https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/

Partyzantka po 1945 roku (Łupaszko i inni)
https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=31&t=3049
Strona 1 z 90

Autor:  Pit stary [ niedziela, 12 października 2003, 16:50 ]
Tytuł:  Partyzantka po 1945 roku (Łupaszko i inni)

Czy jest ktos kogo interesuja wykopki po oddziale Łupaszki i innej powojennej partyzantki w rejonie Pomorza? Zapewniam transport. Pit :que

Autor:  Kiers [ niedziela, 12 października 2003, 19:39 ]
Tytuł: 

Jeżeli chodzi Ci o mjr. Zygmunta Szendzielarza to jestem pełen podziwu jego działalności.
Kiers

Autor:  OnyX [ niedziela, 12 października 2003, 19:57 ]
Tytuł: 

ja jestem chetny mów tylko kiedy masz czas:))

jak tam pucha?? wyczyszczona??

pozdrawiam OnyX :pa

Autor:  Pit stary [ poniedziałek, 13 października 2003, 08:10 ]
Tytuł: 

Oczywiscie chodzi mi o majora i jemu podobnych, ale glownie jego dzialalnoscia sie pasjonuje - niestety nie mam zbyt wiele czasu na odpowiednie przygotowanie poszukiwan a i moze latwiej byloby mi sie zmobilizowac razem z kims jeszcze - jak mowilem zapewniam transport (bus). Onyx - puche bedzie czyscil mlody jak wroci ze szkoly - poszperalem troche i chyba lepiej byloby pojechac troche dalej - na mierzeje. Pozdrawiam Pit :1

Autor:  KleryK [ poniedziałek, 20 października 2003, 23:47 ]
Tytuł: 

Jakis zyd kondident z oddzialu lupaszki wydal mojego wujasa NKWD i dostal 10 letnie wczasy na dalekiej syberii. To bylo w 1945 na bialostoczyznie czy okregu wilenskim juz nie pamietam ale czytalem w pamietniku.

Autor:  Pit stary [ wtorek, 21 października 2003, 08:48 ]
Tytuł: 

O ciekawa informacja - moze podasz pseudonim twojego wuja to moze o nim cos znajde. Ja szukam kogos kto ewentualnie chcialby odnalezc jakas ocalala skrytke - sklad i wie chociaz pobieznie o jej lokalizacji - moze jacys naukowcy zajmuja sie tym tematem? A tak przy okazji to widze, ze kolega tez z okolicy - moze zdarzy sie razem pokopac kiedys. Pozdrawiam Pit

Autor:  KleryK [ wtorek, 21 października 2003, 18:26 ]
Tytuł: 

Zacytuje rekopis o jego wspomnieniach z lat 1939-1956 jest on mega skrotowy dlatego przytocze :

...Rok 1939 powolany zostalem w koncu lipca na cwiczenia wojskowe do 33 daku ktory stacjonowal w Wilnie. Obrona Lwowa. Niewola sowiecka , wybór oficeroiw. Ucieczka z wagonu na trasie Baranowicz - Stołpce. Powrot do domu. Konspiracja , instruktor wojskowy . Kmicic- Żodziski?- Ostrabrama. Przyjecie sowietow na jesien 44 roku. dekonspiracja przez agentow z brygady Łupaszki . Lapani , NKWD przebierali sie w mundury polskich partyzantow . Aresztowani - Swir - Oszmiana . Wojenny trybunal Mołodesański , Obasci? , Orsza - Nowo - sady. W Borysowa , oboz smurci , selekcja wiezniow . Smolenir - gnwizdowo z powrotem. Mochylow oboz Moskwa Krasnoprein , 4 miesiace Mordowska SSR stacja Poema 6 lat , Zeslani na sybir 2 lata , Powrot do ojczyny w 1956r na podstawie umowy o repatriacji miedzy rzadem polskim i ZSRR .


w samym pamietniku jest pusto po czym pod koniec zeszytu na jednej stronie niewiadomo skad zaczyla sie w pol zdania :

w próżnie(ą) z Łopaszko zostawii tylko jeden karabin maszynowy dla pozoru Czerwin z dezorientowani zaczeli walczyc ze soba , zabijajac sie wzajemnie . W rezultacie Polacy poniesli straty - jeden zabiity i jeden utona w trakcie przeprawy . Natomiast sowieci 120 (!!!! sto dwadziescia napisane :) oby prawda ) zabitych i bardzo duzo rannych.

Puszcza Wolibacka
Bura(?) Kapitan Wacław
11 listopada - gen Lubow
Ponamarznka (polowa liter nie do odczytania dla mnie ) , gen glowny dowodztwa wszystkich czerwonych partyzantow wydal rokaz zlikwidowania wszystkich oddzialow AK!

