Golfika Country można wyciąć z autogiełdy dolnośląskiej przynajmniej raz na 2 miesiące. Ja tym nie jeździłem więc się nie wypowiadam.Pozdrowionka - babunia

Panowie, idealnym rozwiązaniem byłby UAZ, trochę przerobiony na wersje bardziej ekonomiczną, z tańszych rzeczy jeszcze Tarpan Honker. A póki co to mam cinquecento i jeżdże tym.
:D

A ja panowie, zaraz umrzecie ze smiechu, jezdze mondziakiem kombi z jasna tapicerka :lol: Ostatnio wpadlem w kompletna desperacje widzac to co zotalo po chlopakach
(Morświn zginiesz za pusta puche po piwie upchnieta pod siedzeniem) Gwene brawo :1 za reczniczek pod dupke (ale i tak zapodzial sie w ogolnym zamieszaniu). Generalnie pytanie mojej kobiety po wykopkach po wejsciu do samochodu - "co tu tak śmierdzi?". To historia chcialem rzec alem nie smial.

Ardengard

Witam!!!


Ja tez jezdze mondziarą ale nie kombi i nie z biala tapicerka :) Tlumnik czesto musze spawac bo samochod dlugi i na wzniesieniach troche przeszkadza. Raz sie zakopalem ale bylismy we dwoch i za pomoca saperki i okolicznego drzewa wyjechalismy. Fakt ze pozniej kumpel fachnie wygladal ( cofalem do tylu w czasie wykopywania ).

Natomiast wczesniej jezdzilem Tawryją. Ludzie powiem wam ze to jest doskonaly sprzet. Takie tereny po jakich ja jezdzilem ... Pola zaorane, prawie ze bagna, lesne drogi itd. Strasznie dobry sprzet a tani. Fakt ze na laski sie nim nie pojedzie ale do lasu czy w pola doskonaly :)
Aha raz sie zakopalem niby ale po krotkiej walce nie wysiadając z auta sam wyjechał :bat


Z powazaniem vonadamski

vonAdamski - co to jest tawryja?

Pozdro.

Ardengard

Tavria to taka mała Łada Samara.
http://marcinm.webpark.pl/
Bardzo ciekawe autko do zajeżdzenia ale psuje się podobno często.

Witam!!!


E tam moja prawie ze sie nie psula a wjechac mozna bylo wszedzie. A za te pieniadze to co ... malucha se kupisz??? :lol:


Z powazaniem vonadamski

No tawrysia ,charoszaja awtomaszyna tylko blachara to papier a raczej trociny ale na bezdroża jak znalazł i jak się popsuje to i zostawić nie żal :D gdzieś w lesie

najlepsze jest "cofalem do tylu" :lol: cofnąć do przodu się da ? bez urazy, ale się ubawiłem

No dobra to dam fotke i mojej...
Nissan-prawie 200 koni i tez jezdzi po wszystkim...

To ten pierwszy-z reszta ekipy/ten rzadzik aut/ jedziemy na wykopki-a i to nie wszystkie- bo kilka pojechalo zatankowac!

PS-Kruku chyba nie masz mi za zle ze błąd ortograficzny!!! fotke z twojej galerii?

Hmmmm jakis czas temu WSK 125 ,przestronny , przewiewny , wszędzie dojedzie , wygodny , niestety jakiś czas temu buchneli mi ją z lasu teraz mam punto i tez sie dobrze sprawuje

Moim zdaniem to jest niedościgniony ideał...

Punto 1,1
niskie zawieszenie ale radzi sobie nawet niezle

Myślę ,że wszystko zależy od kierowcy .Niedawno ,wprawdzie nie na wykopkach ,ale widziałem jak gość zupełnie idiotycznie ,zakopał się subaru imprezą 4x4 ,w miejscu gdzie spokojnie przejeżdżały inne autka .
Nawet najzwyklejszy samochód , zajedzie z rozsądnym kierowcą ,dalej ,niż terenówka z młotkiem za kółkiem . :czo

[quote="jms-bytom"]No dobra to dam fotke i mojej...
Nissan-prawie 200 koni i tez jezdzi po wszystkim... quote]

200????????? to nie koni a kucow:):) chyba nie bylo nissana poza maxima i sportowkami ktory mial by wiecej niz 150km a co dopiero 200km
raczej trzeba napisac cos niecos powyzej 100
oj widze tu fantazje poszukiwacza :)