powolne patynowanie - obiecane zdjęcia awersu :) rewers znacznie ładniej wygląda wg mnie i nie wiem na pewno czy mam dobrze opisaną... :)

Dobrze opisałeś. To ta sama odmiana. Osobiście sensu nie widzę dla wyróżniania odmian czy wariantów tylko na podstawie umiejscowienia Pogoni na krążku. Przecież odmiana Pogoni identyczna podobnie jak napis otokowy, herb, mitra i interpunkcja więc to tylko nieprawidłowe rozplanowanie treści monety na krążku, a nie odmiana czy wariant.
Idąc tym tropem to:
-jak przednie kopyta dotykają litery T, a jak nie dotykają to inny wariant ?
-jak przednie kopyta dotykają litery I. a jak nie dotykają
- Jak tylne kopyta itd, itd
To czy łeb konia jest miedzy 1 i 6, albo 6 i 6 w dacie, to niechlujstwo rytownika, a nie odmiana.
Takie jest moje zdanie

tak zgadzam się z tym ale opisałem raczej dla siebie zeby pamiętać ze jest drobna różnica w rysunku, w niektórych odmianach w katalogu widzę że jest to tak pokazane tzn 16 - 61 jak łeb konia jest pomiędzy literami, tu ta informacja jest raczej dla mnie a nie jako odmiana

K61 - Pięknie prezentuje się w kapslu. Nabyłem też kapsle z białym pierścieniem (z USA)- fantastycznie wygląda w nim moneta w ciemnej patynie. Nie mam niestety zdjęcia.

Patynuje z jednej strony (może tam nieszczelny kapsel) i patyna zielona?

Nie, cała jest w brązowo-czarnej patynie, to zielony paproch który się podczepił do zdjęcia.

taka, całkiem przyjemna, niestety juz zmieniła właściciela

Udało mi się kupić dzięki koledze, któremu bardzo dziękuję kilka bardzo interesujących monet. A wśród nich piękną rzadkość nienotowaną u Wolskiego. Do tej pory znana i opisana w katalogu była odmiana przebitki 166/0/1 z mennicy krakowskiej pod numerem KK61.A.11.11 z szacowana rzadkością R5/ na zdjęciu po lewej/. Po prawej na zdjęciu moneta o której mowa z innym wariantem Orła. :D

O, stan też o niebo ciekawszy, gratulacje :)

I tak oto zebrałem ciekawy zbiorek przebitek z tą samą odmianą portretu / a już miałem zamiar pozbyć się tej R5, bo to nie jest portret, który zbieram/.
Dla zainteresowanych wystawiłem 8 dubletów z mojej kolekcji http://forum.tpzn.pl/index.php/topic,12659.0.html

Dodam jeszcze 2 sztuki z moim ulubionym portretem :)

Ładne monety gratulacje.

Moja paleta chwilowo świeci pustkami, ale lubię powspominać piękne egzemplarze, które miałem. Teraz trochę żałuję większości sprzedanych boratynek (zostały jeszcze zdjęcia w wątku i kilka ujęć na laptopie) ale daję sobie słowo, że przy nowych okazjach postaram się (p)odbudować trochę kolekcję w oparciu o jakieś nowe, cudne egzemplarze. Mam nadzieje, że wspólnie napełnimy wątek na nowo "życiem" tak jak było na początku. :) A potem już samo poszło! eh :ups: :luv :)

Ciągnę ten wątek i jakoś żyje skoro ma już 85 tysięcy wyświetleń. Ale każdy post z ładnymi boratynkami jest mile widziany.
Na zachętę dwa ładne portrety:
- z Ujazdowa 1660
- z Krakowa 1660

No to coś z mojej strony taka ciekawostka co to za sztuka ja w katalogu nie znalazłem ma +nad orłem w katalogu są 2 sztuki z X ale inne maja R3 i4 chyba to nowa nienotowana odmiana jestem ciekaw waszej opinii