https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/

czerpak na poszukiwania plażowe
https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=37&t=44081
Strona 1 z 1

Autor:  loraks [ niedziela, 24 czerwca 2007, 11:10 ]
Tytuł:  czerpak na poszukiwania plażowe

jako że sezon poszukiwań na plaży juz w sumie rozpoczęty, prezentuje czerpak własnego projektu i wykonania :)
może komus posłuży jako wzór
wykonany z nierdzewki i polakierowany lakierem bezbarwnym.
pozdrawiam

Autor:  vincent_vega_69 [ niedziela, 24 czerwca 2007, 11:24 ]
Tytuł: 

Bardzo dobrze wykonany i poręczny. Otwory mogły by być większe-możesz mieć problem z wilgotnym piachem. Jak dla mnie ma jedną wadę - jest z metalu. Plastikowy nie wzbudza wykrywacza.

Pozdrawiam.

Autor:  loraks [ niedziela, 24 czerwca 2007, 14:23 ]
Tytuł: 

rzeczywiscie otwory mialy byc wieksze ale po spaleniu 2 wiertel dalem sobie spokoj, w nierdzewce strasznie sie wierci - recznie przynajmniej.
wybralem metal dlatego ze zalezy mi na wytrzymalosci :)
niosac go w jednej rece przy wykrywaczu w drugiej nie powinno byc problemow.
pozdrawiam

Autor:  vincent_vega_69 [ niedziela, 24 czerwca 2007, 18:47 ]
Tytuł: 

Otwory najlepiej by miały srednicę ciut mniejszą niż 1 grosz. Plastikowa jest lepsza bo zawsze czerpakiem można przeciągnąć pod cewką i już wiadomo czy coś do czerpaka się zaczerpnęło.

Pozdrawiam.

Autor:  SiD [ niedziela, 24 czerwca 2007, 21:56 ]
Tytuł: 

Dorzucę swoje 3 grosze, bo z czerpakiem chodziłem prawie dwa tygodnie nad morzem dzień w dzień i oto moje spostrzeżenia.
Nadmienię tylko, że wiele uwag krytycznych które się pojawią nie jest spowodowane moim krytycyzmem wobec Twojej twórczości, sam gdybym miał robić taki czerpak jak ty, poległ bym z pewnością, więc w żadnym wypadku nie twierdzę, że zrobił bym lepszy, tym niemniej po wielogodzinnych poszukiwaniach z czerpakiem mam sporo przemyśleń na ten temat.
Czerpak z którym chodziłem to:

[ img ]

Model metalowy,Garrett Metal Sand Scoop

Więc do rzeczy:
- oczka powinny być maksymalnie duże, z czerpaka notorycznie korzystałem również poza wodą. Sygnał, chwila z pin-pointem i ciach czerpakiem w piach, chwila potrząsania i już coś dźwięczy metalicznie. Te w Garrecie były całkiem ok, większe powodowały by już utratę mniejszych znalezisk. Stąd uważam to za jedną z ważniejszych cech czerpaka. I tak nie było łatwo wytrząsnąć ziemię, zwłaszcza wilgotną.
- Ostrze czerpaka, które wbija się w ziemię powinno być wydłużone i obłe tak aby łatwo dało się wbijać. To w metalowym Garrencie wydaje się prawie idealne, można by je ciut jeszcze wydłużyć. Natomiast to w modelu plastikowym, szerokie i płaskie jest moim zdaniem nie najlepsze.
- Tylna ścianka (ta gdzie masz siatkę) powinna być jak najmocniejsza, czasami pomagałem sobie nogą, popychając czerpak w głąb ziemi. I tu Garrett odrobinę zawodzi, tylna ścianka łatwo się wgniata pod naciskiem stopy, choć trzeba jej przyznać, że poza estetyką nie miało to większego wpływu na poszukiwania, tym niemniej mocniejsza była by wskazana.
- Bardzo brakowało mi przedłużenia rączki, które odchodziło by prostopadle od czerpaka położonego płasko na ziemi i miało długość ok 30 cm.
Powinien wyglądać tak:

[ img ]

Taki uchwyt poza większą wygodą trzymania pozwala na zamach i wbicie czerpaka w ziemię, a następnie zapewnia dźwignię do wyrwania czerpaka z ziemi. Taki patent widziałem kiedyś na jakimś filmiku White's-a, ale czerpaka nigdzie takiego nie widziałem poza sklepami za wielką wodą, a szkoda. Ręka po wielokrotnym wbijaniu czerpaka w piach robi się po prostu zmęczona i słaba, ja pcham czerpak a nadgarstek odmawia posłuszeństwa i wygina się. Dodam, że mam raczej silne dłonie, tym niemniej wiele godzin poszukiwań przez kilka dni wykończy nadgarstki największego kafara.

Nie zaobserwowałem jakiegokolwiek dyskomfortu z powodu "metalowości" czerpaka. Po dobrym namierzeniu wystarczyło jedno wbicie czerpaka w ziemię i już na dłoni leżał fant, a nawet jeżeli za pierwszym razem się nie udało, to kolejność wbicie, sprawdzenie dołka i znowu wbicie sprawdzało się znakomicie. Jak sygnału nie ma w dołku to na 99% jest w czerpaku. Stąd na plastikowy bym się nigdy nie zdecydował, ze względu na trwałość między innymi.

