https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/ |
|
Potrzebuję trzech radiotelefonów - co wybrać? https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=37&t=42600 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Voucur [ środa, 9 maja 2007, 00:51 ] |
Tytuł: | Potrzebuję trzech radiotelefonów - co wybrać? |
Tak jak w temacie. Potrzebuję kupić 3 radiotelefony. Nie musi być to super profesjonalny sprzęt z logo Motorola ale też powinien mieć jakiś przyzwoity zasięg, a nie 100-200 metrów. Minimalnie powinno być 3 km w płaskim ale zalesionym terenie. Dobrze by było gdyby była opcja kodowania sygnału. Oczywiście na all... sprzedają wszystko w kompletach po 2 sztuki wobec czego nastawiam się już że będę musiał kupić 2 komplety. Czy takie zestawienie będzie ze sobą współpracować? Jaki sprzęt możecie polecić? Z góry dzięki. |
Autor: | saper3791 [ środa, 9 maja 2007, 08:06 ] |
Tytuł: | |
Witam , pozdrawiam . Z zabawek pracujacych w zakresie 70cm mozesz zrezygnowac - dysponuja moca okolo 5mW i ich zasieg w terenie zalesionym nie przekracza nigdy 1Km ( a wrecz czesto widzisz lepiej rozmowce niz go slyszysz ) . Istnieje mozliwosc podniesienia mocy w tych sprzecikach ale osobiscie nie podjalbym sie tej prawie "Syzyfowej pracy" . Inna opcja to lekcja historii i Alan 38(?) - jest to zwykle , przenosne CB radio posiadajace 40 kanalow ale bez mozliwosci kodowania . Tania opcja ale "wlochata" to dostanie w raczki starych radiostacji ( nasobnych ) uzywanych dawniej w policji , strazy pozarnej idt . Nie pamietam jakie mialy oznaczenie ale produkowane byly chyba przez firme Radmor , posiadaly 1 , 3 lub 6 kanalow i pracowaly w zakresie 2m ( 140 ~ 170MHz ) . Sprzet mimo wieku jest dosc niezawodny i prosty , konieczna jest jednak przerobka zasilania bo oryginalne akumulatorki ... to zlom . W czasie zanim posciagalem z niemiec dla kolegow z strazy GP300 wymienialem w tamtych Radmorkach akumulatorki oryginalne na akumulatorki R6 ( AA ) i sprzet dzialal przez okolo 2 -3 dni na standby-u . Musisz ale wziasc pod uwage , ze w przypadku ostatnich radiostacji wszystkie musza miec te same czestotliwosci ( kwarce ) a poza tym ... jest kwestia prawna - PAR . Ogolnie mozesz przyjac , ze w terenie obrosnietym drzewami tracisz 30- 60% zasiegu , ktorym dysponujesz w terenie otwartym . Pozdrawiam - Piotr |
Autor: | Wojtek [ środa, 9 maja 2007, 09:19 ] |
Tytuł: | |
A oto mój zestawik [ img ] 2 x Cobra PR 4750 WX 1 x Motorola T5320 Cobra to znana na świecie firma robiąca świetny sprzęt. Moje Cobry mają 22 kanałów głównych i 83 pod kanały (83 na każdy główny.) Wibracja, ustawienia włączania głosowego (rozmowy bez użycia przycisku), wejście na zestaw słuchawkowy. Zaslilane przez paluszki - akumlatory, ładowane przez ładowarkę stacjonarną lub przez zwykłą ładowarkę do akumlatorów, skanery kanałów itp. mało użyteczne bajery. Według producenta zasięg ich maxymalny to około 19 km w terenie płaskim. Osobiście testowałem je na odległość około 9 km i spisywały się bez zarzutu, i w mieście na odległości około 5 km - tu zasięg już zanikał z racji tego iż wiele zakłóceń było. Tak czy siak jest to sprzęcik bardzo dobry i wytrzymały, o świetnych zasięgach. Z pewnością bym go polecił każdemu. Odnośnie motorolki - ten model to jeden z klasyków gdzie maxymalny zasięg nie przekracza 5 km. Oczywiście nie ma problemu z komunikacją między motorolką a cobrami - ustawiasz jeden ten sam kanał i masz już łączność. Pogrzeb tutaj http://www.allegro.pl/search.php?string ... gory=28282 |
Autor: | Hans [ środa, 9 maja 2007, 10:43 ] |
Tytuł: | |
Ja mam zestaw Midland 400 i jakoś sobie daje radę chociaż uważam że zasięg 30 km jest jedynie chwytem reklamowym, ale 3 km jest realnym zasięgiem |
Autor: | slodki69 [ środa, 9 maja 2007, 20:56 ] |
Tytuł: | |
saper3791 napisał(a): Witam , pozdrawiam . "........................
