Teraz jest sobota, 13 września 2025, 16:53

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Warsztat - Adam Slodowy
PostNapisane: środa, 28 stycznia 2009, 20:25 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): środa, 28 września 2005, 13:49
Posty: 2401
Lokalizacja: Arschbackenhausen
Witam, pozdrawiam

Prosze modow tego dzialu o rozstrzygniecie czy sensowny jest moj pomysl by podkleic ten temacik, w ktorym beda mogli koledzy pokazywac swoje "patenty" na rozwiazywanie pewnych problemow zwiazanych z naprawami, poprawkami zwlaszcza mechanicznymi.
Osobiscie objecuje w kolejnych dniach pokazac na dolaczonych fotkach wykonanie metoda Home Made podlokietnika, polatania "sztycy" do XLT i pokrewnych jako iz sam mialem podobny problemik a czasem taka wiedza moze komus sie przydac i pozwoli zaoszczedzic kilka Zloty.

Pozdrawiam - Piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 30 stycznia 2009, 21:33 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): środa, 28 września 2005, 13:49
Posty: 2401
Lokalizacja: Arschbackenhausen
Witam, pozdrawiam

Jak objecalem w poscie pierwszym - umieszczam bardziej "komiks" niz detaliczny opis mojego sposobu wykonywania podlokietnikow do Whites`ow.
Jako iz nie tak dawno na moja porade odnosnie wykonania wlasnorecznie podlokietnika uslyszalem:
- wole kupic niz prowizorki nosic ... czy cus podobnego - pragne wspomniec, ze jesli wykonujemy prowizorke to efektem koncowym bedzie prowizorka :666 a jesli troche sie skupimy ... :1

Potrzebujemy kawalek blachy aluminiowej o grubosci nie wiecej niz 2mm i wymiarach 10 x 25 - 30cm. Jesli blacha jest dluzsza to ... podlokietnik bedzie pasowal na przedramie Arnolda Schwarzenegera ;). Osobiscie zadowolilem sie 27 cm (blachy ... nie tego o czym moze myslicie ;) )
Na poczatek nalezy na blasze narysowac dosc dokladnie linie stanowiaca srodek podluznego otworu na pasek ... i tu drogi sie troche rozchodza bo sa dwie metody wykonania podluznego otworu:
- przy pomocy frezy
- przy pomocy wiertarki i pilnika
Jesli mamy do dyspozycji freze to zaznaczamy srodek otworu, krance i jazda na freze. Jesli wiertarka to punktakiem zaznaczamy na linii (srodka otworu) kilka punktow i stosujac wiertlo mniejsze niz szerokosc otworu wiertamy kilka dziurek, ktore pozniej poprawiamy pilnikiem do wymiarow oczekiwanych. Dla mniej uzdolnionych lub nie posiadajacych dobrych warunkow warsztatowych jest tez opcja wykonania zamiast dwoch podloznych otworow - czeterch malych, przez ktore przepleciemy zamiast tasmy z "rzepami" gumke w oplocie (jak na bagaznik rowerowy). [ img ] [ img ]

Po wykonaniu podluznych otworow matujemy kompletnie blache (!!!) papierem sciernym jesli chcemy ja na koniec pomalowac jakas farba jako iz aluminium nie za bardzo daje sie opryskiwac ... farba moze odskakiwac. Nastepnie zaznaczamy polowe dlugosci blachy (25:2 = 12,5 cm ) i przy pomocy rurki o mniejszej srednicy niz stelarz wykrywki zapietej w imadle zaginamy blache na pol.
[ img ] [ img ]

Nastepnym waznym krokiem jest kontrola czy rowno zagielismy blache - kontrola wzrokowa z dwoch kierunkow i ostatnia szansa na "grubsze" poprawki.

[ img ]
Po wygieciu blachy do tego stopnia, ze jej krawedzie zchodza sie ... mocujemy blache wraz z rurka w imadle (pierwsze zaginanie - tylko rurka byla zapieta w imadle) i rozginamy blache prawie (!!!) do linii prostej (bardziej "V" jak na fotce) i bierzemy do pomocy rurke (PCV czy metalowa ... wsio ryba) o srednicy zblizonej do naszego przedramienia.

