Witam szanownych kolegów.Czy może mi ktoś pomóc?All wer.SWaldka bez pp po przemiataniu nad metalem wskazuje normalnie , po chwili pika cały czas(pi pi pi)Wyciszę go do zera i znów pracuje normalnie.Jak przeciągnę monetę blisko cewki potrafi wskazywać normalnie a jak oddalę to znów jest to pi pi pi i musze włączyć ponownie lub pokręcić potencjometrem (często obojętnie którym)Bywa że działa jak statyk.Po wykryciu metalu jak go położę na cewce lub w środku cewki to pika mimo że nie ruszam niczym.Dodam że jak dotykam palcem do rezystora 330k tego przy uA471 i 18p to przestaje pikać, jak puszczę to zaczyna(nawet przy odłączonej cewce)Już go zmieniłem na nowy choć bez wiary i nic.Zresztą tak się dzieje też przy dotyku płytki w innych miejscach.Żadne ustawienia nie pomagają.Niby można szukać ale wkurza to pipipi po wykryciu metalu. Ruszanie przewodem nie wskazuje na uszkodzenie, zresztą nawet bez cewki potrafi tak pikać. Bardzo proszę o pomoc.Zaznaczam że nie posiadam oscyloskopu.