https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/

POSZUKIWANIA W ROSJI???
https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=31&t=37714
Strona 1 z 1

Autor:  Maniek7_2006 [ piątek, 19 stycznia 2007, 12:59 ]
Tytuł:  POSZUKIWANIA W ROSJI???

Witam Serdecznie!

Mam takie pytanie, jak to jest z poszukiwaniem w krajach byłego ZSRR? Szczególnie chodzi o Rosję, Ukrainę i Białoruś. Jak jest z przewożeniem fantów i wykrywacza przez granice, i czy można tam bez problemu szukać?

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam Serdecznie!

Autor:  promethidion [ piątek, 19 stycznia 2007, 15:01 ]
Tytuł: 

Na temat poszukiwań w Białorusi pisaliśmy sporo w tym wątku: viewtopic.php?t=17751&highlight=

W innych krajach jest podobnie.

Autor:  Maniek7_2006 [ piątek, 19 stycznia 2007, 16:10 ]
Tytuł: 

Dzięki

Pozdrawiam Serdecznie!

Autor:  Maniek7_2006 [ piątek, 19 stycznia 2007, 16:22 ]
Tytuł: 

To zaciekawie tam nie jest a szkoda, okolice Wołgogradu, Moskwy,Krym ile tego się tam marnuje;P

Pozdrawiam Serdecznie!

Autor:  Jacek [ piątek, 19 stycznia 2007, 20:53 ]
Tytuł: 

E tam nie marnuje się :)

Autor:  dect [ sobota, 20 stycznia 2007, 15:59 ]
Tytuł: 

Maniek7_2006 napisał(a):
To zaciekawie tam nie jest a szkoda, okolice Wołgogradu, Moskwy,Krym ile tego się tam marnuje;P

Pozdrawiam Serdecznie!


Nic nie boj - nie marnuje sie :) Fanty sa zamieniane dosc szybko na brzeczace euro a jak sie koncza albo sa deficyty to dorabiaja tam jedne z najlepszych kopii na swiecie

Autor:  slawoP [ środa, 24 stycznia 2007, 02:29 ]
Tytuł: 

promethidion napisał(a):
Na temat poszukiwań w Białorusi pisaliśmy sporo w tym wątku:


taka mała anegdotka z Białorusi ale wierzcie czy też nie naprawdę prawdziwa .
był rok 1944 , gdzieś na Białorusi rodzina " W " ( nazwiska nie podam ) byla dosyć bogata i dlatego też " oczekując " sowietow zaczęła w pewnym miejscu kopać doł , doł podobno na 4 m głęboki . ( ja bym wziął poprawkę na dwa m .bo czas robi swoje , ale może się mylę ) .
no i tak , przyszli sowiety , rozstrzelali , zgwalcili , przeszukali teren tymi słynnymi drutami o dl . ponad 2 m. , ale nic nie znależli i poszli .
potem rodzina została deportowana do Polski . zatrzymali się w Gdańsku . bylo nie bylo po ślubie mojego kuzyna i moja dalsza rodzina .
pod koniec lat 60-tych rodzina " W " dostała wreszcie wizę do sowietow i pojechała po swoj skarb rodzinny . a wiadomości naprawdę żadnych nie mieli . przyjechali do swojej wsi , poszli szukać z łopatami , doszli na to miejsce . a tam szosa , no i piź*ziec ,
wocili z " pustymi walizkami "
syn rodziny " W ' , ktory mi to opowiadał zginął w pożarze domu w połowie lat 80-tych w Nowym Jorku.
żona jego żyje do dzisiaj w gdańsku .
legenda o skarbie rodzinnym jest na co dzien w naszych myślach , w Gdańsku , Nowym Jorku czy też Berlinie .

i teraz pytanie :
czy praprapra wnukowie ten skarb znajdą . ?????????????????????????????????????????????????
w tamtych czasach rownało sie teren , ubijało żwir , i lało się asfalt .

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/