"Tania opcja ale "wlochata" to dostanie w raczki starych radiostacji ( nasobnych ) uzywanych dawniej w policji , strazy pozarnej idt . Nie pamietam jakie mialy oznaczenie ale produkowane byly chyba przez firme Radmor , posiadaly 1 , 3 lub 6 kanalow i pracowaly w zakresie 2m ( 140 ~ 170MHz ) . Sprzet mimo wieku jest dosc niezawodny i prosty , konieczna jest jednak przerobka zasilania bo oryginalne akumulatorki ... to zlom . W czasie zanim posciagalem z niemiec dla kolegow z strazy GP300 wymienialem w tamtych Radmorkach akumulatorki oryginalne na akumulatorki R6 ( AA ) i sprzet dzialal przez okolo 2 -3 dni na standby-u . Musisz ale wziasc pod uwage , ze w przypadku ostatnich radiostacji wszystkie musza miec te same czestotliwosci ( kwarce ) a poza tym ... jest kwestia prawna - PAR . Ogolnie mozesz przyjac , ze w terenie obrosnietym drzewami tracisz 30- 60% zasiegu , ktorym dysponujesz w terenie otwartym . Pozdrawiam - Piotr CZesc, POwiedz mi Piotr gdzie w tym przedziale QRG o którym piszesz masz wycinek pasma przeznaczony dla pracy bez zezwolenia? Zapewne nie ma takiej możliwosci :), no chyba ze pirat :) Nie proponuje kupowania sprzetu z demobilu,bo i tak ten wycinek i wyzej i nizej od niego jest zastrzeżony a poza tym miec URTiP na karku do przyjemnych nie należą. Pozdr.Rob |
Autor: | michal_kk [ środa, 9 maja 2007, 21:37 ] |
Tytuł: | |
dołączę sie do tematu bo też mam zamiar takie krótkofalówki kupić :) prezesie, w linku, który zmieściłeś jest kupe sprzętu. co sądzisz o tych krótkofalówkach w cenie np. 170-180zł? zależy mi na tym aby na płaskim terenie, w lesie, zasięg był ok 2-3 km. nie potrzeba mi żadnych bajerów, tylko funkcję porozumiewania się :) |
Autor: | Wojtek [ czwartek, 10 maja 2007, 09:54 ] |
Tytuł: | |
Przeglądałem ofertę Cobr na all i najbardziej odpowiednim modelem w tym przedziale cenowym był by PR3100 lub też w tej cenie ale słabszy PR1100-2WX. akurat PR3100 jest fajna aukcja i warto kupić te radia bo cena jest zachęcająca ;) |
Autor: | RoArt [ czwartek, 10 maja 2007, 10:24 ] |
Tytuł: | |
Heyka, jesli faktycznie juz teraz zamierzasz sauroon zakupic ten sprzet, to zasugerowana aukcja przez prezesa jest calkiem, calkiem ;) Pozdrawiam |
Autor: | Filip [ czwartek, 10 maja 2007, 20:17 ] |
Tytuł: | |
popieram kupienie czegos na "wolne pasmo" , kiedys mialem jakies alany(567?), kosztowaly cos kolo 200zl za sztuke byly fajne ale po 2 latach sie rozpadly, poukrecalem regulatory glosnosci bo byly razem z wlacznikiem :) co do PARu wel URTIPu to obecnie sie to nazywa UKE :) i nie nalezy sie ich bac to bardzo mila instytucja :) jedyna szansa na spotkanie z nimi to zgloszenie przez kogos ze go zagluszamy, warto wiedzic ze UKE za pierwszym razem zazwyczaj PROSI o nie robienie tego co bylo powodem ich wizyty, dopiero jak sie do tego nie dostosujemy to rozmowa jest bardziej przykra :) |
Autor: | slodki69 [ piątek, 11 maja 2007, 10:40 ] |
Tytuł: | |