[ img ]
[ img ]
[ img ]
Kladziemy rurke na tej cienkiej i mocno ja dociskamy kciukiem (lub druga osoba pomaga) i krawedzie blachy zaginamy ku gorze ... to prawie koniec ;) .
Sprawdzamy czy rowno powyginane i wypinamy wszystko z imadla :nicnie
[ img ] [ img ]

Pozniej tylko pozostaje nam dokladnie zaznaczyc gdzie maja byc wykonane otwory na srubke mocujaca podlokietnik i ostatnie wiertanie ... pozbawic dziurki ostrych zadziorow i psiknac jakis kolor na podlokietnik. Osobiscie mam jeden w kolorze bialym i jeden w kolorze czarnym. Na przedostatniej fotce widac porownanie oryginalnego podlokietnika z takim Home Made , ktory raczej na prowizorke nie wyglada a zapewne wytrzyma dluzej niz oryginalny :1 .
[ img ] [ img ]

Pozdrawiam - Piotr

P.S. Oczywiscie nie tylko do Whitesow mozna w bardzo podobny sposob wykonac zastepczy podlokietnik.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 30 stycznia 2009, 21:55 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 23 lipca 2007, 20:01
Posty: 2324
saper3791 napisał(a):
Na poczatek nalezy na blasze narysowac dosc dokladnie linie stanowiaca srodek podluznego otworu na pasek ... i tu drogi sie troche rozchodza bo sa dwie metody wykonania podluznego otworu:
- przy pomocy frezy
- przy pomocy wiertarki i pilnika
Jesli mamy do dyspozycji freze to zaznaczamy srodek otworu, krance i jazda na freze. Jesli wiertarka to punktakiem zaznaczamy na linii (srodka otworu) kilka punktow i stosujac wiertlo mniejsze niz szerokosc otworu wiertamy kilka dziurek, ktore pozniej poprawiamy pilnikiem do wymiarow oczekiwanych. Dla mniej uzdolnionych lub nie posiadajacych dobrych warunkow warsztatowych jest tez opcja wykonania zamiast dwoch podloznych otworow - czeterch malych, przez ktore przepleciemy zamiast tasmy z "rzepami" gumke w oplocie (jak na bagaznik rowerowy).


Wtrące swoje 3 grosze do twojego pionierskiego opisu :piwo
Jest jeszcze jedna opcja (pewnie jest ich więcej ale to już zależy od fantazji wykonawcy) wykonania podłużnego otworu na pasek.
Mianowicie możemy posłużyć się małą szlifierką kątową zwaną popularnie 'boszka' (cena w markecie jakieś 29,99zł) i naciąć wcześniej wytrasowany otwór końcąc oczywiście odpowiednio wcześniej niż wyznaczona długość otworu.Niestety aluminium jest niewdzięcznym materiałem do obróbki i będzie się 'czepiać' tarczy ściernej więc trzeba to robić z rozwagą ;)
Można też bawić się dremelobopobnymi szlifierkami prostymi wykonując w/w otwór :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 30 stycznia 2009, 22:26 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): poniedziałek, 30 stycznia 2006, 10:40
Posty: 697
Lokalizacja: Sandomierz
czyli na końcach wyrysowanej linii nawiercić a resztę szlifierką kątową ;) ja bardzo lubię majsterkować i wiele rzeczy sam zrobiłem ,ale już taki mój zawód ,jak kiedyś wymyślę jakiś ciekawy patent to wkleję zdjęcia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 3 lutego 2009, 21:15 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): środa, 28 września 2005, 13:49
Posty: 2401
Lokalizacja: Arschbackenhausen
Witam, pozdrawiam

W dzisiejszym programie zajmniemy sie wykonaniem czegos z niczego ;) .
Potrzebne beda nam nozyczki, igla, nici, kawalek skayu lub skory (cienkiej), troszke grubsza aczkolwiek przejzysta folia, klej "kropelka".

Juz wszyscy przed telewizorami ? No to zaczynamy ;) .
Folie wykorzystalem z opakowania po slipkach meskich (mojej bylej zony :hahaha ) a jako skore ... wykorzystalem kawalek nogawki z skorzanych spodni ... skay tez sie nadaje i mozna potrzebny nam "odpadek" uzyskac u tapicera w zamian za objetnice iz nie porysujemy mu auta ;) . Nozyczki, nic i igle mamy w domu i Ci z Was, ktorzy byli w wojsku wiedza jak sie z tym sprzetem obchodzic :1 .

Przycinamy zlozony na pol kawalek materialu do wymiarow zblizonych do powierzchni manipulatora naszego wykrywacza (z malym zapasem ~ 3cm) i odmierzamy dokladnie rozmiar "okienka" na wyswietlacz + klawiaturke naszej wykrywki. Najlepiej do tego celu zastosowac maly szablon z papieru i wycinamy zyletka to "okienko" w odpowienim miejscu w zlozonym na pol materiale. Bardzo wazne jest by pomiedzy warstwy materialu wlozyc kawal tekturki by nie przeciac obu warstw materialu !!!
Z folii wycinamy prostokat o wymiarze wiekszym niz okienko i przyklejamy klejem w kilku punktach folie do materialu (by sie nie przemieszczala) i zaczynamy przyszywac folie od lewej strony (wewnetrznej) . Nastepnie nadal na lewej stronie zaczynamy zszywac material na krawedziach zwracajac uwage by material nie pomarszczyl sie. Po zakonczeniu szycia przewracamy oslonke na prawa strone ... wycinamy otworek na przycisk Pin Pointa (jesli wykrywka ma ta funkcje) i przeprowadzamy drobne dopasowania do wykrywki, wykonujemy czery male otworki na rzemyk, ktorym oslonka bedzie zwiazana ... to wszystko.
Mi wykonanie takiej oslonki zajelo okolo 15 minut, dalo satysfakcje iz mam wlasna i zabilo nude w czasie gdy nie mozna kopac. [ img ] [ img ] [ img ] [ img ]

Powodzenia, pozdrawiam - Piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 29 sierpnia 2009, 19:47 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): środa, 28 września 2005, 13:49
Posty: 2401
Lokalizacja: Arschbackenhausen
Witam, pozdrawiam

Jako iz w celach przeprowadzenia pewnych "doswiadczen" zakupilem sobie prosty sprzecik ultradzwiekowy do czyszczenia przedmiotow w takowej kapieli i przyznaje iz nie do konca jestem zadowolony z skutkow ... :hmmm :idea i wpadlem na taki pomysl:
- Z mojego zlomowiska przywloklem kilka starych telefonow komurkowych: [ img ]
I wymontowalem z nich czesci. ktore czasem ... mozliwe ... iz maja troche inne zastosowanie ;) : [ img ]
Zdemontowane czesci (4 sztuki) przy pomocy Hot Glue (tzw. gluta) przykleilem do pojemniczka z tworzywa i wszystkie silniczki polaczylem elektrycznie - rownolegle. Calosc wyglada tak: [ img ]
A detalicznie w ten oto sposob: [ img ]
Przy probach kopiowania mojego pomyslu zalecam stosowanie przykrycia dla pojemniczka ... przy okreslonych obrotach woda bardzo pryska a fanciorki tancza i wibruja w kapieli moze nie ultradzwiekowej ale zapewne mniej brutalnej niz szczorkowanie i raczej znacznie tanszej ;-). Zasilanie stosuje z zasilacza o regulowanym napieciu i pradzie wyjsciowym, ustawione napiecie to 1,4V a pobor pradu to okolo 260mA. Napiecie nalezy tak dobrac by czestotliwosc wibracji dopasowac do pojemnosci pojemnika i "kapiacego" sie fanciorka :-).

Pozdrawiam - Piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 29 sierpnia 2009, 20:08 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): niedziela, 26 października 2008, 20:13
Posty: 236
Lokalizacja: Wiocha
Powiem tak Kolego saper3791 przy tobie Adam Słodowy to pipa :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: majsterkowanie
PostNapisane: sobota, 29 sierpnia 2009, 21:11 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): czwartek, 18 września 2008, 20:07
Posty: 45
Lat mam dziesiat pare i prosze nie obrazaj Pana Adama Slodowego.Wychowalem sie na jego wynalazkach :) i nauczylem sie majsterkowac w przeciwnosci do wiekszosci mlodego pokolenia ktore zna sie prawie tylko na komputerach i potrafi zainstalowac system.Pozdrawiam milo wszystkich :piwo


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 30 sierpnia 2009, 09:10 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): środa, 28 września 2005, 13:49
Posty: 2401
Lokalizacja: Arschbackenhausen
Witam, pozdrawiam

icho napisał(a):
Powiem tak Kolego saper3791 przy tobie Adam Słodowy to pipa :1


Nie, nie jest tak jak kolega pisze bo ja tylko "uczniem" pana Adama jestem ;) i nie dorastam mu do piet mimo iz staram sie ;) ale skoro mam jakis pomysl, ktorego nie musze sie wstydzic ;) to podziele sie i zapraszam kolegow do dzielenia sie tez swymi pomyslami.

Pozdrawiam - Piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 20 listopada 2009, 23:01 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): sobota, 17 maja 2008, 12:59
Posty: 699
Lokalizacja: Mazury
------


Ostatnio edytowano sobota, 27 listopada 2010, 16:30 przez cross2900, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 21 listopada 2009, 18:30 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): środa, 3 sierpnia 2005, 19:14
Posty: 209
saper3791 czy twoja wanienka ultradzwiekowa zdaje egzamin w praktyce??


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 21 listopada 2009, 19:12 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): środa, 28 września 2005, 13:49
Posty: 2401
Lokalizacja: Arschbackenhausen
Witam, pozdrawiam

Przepraszam za moje milczenie.
Rurki do ramki w Jablu zalecalbym z wzgledu na stabilnosc zastosowac grubsze niz 16 - 18 mm. Wykonalem kiedys ramke do mojego Jabla z cienszych rurek ale wyginalo sie to wszystko jak zdzblo trawy. Mozna oczywiscie po nawinieciu takiej ramki ale przed obcieciem i lutowaniem kabli wsunac do wnetrza rury listewki drewnianeby usztywnic calosc w "niewidoczny" sposob a dodatkowo przez otworki nawiercone w rurze PCV wypelnic calosc pianka budowlana / montarzowa. Po stwardnieciu pianki zalewamy otworki klejem lub zywica i mamy dosc sztywna ramke.

Ten moj patencik z kapiela "ultradzwiekowa" zdaje dosc dobre rezultaty przy grubszym zabrudzeniu. Jesli wykopie monete i mam do wyboru szorowac ja pod bierzaca woda z grubego brudu i wrzucic ja do tej wanienki z wibratorkami to oczywiscie wanienka wygrywa ;) . Monetki czy luski sa delikatniej czyszczone.

Pozdrawiam - Piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 22 listopada 2009, 15:15 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): środa, 3 sierpnia 2005, 19:14
Posty: 209
Saper jak bedziesz robił kiedys kąpiel w tej wanience wibracyjnej to zrob zdjecia przed i po. ok?
Bo nie wiem czy jest sens robienia takiej wanieneczki :)
pozdro :piwo


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 6 grudnia 2009, 22:58 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): sobota, 17 maja 2008, 12:59
Posty: 699
Lokalizacja: Mazury
--


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Warsztat - Adam Slodowy
PostNapisane: piątek, 13 maja 2011, 00:06 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): środa, 28 września 2005, 13:49
Posty: 2401
Lokalizacja: Arschbackenhausen
Witam, pozdrawiam

Na wstepie - prosze nie regulowac odbiornikow kochane dzieci... ja tak wygladam :D . A moderatora prosze o posprzatanie watku z postow kolegi Cross2900, ktory pogniewal sie chyba na nas.

W dzisiejszym programie zajmiemy sie przygotowaniem solidnego posilku dla naszych wykrywaczy. Pragne jednak zwrocic uwage iz moj chory pomysl nadaje sie do zastosowania w wykrywaczach NIE bedacych juz na gwarancji i ktore przez dluzszy czas pozostana w naszych rekach lub przy ich sprzedazy uwzglednimy pozbycie sie ladowarki.
A wiec mamy wykrywacz i odwieczny problem (tak sadze po przeczytaniu wielu roznych watkow odnoszacych sie zasilania) czy wybrac akumulatorki z Allebay czy z Allidl bo kolega mowil, ze te z kiosku Ruch tez sa dobre. Ja postanowilem pozbyc sie tego problemu / rozterki poprzez "przesiadke" na Li-on. Potrzebujemy wiec jakis battery pack z laptopa ( patrz fot. nr. 1 ). Z wlasnego doswiadczenia wiem iz najczestrzym powodem "padniecia" baterii w laptopku jest uszkodzenie elektroniki odpowiedzialnej za ladowanie ogniw a nie uszkodzenie samych ogniw Litowych (choc i takie przypadki bywaja :( ) . Otwieramy w miare ostroznie obudowe takiego zestawu i usuwamy z niego zbedna elektronike. Mamy teraz w rekach "czyste" ogniwa (patrz fot. nr. 2 ). Napiecie na ogniwie wynosi w stanie w pelni naladowanym okolo 4,1 ~ 4,2 Volt. Napiecie znamionowe ~ 3,7 Volt a napiecie wskazujace na smierc ogniwa jest nizsze niz 2,0 Volt ... choc czasem jest to tylko smierc pozorna. . Na fotce nr. 2 widac iz w obudowie znajduje sie 9 ogniw a na fotce nr. 1 mozna odczytac iz napiecie wynosi 10,8 Volt a pojemnosc zestawu to 6450 mA (~ 6,5 A !). Pominmy straty i podobna teorie. Mamy wiec w rece 9 ogniw o mapieciu 4,1 Volt i pojemnosci 2100 mA (bo ogniwa sa polaczone po trzy - rownolegle i po trzy zestawy szeregowo) . Z pelna swiadomoscia nie wnikam i nie zaglebiam sie w temat - koledzy, ktorzy maja pytania - moga smialo pytac.
Dwa ogniwa polaczone szeregowo zapewniaja napiecie 8 Volt (8,1 - 8,4) a gabarytami sa jedynie troche wieksze niz akumulatorek 9 V a przewyzszaja go wielokrotnie pojemnoscia. Trzy ogniwa daja nam ~ 12 Volt ... . Dobra, koniec teorii i klepania w klawiature.
Posiadam dwa XLT, TM, Nowaka, Jabla, Bounty Hunter. Obudowe w jednym XLT wymienilem na wieksza i nosze w nim zestaw akumulatorkow Litowych z starego laptopa o napieciu 12 V i pojemnosci okolo 8000 mA. Drugi XLT posiada oryginalna obudowe i nosi w sobie zestaw o napieciu ~12 V i pojemnosci okolo 4000 mA. TM zachowal rowniez oryginalna obudowe ale zasilanie tez ma z Litowcow o napieciu ~ 8,4 V (przy wymaganych 6 V zastosowalem diody obnizajace napiecie). Dlaczego zaznaczylem iz dzisiejszy program dotyczy wykrywaczy nie obietych gwarancja? Bo wymagane sa ewentualnie drobne przerobki mechaniczne zasobnika na baterie by dostosowac wykrywke do Litowcow.
Przy zastosowaniu akumulatorkow Litowych jest jednak jeden problem - ladowanie. Koncowe napiecie ladowania przekroczone o wiecej niz 5% moze uszkodzic akumulatorek. Tak wiec jesli masz dobry zasilacz z regulacja tak napiecia jak i ogranicznikiem pradu to mozesz ladowac Litowce podobnie jak Ni-cd akumulatorki. Osobiscie wybralem inna droge - zakupilem ladowarke firmy Robbe specjalizujacej sie w sprzecie / osprzecie modelarskim (fot. nr. 3 ). Ladowarka rozpoznaja automatycznie ilosc ogniw w podpietym zestawie i manualnie pozwala ustawic max. prad ladowania.
Tak wiec gdy Wy koledzy zastanawiacie sie nad problemem - gdzie w polu zaladowac akumulatorki firm:
...
...
...
ja smigam dalej bo na poczatku sezonu ladowalem przeciez akumulatorki pochodzace ze zlomu :666 :666 :1 :1

Jesli macie pytania to pytajcie smialo.

Pozdrawiam - Piotr

P.S. Akumulatorkow z telefonow komurkowych tez bym nie wywalal tak po prostu gdy telefon przestanie dzialac po kapieli w Coca - Cola :D


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL