https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/

Szpadel szybko potrzebny
https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=37&t=76452
Strona 1 z 2

Autor:  ArchiwumX [ poniedziałek, 31 maja 2010, 17:16 ]
Tytuł:  Szpadel szybko potrzebny

Straciłem szpadel i muszę kupić nowy - doradźcie mi szybko jaki kupić najlepiej????Z czubem czy prosty???? Z góry dziękuję za pomoc;)

Autor:  Szary Wilk [ poniedziałek, 31 maja 2010, 17:21 ]
Tytuł: 

Zalezy w jakim gruncie tesciowa ma lezec. Jezeli w lesie to z czubem. Fiskars z castoramy bedzie w sam raz. Czynne do 21, wiec dzis w nocy zdazysz zakopac.

Autor:  ArchiwumX [ poniedziałek, 31 maja 2010, 17:25 ]
Tytuł: 

Najlepiej by pasowała na różne tereny. Do tej pory miałem z czubem ale słyszałem,że nieźle sprawdzają się te proste??

Autor:  ArchiwumX [ poniedziałek, 31 maja 2010, 17:30 ]
Tytuł: 

Ktoś podpowie bo zaraz przejeżdżam przez Włocławek i później nie będę miał już gdzie kupić....

Autor:  Jacek [ poniedziałek, 31 maja 2010, 17:31 ]
Tytuł: 

kupiłbym ostry ale nie najtańszy /potrafi się giąć jak Szarego Wilka/ :)
celuj w ten model: http://www.e-rosa.pl/images/FISKARS2002.jpg

Autor:  ArchiwumX [ poniedziałek, 31 maja 2010, 17:32 ]
Tytuł: 

JACEK_FDJ napisał(a):
kupiłbym ostry ale nie najtańszy /potrafi się giąć jak Szarego Wilka/ :)
celuj w ten model: http://www.e-rosa.pl/images/FISKARS2002.jpg


Dzięki

Autor:  Szary Wilk [ poniedziałek, 31 maja 2010, 17:54 ]
Tytuł: 

JACEK_FDJ napisał(a):
kupiłbym ostry ale nie najtańszy /potrafi się giąć jak Szarego Wilka/ :)
celuj w ten model: http://www.e-rosa.pl/images/FISKARS2002.jpg

Wcale nie byl najtanszy :P i wcale sie nie gial :P Zgial sie raz w bieszczadach gdzie wstapila we mnie nieziemska moc lenistwa i probowalem podwazyc drzewo :)
Reszte dorobil Lipek rok pozniej. :nicnie

Autor:  apacer [ poniedziałek, 31 maja 2010, 18:10 ]
Tytuł: 

Polecam też tego Fiskarsa, mam takiego samego. Raz się zgiął przy podważaniu, o kąt prosty! :D Ale po chwili sam wyprostował. Zawsze chodze ze szpadelkiem na pola/lasy i przynajmiej kucać nie trzeba jak się kopie hehe.

Autor:  ArchiwumX [ środa, 2 czerwca 2010, 03:25 ]
Tytuł: 

Dzięki ....jeszcze nie kupiłem ,ale kupię z czubem taki jaki miałem .Wczoraj nie zdążyłem ,a dzisiaj stałem na załadunku cały dzień. Przy fabryczce pole no to wziąłem od chłopaków z magazynu łopatę od śmieci no i 3 kopiejki ,pokrętło od lampy naftowej i jeszcze cosik? moje :) ,ale co się umordowałem tą łopota... nie ma co mówić sprzęt musi być dobry .pozdrawiam.

Autor:  Voucur [ środa, 2 czerwca 2010, 08:21 ]
Tytuł: 

Ten model Fiskarsa jest chyba najlepszy, ale z czasem (z czasem, to znaczy po iluś tam miesiącach czy nawet roku podważania głazów, prób podważania drzew, fundamentów starych chałup i innych wystających luf od dział kolejowych) zaczyna pękać na spawie, mi najpierw pękał z jednej strony, pospawałem, to teraz zaczął z drugiej, muszę pospawać. Nie zmienia to faktu, że tradycyjnych szpadli zabiłbym w międzyczasie kilkadziesiąt. Zaleta jest jeszcze taka, że ostrze w tych Fiskarsach się nie tępi niemal w ogóle. Natomiast na przyszłość, jak dobiję już mój model, kupię chyba szpadel ostry teleskopowy, kod produktu 131300.

http://www.fiskars.com/wps/wcm/connect/ ... OD=AJPERES

Możliwe, że mniej wytrzymały, ale czasem brakuje mi tych paru cm miejsca w zapchanym bagażniku i denerwuje mnie szamotanie się ze szpadlem, tego teleskopowego sobie złożę ile się da i schowam bez problemu. Lepszy też będzie do kopania w zaroślach, głębokich dołach itd.

Autor:  martini [ środa, 2 czerwca 2010, 14:12 ]
Tytuł: 

Mam taki teleskopowy,ale z prostym ostrzem.Moim zdaniem na polną drobnicę rewelacyjny.
Z ostrym ostrzem pewnie bardziej nadaje się na tereny leśne,gruzowiska itp.?

Autor:  AZAZEL [ środa, 2 czerwca 2010, 14:41 ]
Tytuł: 

A może saperka http://www.gardenshop.pl/fiskars-saperk ... -2821.html

Autor:  Aygon [ środa, 2 czerwca 2010, 15:47 ]
Tytuł: 

Ludzie z saperkami częściej nie zakopują dołków ;). Nie uogólniam ale zauważyłem że ci z saperką gorzej dołki zakopują bo wiadomo że im mniejszy szpadelek tym ciężej ;)

Autor:  rafson [ środa, 2 czerwca 2010, 15:57 ]
Tytuł: 

Ja mam saperke z Bundeswehry i zakopuje :) a widzialem tez takich co nie zakopuja i jak zwrocilem im uwage to jeszcze od ch...i powyzywali. Takich to bym najlepiej :gun: :polbie :czerwona pozdrawiam

Autor:  skolim1 [ środa, 2 czerwca 2010, 16:09 ]
Tytuł: 

Aygon napisał(a):
Ludzie z saperkami częściej nie zakopują dołków ;). Nie uogólniam ale zauważyłem że ci z saperką gorzej dołki zakopują bo wiadomo że im mniejszy szpadelek tym ciężej ;)


Wiesz to ze swojego doświadczenia :D

PoZdR

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/