[ ...co do PARu wel URTIPu to obecnie sie to nazywa UKE :) i nie nalezy sie ich bac to bardzo mila instytucja :) jedyna szansa na spotkanie z nimi to zgloszenie przez kogos ze go zagluszamy, warto wiedzic ze UKE za pierwszym razem zazwyczaj PROSI o nie robienie tego co bylo powodem ich wizyty, dopiero jak sie do tego nie dostosujemy to rozmowa jest bardziej przykra :)[/quote].............. Masz rację co nowy rząd to inna nazwa :), zazwyczaj nazywa sie to reformą administracji :) A czy są mili ? , bywa różnie, zależy z kim rozmawiają ;) Pozdr. Rob. |
Autor: | Filip [ piątek, 11 maja 2007, 21:37 ] |
Tytuł: | |
na forum jest sporo ludzi ktorzy posiadaja "licencje krotkofalarskie", moze oni by sie wypowiedzieli co zrobic zeby miec jakies przyzwoite radyjka (i jakie) na pasmo licencjonowane ??? ja sam z siebie wiem tylko jak zalatwia sie w UKE zezwolenie na radiolinie do przesylania netu, jest to bardzo proste, sklada sie wniosek + kilka zalacznikow, czeka kilka tygodni i PLACI, z swojego doswiadczenia powiem ze to jest jedena z bardziej przyjaznych instytucji, zawsze sa bardzo mili, jak sa jakies niejasnosci to dzwonia i prosza o doniesienie papierkow :) moze ktos wie ile by kosztowalo posadanie radyjek na pasmo platne ??? w liniach radiowych wszytko zalezy od szerokosci kanalu, czestotliwosci i rejonu gdzie linia pracuje, zazwyczaj sa to spore kwoty, kilka - kilkanascie tys zl ale nie sadze zeby za przyjemnosc pogadania tez byly takie oplaty :) |
Autor: | tramp [ piątek, 18 maja 2007, 12:12 ] |
Tytuł: | |
Ja mam na stanie Insignia model in-fr10111.Teorytycznie zasięg 3 km, jednak w lesie 1 km to max. Trochę lepiej na polach bez drzew. Musisz brać dużą poprawkę na dane producenta.Jeżeli zależy ci na dobrym zasięgu to chyba najlepsze będą radia cb tzw. ręczniaki.Na All..o jest tego sporo i możesz kupić dowolną liczbę. |
Autor: | muniek [ czwartek, 30 kwietnia 2009, 17:43 ] |
Tytuł: | |
Witam wszystkich z racji że jest to mój pierwszy post na tym forum. Podepnę się pod temat, bo ten wydaje się odpowiedni a nie chcę zakładać nowego. Chcę kupić jakieś krótkofalówki na wypady, ale się kompletnie na tym nie znam. Nie wiem nawet jaka firma robi dobre. Czytając kilka tematów natchnąłem się pochlebne opinie o firmie motorola i midland. W sieci znalazłem kilka modeli i chciałem zapytać czy jest sens się nad nimi zastanawiać czy to tylko dziecinne zabawki. Chodzi mi mianowicie o: motorola T9680R midland GXT950 VP4 Jeśli macie jakieś inne propozycje to bardzo proszę się nimi podzielić. Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi i porady. |
Autor: | apacer [ czwartek, 30 kwietnia 2009, 20:06 ] |
Tytuł: | |
PMR mają moc 500mW. Po poprawie anteny (wymiana na pasmo 446) zasięg owiele bardziej się poprawia. |
Autor: | ekskalibur [ poniedziałek, 25 maja 2009, 23:23 ] |
Tytuł: | |
Witam. 3 km. gęsto zalesionego terenu i do tego jeśli jest pagórkowaty,to za dużo nawet dla profesjonalnych radiotelefonów o mocy 5W.Nie spodziewaj się zatem osiągnięcia takiego wyniku, przez jakiekolwiek radiotelefony amatorskie.Pozdrawiam. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |