Toż się obudził :lol:
Jak już wszyscy skończyli z tematem a ty bryknąłeś jak Filip z konopi :hahaha

I to nie Ty założyłeś "ten wątek" - a odzywasz się tu ze trzy razy kiepsko w tekście :hahaha
Więc?? :lol:
Ogarnij się trochę i czytaj ostatnie posty - ostatnio PAT020 pytał o wyjazd na weekend, a nie o kasę za wachę :lol:
I nie nazywaj nikogo "świnią" bo to tylko świadczy o tobie :n

Są osoby co jeżdżą i zabierają towarzyszy gratis; ale to nie znaczy żeby wyzywać pasażerów "gratis" od świń i na krzywy ryj!

Jesteś nowy na forum panie "flasch" szeregowy (i 2 posty na krzyż na forum) i gwałcisz starszych kolegów i przyjaciół; "oby Ci ziemia lekką była..." :hahaha

P.S.
A wódki nie pijemy na wyjazdach, o której tak namiętnie pisałeś;może lepiej sam "po trzeźwemu" napiszesz coś z sensem i zgodnie z ostatnimi postami, a nie pisać po :pub

Pozdrawiam kolegę z loży szyderców jak widać czas płynie a ty nadal na piedestale. Kolego po pierwsze masz rację postu nie założyłem coś mi się wulgaryzm nie wiem, co, za co przepraszam:). Po drugie nie o picie wódki chodzi tylko o zasadę, ale to trzeba jeszcze czytać ze zrozumieniem, z czym jak widać masz chyba problemy. No i po trzecie ja uważam, że jak ktoś jedzie samochodem nie swoim, ale w tym samym celu to jak się nie składa to jest świnia, no chyba, że nie ma kasy, bo różnie może być to spoko, ale przecież nie ciągle.

"Dziad swoje; Baba swoje!" :oops:

Dobra kolego nie ma co się sprzeczać, każdy robi jak uważa lepiej umówmy się na wykopki i wypijmy po browarku :) pozdrawiam

:1 I jest ok ;)

Standardowe pytanie :) . Czy ktoś się organizuje na weekend??

Witam ktoś gdzieś może w ten weekend ?
chętnie bym gdzieś wyskoczył na jakieś pole :)
pozdrawiam

Pewnie kazdy gdzies jedzie, ale jak to u nas w swoich ekipach, choc juz nie tylko...

ale że jak ?
że mam się nie pytać czy że mam dać sobie spokój ?

Mysle ,ze ktos na pewno sie odezwie, albo bedzie miejsce w aucie, zawsze , lub prawie idzie sie spiknac, ja juz kiedys napisalem o wyjezdzie i wiecej tego tematu nie bede poruszal,jak poczytales od poczatku ten watek to wiesz o co chodzi.A w jaki rejon chcialbys sie udac?, daleko, blisko i gdzie dokladnie mieszkasz , bo Trojmiasto jest duze, a tak jak ja jezdze to wyjazd 5,00 i powrot ok.21.

Możemy się ustawić na poniedziałek. Chyba że nie będę wyjeżdżał w weekend to 3 dni na wyjazd w teren. W piątek wieczorem będę wiedział na 100%. Gdzie mieszkasz dokładnie ? Jak co to pw.

Loczek daj sobie już na luz, rozmywasz tylko temat. Masz stała ekipę to gratuluje, tylko po co tutaj brudzisz wpisami które nic nie wnoszą. Druga sprawa nie piszesz w temacie bo zdaje się jesteś z Wejherowa czy gdzieś tam a Trójmiasto to Gdańsk-Sopot-Gdynia.

Oho, napływowy "danziger" się uniósł honorem :luv

Nie posądzaj jak nie wiesz. Nie chodzi o honor tylko o organizacje po to jest wpisany rejon w temacie. Dla Wejherowa i okolic jest osobny temat...

A to teraz się dobiera ekipy na podstawie miejsca zameldowania? Sorka, nie wiedziałem :) Kiedyś ludzie z 3miasta kopali z ludźmi z Redy, Rumii czy Wejherowa razem i nikt takich bzdurnych podziałów nie robił. No ale to było z 10 lat temu, możesz nie pamiętać.

Oj. :ang Ja tam z Gdyni jestem. Ale rodzonym w Gdańsku, ba-nawet w Oliwie.
A tu jak zwykle-bez kąsania po kostkach nie może się obyć. Loczek tylko luźno wspomniał-"pewnie każdy gdzieś jedzie, ale jak to u nas w swoich ekipach, choć już nie tylko..."
A potem zwyczajnie się pyta (Tomaszu) w jaki rejon chciałbyś się udać itp. A to już prawie propozycja wypadu z podaniem godzin wyjazdu i powrotu.
Ale dla mnie nowość, że dla Wejherowa i okolic jest osobny temat. :1 :lol: Przyłączam się do wszystkich ekip, jeśli mnie zaproszą i mam czas i możliwości, chociaż :lol: pewniaki wolę obskakiwać z kilkoma osobami, które towarzyszą mi (a ja im) od dawna. Doświadczenie nauczyło, że nie wszyscy nadają się na kolejne wypady-takie jest życie.
Mnie, gdyńskiego Gdańszczanina można spotkać od Słupska po granice na wschodzie i od plaż Zatoki Gdańskiej i otwartego Bałtyku aż po Jurę Krakowsko-Częstochowską (chociaż ostatnimi laty aż tak się nie zapuszczam :zb ). Wejherowo, Pruszcz Gd., Bory Tucholskie-często. Czasem Warmia.
I nie widzę tu potrzeby dzielenia na rejony, miasta, pola i zagony.
(P.S. Z Loczkiem rzadko bywam w terenie, bo to kosiarz na dobrą drobnice i po Nim to już tylko mogę trawę prostować :usta )
Pozdrawiam WSZYSTKICH kopiących. Tylko zasypujcie dołki choćby to plaża była. :h

C.