżu (Nowa Słupia) na cmentarzu i totalny (jak zwykle w PL) szok.Sukinsyny wygrzebali czerwone gwiazdy z grobów (a dokładniej z płyt)
Ucinać łapy to zdecydowanie za mało :wq :wq :wq

Autor:  berezol [ czwartek, 20 października 2005, 00:11 ]
Tytuł: 

A co powiesz na to, że gdy zawsze wyjeżdżam z Rawicza w kierunku Wschowy ,po prawej stronie jest taki kamień, pomnik z tablicą upamiętniającą walki graniczne w 1939 roku. Na czubku tego kamienia widziałem zawsze przejazdem hełm polski. Taka ot konstrukcja. Ostatnio jadę i widzę że ten hełmik zajeeebał jakiś złodziejo-magik. Normalnie z oficjalnego pomnika

Autor:  gacek [ piątek, 21 października 2005, 00:59 ]
Tytuł: 

Jak to mówią : "Zawsze znajdzie się amator cudzej własności" Było już chyba wszystko wycinanie palnikami bunkrów, kopanie grobów żołnierzy ...

Jak długo to będzie trwać :que Dziś Polacy nie szanują niczego :cry:

Autor:  dalton [ piątek, 21 października 2005, 09:43 ]
Tytuł: 

Witam . Chyba każdy z nas kto kopie powinien mieć , moralny obowiązek zaznaczyć jakoś ( nie zawsze ma się ze sobą krzyż ) miejsce w którym się znalazlo ludzkie kości . Chodz czasami myśle że do syzyfowa praca - bo za jakiś czas się pajac jakiś znajdzie i mogiłe rozkopie ( nawet za guzikem !) . No ale nie trzeba tracić wiary - TAK TRZYMAĆ!!! Pozdrawiam .

Autor:  koles_86 [ piątek, 21 października 2005, 10:34 ]
Tytuł: 

To moze lepiej nie stawiac krzyzy jak sie znajdzie ludzkie kosci? Jak zobaczy taki krzyz jakis inny poszukiwacz to jest prawie 100% pewnosci ze go znowu rozkopie...chodzby tylko po to zeby zobaczyc ludzie kosci... KIedys pisali na ten temat w Odkrywcy.

Autor:  Dylan [ niedziela, 23 października 2005, 12:42 ]
Tytuł: 

Tępić squrwieli i za jaja wieszać!! Poznałem niedawno poszukiwacza :que :que :que . Gadka zeszła na tematy militarne. Pytam się więc czy nie znalazł jakiś nieśmiertelników. Na co on odpowiada: "-A wiesz , tygodniu łażenia tafiłem trupa pod S. , wziąłem hełm , blaszkę , ryngraf i jakieś 2 medale jeszcze miał to to mu już przecież nie potrzebne... Dostałem 150 zeta to mi się przynajmniej część pikawy zwróciła".

Gdyby nie fakt , że rozmawialiśmy w miejscu publicznym dostałby petradę w pysk...

Nadmieniam , iż znajomość skończyła się jescze szybciej jak zaczęła. Kupi debil jabla , kopie zwłoki a nas (normalnych) potem obarcza się mądrymi ustawami itp.

Autor:  IdeL [ sobota, 25 marca 2006, 23:59 ]
Tytuł: 

koles_86 napisał(a):
To moze lepiej nie stawiac krzyzy jak sie znajdzie ludzkie kosci? Jak zobaczy taki krzyz jakis inny poszukiwacz to jest prawie 100% pewnosci ze go znowu rozkopie...chodzby tylko po to zeby zobaczyc ludzie kosci... KIedys pisali na ten temat w Odkrywcy.

Zgadza się - wiem to z autopsji - w lipcu 2005 trafiłem w starych okopach w Poznaniu żołnierza wermahtu (z jakimś ekwipunkiem - bez niśmiertelnika jednak, znaleziska nie weryfikowałęm dokładnie - nie jestem chieną) - ładnie to wszystko zakopałem bez śladu. Kiedyś z kolegą zostawiliśmy oznaczone miejsce i .... szkoda gadać (ułańska fantazja)

Autor:  vincent_vega_69 [ niedziela, 26 marca 2006, 00:51 ]
Tytuł: 

Myślę, że takim ..... nie należy się miano poszukiwaczy a hien cmentarnych. Ot i tyle.

Autor:  Aygon [ niedziela, 26 marca 2006, 16:11 ]
Tytuł: 

Zeby oduczyc rozkopywania to trzeba by postawić pare krzyżyków a pod nimi rozrywki zakopać, krzyżyk byłby od razu dla idioty który postanowił by to rozgrzebać, ostatecznie plastikowy worek z jakimiś resztkami z rzeżni... :mg:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/