Dla mnie te obcięte ręce na boratynach to zupełne novum. Przybliżysz temat?

jak pisze C. Wolski (str. 150 "Dzieła boratynkowego") "Źródeł w takim sygnowaniu fałszywek szelągów należy najprawdopodobniej dopatrywać się w skutkach działalności władz skarbowych i sądów, które skazywały fałszerzy, jak już wspomniano, na obcięcie ręki i konfiskatę dóbr."

Także to taka w miarę rzadka ciekawostka :) Mi osobiście się bardzo podobają, a samych falsów jednak nie zbieram. Rączki tak. Piszę "rączki" nie "dłonie" bo anatomicznie to ręka nie dłoń (jest dłoniowa strona ręki jak już).

Z obciętą ręką fałszerza to jasna sprawa - albo zgniła, albo wcześniej została zjedzona. Natomiast falsyfikat z wybitą łapą trafiał do obiegu pieniężnego, czy tygla/śmietnika?

tego niestety nie wiadomo, czy pozostawały w obiegu czy nie. Możemy gdybać...

Widziałem takie dłonie na plombach.

Jest na czym oko zawiesić.A to trzy moje monetki.

Trudno stwierdzić czy to falsy raczej destrukty (trochę mało czytelne, trza podczyścić) takie sobie :D

Destrukty,aż żal patrzeć

No nistety zbyt późno archeolodzy wydobyli je z kontekstu, ale i tak fajne są!

Kontekst nie ma tu nic do rzeczy.Gdyby kolega nie wiedział,to destruktem nazywamy monetę nieprawidłowo wybitą.
Np.taka jak niżej jest destruktem w bardzo ładnym stanie zachowania :D

Oj nie nie kolego zdzicho :D ,destruktem to można nazwać coś nie odbiegające normie ale zniszczonej w wyniku jakiegoś przypadku,błąd w biciu to bardzo szanowany błąd menniczy :h .

Abyśmy byli precyzyjni w rozumieniu tego co piszemy:
Destruktem nazywamy monetę wybitą nieprawidłowo z prawidłowo wykonanych stempli.Tutaj wiele przykładów: https://zbierajmymonety.blogspot.com/p/destrukty.html
Dzisiaj destrukt monety to rzadkość i rarytas ale w emisji boratynek to rzecz powszechna.Trudniej zdobyć boratynkę prawidłowo wybitą,bo większość jest wybita nieprawidłowo.Jest to cecha charakterystyczna bicia monet metoda młotową.
Czym innym są bicia omyłkowe tzn monety wybite błędnie wykonanym stemplem.Takie monety,to rzadkość bo po odkryciu błędu stempel poprawiano lub odrzucano i monet z błędem powstawało niewiele.
I tak moneta,która pokazałem w poprzednim poście jest destruktem,a poniższe monety to bicia omyłkowe.Zamiast MAG na stemplu wyryto MGG i po zauważeniu błędu poprawiono go.Na monecie obok zapomniano o herbie pod Pogonią.Rzadkość tej po lewej R6,a po prawej R2

Takie cudo :D

Rzadki fals Berzoński z odwróconym V w DVC z aukcji.

Nie tak dawno kol. kmihal wspomniał o zastoju na forum o falsach boratynek. Postaram się go trochę rozbujać. Zacznę od Litwy, nie wszystkie będą w stanach menniczych ale przecież to falsy bite często z garnków przez niepiśmiennych kowali.