Spotkanie Witka z Markowcem we wsi Syrowatki Kolo Swira . Drugie spotkanie odbylo sie z Rymszem i letinanten Małachinem nie daly rowniez pozytywnego wyniku . Walka Lupaszki z Niemcami pod Worzcanam(przypuszczam nazwe po nie jestem pewien co do "c")i . ze strony Łupaszki 18 zabitych , niemcow przeszlo stu . Markow wykorzystuje bitwe Polakow pod worzcanami i uderza w zdradziecki sposob na armą Łupaski ktora leczy swoje rany po bitwie z niemcami . Zaskoczyli Polakow na postoju kolo Świra pod Rodziusławć(nie moge rozczytac ) Tam Polacy zorganizowali strategiczna obrone ..puscili okrazajaca armie Markowa do srodka i stopniowo zaczeli sie wycofywac przez rzeke Straczankę . Okrazajace ogromne masy Czerwone MArkowa trafily Łucko ( TU OSTANIA STRONA ZAPISANA W ZESZYCIE )


Wiec to na tyle co wiem o powiazaniach mojego wujka ktory byl instruktoem wojskowym w AK . Mial pseudonim bodajze "Jaskółka" z jakims epitetem prawdopodobnie "Czarna Jaskółka" ale pewien nei jestem jak sie dowiem to powiem :) W pamietniku pisze tylko o brygadzie Łupaszki , Szczeba albo Kmicica wiec pewnie mial cos wspolnego z ktoras z nich.


Tak w ogóle to ten pamietnik co mam jest przepisany po kilku latach z "oryginał" - nie zapominajcie o "y"! - błąd ortograficzny!!! ktory wpieprzyly glupie gryzonie w altance gdzie wujek schowal pamietnik by go wladze nie zamknely znow za "rzekome szkalowanie ich najlepszego przyjaciela , ojca , dobroczynca a nawet boga". i wspomnienia przepisane nie sa tak ostre jak po powrocie do kraju.

Ciekawe epizody z pamietnika :
"Bankrutujaca arystokracja w owym czasie mieszkajaca w sasiedztwie zaporzyczala sie u Michałów (dziadek wujka chyba ). I tak ...2 tysiace rubli , Ottowies z majatku Litw... 2 tysiace rubli , dzudzie (nie moge odczytac ) Piłsudski z Zulowa tez 2 tysiace rubli . Piłsudski z Zulowa ojciec marszalka Jozefa Pilsudskiego przyjaznili sie z moim dziadkiem , majatek Zulow byl oddalony od Ponkiszer(znow to pismo ) 8km . Ta pozyczka prwdopodobnie stary Piłsudski spozytkowal na wykupienie syna ?Jozefa z niewoli . Zaden z wyzej wymienionych dluznikowi pieniedzy nie zwrocil . Mialem okazje ogladac weksle w 1925 rok , ktore lezaly bezuzyteczne w szufladzie ojca ..."

i jeszcze jeden o wizycie w 1920 Budionnego w majatku pradziada :) . Ponoc byli spokojni ale juz pisac mi sie nie chce bo w ogóle nie na temat hehe :)

Pozdrawiam !

Autor:  KleryK [ wtorek, 21 października 2003, 18:34 ]
Tytuł: 

Co do wspolnego kopania :) to mam marzenie ktore chcialbym by sie spelnilo mianowicie zalozyc jakies STOWARZYSZENIE PRZYJACIOL ARCHEOLOGI MILITARNEJ o "oryginał" - nie zapominajcie o "y"! - błąd ortograficzny!!! nazwie np. "PErkun" heheheh :) dzialac na terenie 3 miasta , lesne ludziki wtedy moze weselej beda patrzec na nas albo policja hehe i wtedy wspolne wypady na spacerowe poszukiwania gdzie samemu sie i tak nie zbada calego terenu to bardzo chetnie :)

Autor:  Pit stary [ środa, 22 października 2003, 09:31 ]
Tytuł: 

O, stary to masz piekna historie w rodzinie!!! Kmicic byl dowodca oddzialu, ktory zostal podstepnie zniszczony przez sowietow a sam kmicic i inni zamordowani przez obozujacych kolo nich ruskich partyzantow - (szczegoly w ksiazkach) - niedobitki z tego oddzialu przejal Lupaszko i mowiac w wielkim skrocie dal lupnia czerwonym - z tego wzgledu nie wzial udzialu w powstaniu wilenskim - on i jego zolnierze byli zaciekle tropieni przez NKWD. Co do twojego wuja - sprawdze w ksiazkach bo mam ich troche ( ten temat mnie fascynuje) - sprawdze pseudonim a poza tym jest troche profesjonalnych historykow zajmujacych sie tematem - np. mieszkajacy w Gdansku p. Piotr Niwinski.Co do stowarzyszenia to juz chyba jakies istnieja, ale zawsze mozna zalozyc wlasne - nazwa moze byc dowolna- a moze by nawiazac do partyzantki wilenskiej o ktorej pamiec jednak zanika. Coz - teraz jestem w robocie i brak czasu - w domu "na pewno" pisze się oddzielnie - błąd ortograficzny!!! poszukam i dam znac. Do uslyszenia Pit :1

Autor:  KleryK [ środa, 22 października 2003, 16:35 ]
Tytuł: 

Niestet moj Wujek zmarl kilka lat temu a 2 lata temu jego zona - najstarsza osoba w rodzinie. Mieszkali w bialymstoku
i nie mialem okazji nigdy pojechac sie dowiedziec dokladnej historii mojej rodziny. Zabrala wszystko do grobu bo rodzice sie
tym nie interesowali :gun: . Jedyne co mam to mase zdjec rodzinnych? na kartonowych plytkach z czasow carskich jeszcze i mase dokumentow ktore staram sie powoli przegladac.

Wiem ze moj dziad byl w oddziale (nie pamietam jakim ale mam gdzies na jego wizytowce napisane ) Ułanów Grodzkich. Byl zawodowym wojskowym przed wojną. Nie wiem gdzie walczyl ani co robil w czasie wojny bo zmarl w 1970 roku. Ojciec opowiadal ze babka chowala trabke z kampani wrzesniowej i furazerke z AK jak UB mialo wpasc do domu. To wszystko co wiem :(. Jako
ze mieszkala cala moja rodzina od strony ojca w Podbrodziu. Wiec chluba mojej rodziny jest wlasnie Partyzantka Wilenska. Mam 2 opaski AK jedna "na pewno" pisze się oddzielnie - błąd ortograficzny!!! wspolczesna a druga to nie wiem ale material wygada mi na sztuczny taki z jakiego sie flagi robi. Ale jest tam orzelek z lat 1918-1927.

Mozna zrobic nieformalne stowarzyszenie Trojmieskich Pasjonatow Historii im. Partyzantki Wileńskiej. Spisac nasze ciekawe ksiegozbiory , sluzyc pomoca historyczna ze znanych nam dziedzic i jezdzic na wspolne wykopki :)


Pozdrawiam

Autor:  Pit stary [ środa, 22 października 2003, 19:27 ]
Tytuł: 

No to masz wspaniale korzenie, ale ci ulani to chyba grodzienscy(z Grodna) a nie grodzcy :D Jesli chodzi o pseudonim "jaskolka" to jest mowa o 4ech osobach o roznych nazwiskach oraz 3ech NN tez z tym pseudonimem - zaraz sprawdze dokladnie przypisy i porownam to co pisales - wtedy powinno byc wiecej wiadomo. Pozdrawiam Pit :ang

Autor:  Pit stary [ środa, 22 października 2003, 20:11 ]
Tytuł: 

wujka na razie nie znalazlem tak przy okazji to w pamietniku jest mowa o bitwie pod Worzianami kiedy to sowieci zaatakowali odpoczywajaca po zwycieskim starciu z niemcami brygade Lupaszki. Nt "jaskolki" nic tam nie ma, ale jest kilka pseudonimow ptasich "czajka", "dzieciol", "slowik" takze b.prawdopodobne, ze wujek tam byl. Nie moge sie dogrzebac jeszcze jednej ksiazki, w ktorej moze tez cos byc - jak znajde to napisze - powodzenia!

Autor:  KleryK [ środa, 22 października 2003, 21:14 ]
Tytuł: 

Moj wujek nalezal do wilenskiego okregu AK. Pseudonim "Czarna Jaskółka" . Byl instruktorem nowych konspiratorow. Po wejsciu bolszewikow ukrywal sie w lesie i oczekiwal na lewe papiery od kogos z brygady "Szczerby" ktora dowodzil jego brat ps. "Brand" .

Wlasnie znalazlem kopie zdjęcia rodzinnego z roku okolo 1890 . Jest tam moj pra pra dziad , pra pra babka , pra babka i jej siostra i siostrzeniec :) . Jak ja kocham te stare zdjecia na kartonikach. ach jej... ide szperac

Autor:  KleryK [ środa, 22 października 2003, 21:23 ]
Tytuł: 

Ale mam rarytas :) WYKAZ DOKONANYCH TRANSPORTOW Z PODBRODZIA

Transport nr. IV pojechalo : 485 osob w tym 43 7 latkow , 75 w wieku od 8 do 18 ... 75 swin , 38 koz i owiec , 25 wozow i sań , ziarna 500 X 100kg , i NIKT NIE POJECHAL NA KOSZT PANSTWA !!! Wszyscy za swoja kase 25 wagonow dla ludzi i 22 dla bydla a 3 dla mienia ... wulgaryzm !

moj dziadek byl z 23p. uł. Grodz.

Autor:  Pit stary [ czwartek, 23 października 2003, 09:42 ]
Tytuł: 

No to masz kopalnie wiedzy w domu - masz co robic na zime.Pozdrawiam - jak bede cos wiedzial to jeszcze napisze

Strona 1 z 90 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/