Ja u siebie znalazlem 6 może Zdzichu znajdziesz jeszcze jakieś różnice :D

Bardzo się cieszę,że masz 6 monet z Pogonią odmiany z małą tarczą.Ale moje stare oczy widzą tylko dwa warianty wstęgi.
Może mi podpowiesz?

Zdzichu twoje oczy widzą dobrze, ale zaszło nieporozumienie, myślałem ze tropisz różnice dlatego zamieściłem zdjęcia i dwa następne :)
p.s Pierwsza u góry z prawej w ogóle nie ma chusty (ale może być to również zapchany stempel).

Nie czytasz uważnie.Napisałem wyraznie,że chodzi o warianty tej samej odmiany Pogoni z małą tarczą,a podstawą wyróżnienia jest wstęga u szyi jeźdźca.
Jeśli chodzi o warianty tej samej Pogoni z małą tarczą i portretem z kokardą,to biorąc za podstawę wyróżnienia herb mamy znanych dotychczas wariantów 6.

Oczywiście w ramach wariantów też należy tropić ciekawe różnice.
Np Pogoń z małą tarczą i herbem Ślepowron:
1/hybryda
2/portret ujazdowski ale jeszcze bez kropki przed CAS
3/wariant podstawowy
4/kokarda schowana we włosach itp
Albo wariant tej samej Pogoni ale z krótkim wstęgami bez błędów i z błędem na rewersie MG/A/G
do wyboru i koloru :)

Zdzichu, a ten pypeć na kniapie Kazika, który kiedyś był opisany jako kropka centrująca, to jak to technologicznie miało działać przy wybijaniu tak niechlujnie bitych klepaków, z których mnóstwo było wybitych niecentrycznie albo "jak Bóg da"? O co chodzi z tym centrowaniem, gdy gostek chyba klapał z szybkością 1 sztuka/sek? :?

To chyba tyczyło się tworzenia stempla a nie procesu bicia monety.

To co na monecie jest wypukłe,to na stemplu wklęsłe.Tak jak napisał kol.boniek,jest to ślad po cyrklu grawerskim dzięki któremu można było zaplanować na stemplu rozmieszczenie treści monety.Stemple szczególnie pierwszej emisji z lat 1659-61 z Krakowa i 1659-60 z Ujazdowa wykonane są pięknie,z najwyższą starannością.Monety z tych stempli też w większości wykonane są starannie.W 1661 w Ujazdowie,a szczególnie cała druga emisja 1663-66,to już niestety masówka.Jak się bije do miliona sztuk monet dziennie,to liczy się sztuka,a nie jakość.
Na zdjęciu pięknie zaprojektowana i wybita boratynka koronna z Ujazdowa 1660 z zaznaczonymi śladami po cyrklu i sam cyrkiel grawerski

A tu moje z kolekcji, rozpocznę od litewskich, potem koronne. Jeżeli Ktoś się dopatrzy jakiś ciekawostek to będę bardzo wdzięczny za uwagi. Pozdrawiam.

i c.d.

i koronne...

c.d.

Kolego rozpędziłeś się a tytuł tego postu przeczytałeś :(

Dziękuję rom :) zastanawiałem się jak zareagować.Kolega chyba nie zrozumiał,że w tym wątku pokazujemy monety rzadkie lub pięknie zachowane.Do identyfikacji służy dział identyfikacja monet.
Jeśli kolega sam znalazł te monety,to oczywiście mają wartość sentymentalną.Z kolekcjonerskiego punktu widzenia,powiem delikatnie,szału nie ma.

Taka ciekawostka, były 3 wstęgi przy pogoni teraz czas na 3 wstążki przy popiersiu. Stan słaby ale cieszy.