Źródłem moich wymagań jest fakt, że po plaży chodzę tylko z czerpakiem, jakiejkolwiek łopaty nawet ze sobą nie zabieram.
Czerpak staje się zupełnie niezastąpiony w wodzie, tam łopata jest bezużyteczna i tam łatwiej się wybiera to co metalowe takim ustrojstwem.
Przydało się jeszcze mieć czerpak z rączką długości półtora metra do wybierania fantów z wody sięgającej do pasa bez moczenia brzucha i piersi a przy tym i czasem słuchawek.
Pozdrawiam
SiD
Zawsze miło mi jest przeczytać rzeczową wypowiedź na dany temat.
Pozwalam sobie na taki wpis i podziękowania nie tylko jako jeden z modów tego działu.
111

Autor:  loraks [ poniedziałek, 25 czerwca 2007, 06:55 ]
Tytuł: 

dzieki za Twoje spostrzezenia SiD. chcialbym dodac ze przy wyborze konstrukcji czerpaka bralem pod uwage fakt ze bedzie on uzywany w suchym piasku, w wodzie nie szukam, bo i nie mam sprzetu wodoodpornego, a poza tym parogodzinne zanurzenie w baltyku nie wyszloby mi na zdrowie, poza tym mialbyc solidny i mocny zebym nie musial kopac lapami jak w zeszlym roku gdzie nadzialem sie na wieczko puszki po orzeszkach i skonczylo sie szwami na paluchu, nie bede wstawial zdiec palucha bo nie wszyscy znosza takie widoki :)
jeszcze nie sprwadzalem go w terenie bede nad woda za ok. 3 tygodnie. wtedy napisze jak sie sprawuje .
pozdrawiam

Autor:  Jacoby [ poniedziałek, 25 czerwca 2007, 07:23 ]
Tytuł: 

Witam
A nie lepiej zrobic z rury PCV?Troche jest roboty,ale zdaje egzamin.
Metalowe sitka będą wyły przy cewce,a tak zawsze będzie pewnosć,
że moniak tudzież biżuteria siedzi na miejscu. :1
Pozdrawiam

Autor:  vincent_vega_69 [ poniedziałek, 25 czerwca 2007, 09:40 ]
Tytuł: 

A ja powiem jeszcze raz bo możesz być rozczarowany. Otwory muszą być większe i musi być ich zdecydowanie więcej. Szkoda by było gdybyś w tym sezonie znowu musiał kopać dłońmi. Jeśli chcesz to zrób próbę - wyjdź gdzieś na piaskowe miejsce i zobacz jak będzie przesiewany piasek przez Twój czerpak. Zwróć uwagę, że piasek będzie wilgotny a niekoniecznie suchy jak pieprz. Dodatkowo nawet maleńkie kamyczki będą zostawały w czerpaku.

Autor:  loraks [ poniedziałek, 25 czerwca 2007, 19:55 ]
Tytuł: 

zdaje sobie sprawe ze mokry piasek i kamyki moga zostawac wewnatrz, jednak jak juz wspominalem wiercenie duzych otworow w nierdzewce wiertarka reczna ciezko idzie, reka odpada.. jak zreszta widac jeden rzad otworow jest duzej srednicy po ich wywierceniu mialem dosyc, i reszta jest mniejsza. jednak jesli w terenie sie okaze ze wszystko zostaje wewnatrz to trzeba bedzie dalej wiercic.
w kazdym razie ciesze sie ze Wam sie moj czerpak podoba :)
pozdrawiam

Autor:  Grzebiuszka [ wtorek, 26 czerwca 2007, 23:24 ]
Tytuł: 

Chodziłem z "czerpakiem" po plaży w zeszłym roku i teraz nie wyobrażam sobie szukania w piachach bez niego. Mój wykonałem z nierdzewnego tzw durszlaka. Musiałem powiekszyć wszystkie otwory do fi 8mm i wzmocnić rączkę. Efekty bardzo dobre, tylko po tygodniu bolała trochę ręka. Teraz mam w planie zrobić nowy, prawdziwy czerpak, zainspirowany zdjęciem z jednej zachodniej aukcji. Pozdrawiam plażowiczów. Grzebiuszka

Autor:  uszy1983 [ sobota, 29 września 2007, 21:37 ]
Tytuł: 

Czerpaki są bardzo popularne w U.S.A, znacznie ułatwiają poszukiwania
nie trzeba się schylać i można przeszukać wode, gdzie na pewno sporo ciekawych fantów jest.
W Polsce chyba ciężko z kupnem.
Dodaje link gdzie można zobaczyć taki czerpak w akcji.
Pozdrawiam

http://ie.youtube.com/watch?v=vYMVZKbGm_c

Autor:  krymek [ niedziela, 18 lipca 2010, 11:48 ]
Tytuł: 

Można już kupić oryginalne, w wiadomym serwisie aukcyjnym.

Autor:  taganka [ niedziela, 18 lipca 2010, 12:23 ]
Tytuł: 

Witamy na forum doktora Frankensteina, który ożywia martwe posty ! :pa

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/