troche tu pustaw B+

http://allegro.pl/bagnet-polski-wz-92-i2209922419.html

jak zwykle pytanie ''bicia dobre'' ?

pozdro Marek

ano pustawo, moim zdaniem bicia dobre, zreszta ten facet wystawiał kilka ciekawych bagnetów w tym słynny 71/98 ;)

Czy ktoś wie co oznaczał znak nieskończoności przed numerem ?
Pozdr.

Witam
Wg. Mnie to cyfra 8 (oznaczająca ósmy oddział DOG (Dowództwo Okręgu Generalnego), zgodnie z rozkazem z dnia 04.12.1919 roku). Cyfra obrócona o 180 st. w stosunku do nazwy producenta. Tak zwana "nieskończoność". Trafiają się 1, 2, 4. Widziałem 5 i 7. Wszystko na pierszowojennych bagnetach niemieckich przejętych przez Polaków. Mam 84/98 z 2, ale fakt, tylko 8 widziałem "położoną".
Chętnie poznam inne koncepcje. Ostatnimi czasy nie jestem na bieżąco z rozwojem teorii bagnetologicznych :)
Pozdrawiam

Dzięki za informacje :zdr

Znak nieskończoności na moim Wz.98/05

Nawet numer zbliżony do mojego lebelka :)

Hmm, moim zdaniem nie jest to numer DOG, ta ósemka to znak nieskończoności ale nie mam pojęcia co oznaczał. Trafiają się perkuny wz.24 a nawet późne wz.29 z numerem poprzedzonym "nieskończonością".
W kolekcji mam liściaka który ma "8" pionowo a nie poziomo jak zazwyczaj. Na jelcu normalny numer. Dlaczego ta "8" jest pionowo? Czy ktoś widział inny bagnet z tak ułożoną tą sygnaturą?

[ img ]

PorPil, nigdy nie spotkałem sie jeszcze z perkunami Wz.24 ani Wz.29 z "nieskończonością", jak masz fotki to prosze podeślij. Na kilku moich 98/05 mam nabite cyfry 3,5,7, na jednym nawet 31

[quote="PorPil"]Hmm, moim zdaniem nie jest to numer DOG, ta ósemka to znak nieskończoności ale nie mam pojęcia co oznaczał. Trafiają się perkuny wz.24 a nawet późne wz.29 z numerem poprzedzonym "nieskończonością".
W kolekcji mam liściaka który ma "8" pionowo a nie poziomo jak zazwyczaj. Na jelcu normalny numer. Dlaczego ta "8" jest pionowo? Czy ktoś widział inny bagnet z tak ułożoną tą sygnaturą?

Może i nie DOG, ale jak dla mnie proweniencja tej ósemki, bo do tego, że to ósemka, a nie nieskończoność jest chyba zgoda, jest taka sama jak dwójek, trójek, jedynek, piątek, itp. Mam 98/05, gdzie ósemka wybita jest na progu, a nie przed numerem, trójka na innym do góry nogami, dwójka w poprzek, itp. Myślę, że bili trochę jak popadło, jak i inne oznaczenia w tamtym okresie. Warto by spisać numery bagnetów, na których występuje położona przed nimi ósemka. Ciekawe czy są w miarę blisko siebie, albo czy przynajmniej wykazują podobieństwo użytych numeratorów, itp. Mam taką, niezweryfikowaną teorię, że te egzemplarze pochodzą z jednego miejsca lub czasu, a fakt ich występowania w ilościach statystycznie większych niż pozostałych wynika li tylko z przypadkowego zachowania np. przejętych, nie użytych ponownie zasobów niemieckich.
Ot, podrzucam pomysł młodszym stażem lub żądnym działania kolegom :)

Pozdrawiam

Czy ktoś spotkał sie z tak umiejscowionym biciem wzoru na Lebelu? Numer na jelcu jest z pewnością polski, czterocyfrowy

Nie, ale spotkałem się z "86/93" w szynie i powtórzony w normalnym miejscu na rączce.
perkun24, oto zdjęcie tego bagnetu co mówiłem, niestety nie mój :(

[ img ]

a ten wz.24 był kiedyś na allegro, niestety nie ściągnąłem zdjęć... numer na jelcu poprzedzony poziomą 8-ką miał 6 cyfr i zaczynał się od 14 (czyli 140tyś ileś tam)

Numery z odwróconą "8" widzałem z numeracją dwu cyfrową i sześcio cyfrową - czyli można przyjać że była ciagłość numeryczna .Pytanie jest tylko kiedy zostały te numery nadawane i gdzie tego dokonywano ? Biorąc to wszystko pod uwagę moja teoria jest prosta -wszystkie te bagnety z numeracją poprzedzoną odwróconą ósemką tą to bagnety które były zwrócone jako zapas mobilizacyjny do magazynów po tym jak sukcesywnie zostały one zastępowane przez broń polskiej produkcji w jednostach . Trochę zamieszania w tej teorii robi tajemniczy bagnet prekuna wz.29 z numerem 215 tys. ale i tutaj bylaby odpowiedz iż do zapasów mobilizacyjnych zostały też wciągane bagnety które teoretycznie nie spełniały warunków technicznych , a które tuż przed wybuchem wojny zostały dopuszczone jako wełowartościowa broń .Sądzę że cała akcja numeracji bagnetów trwała w latach 30-39 . Pozdrawiam .

Znalazłem w necie zdjecie Lebela z wybitym wzorem wz.89/93 w szynie bagnetu. Czy moze to być oryginalne bicie czy jakaś radosna twórczość. Zakładam ze ta 9-tka nabita jest pomyłkowo zamiast 6-tki

Według mnie lipa .