Witajcie ! Skoro umiesciłem ten temat na forum, wypada go teraz uroczyście zamknąć. Na początek wielkie dzięki dla władz gminy i mieszkańców WSPANIAŁEJ wsi Dzwola!!! A ja zastanawiałem się czy dostaniemy obiad!!! /Najedlismy się tej zupki ugotowanej przez piękne Dzwolańskie dziewczyny ...do syta!!!!/

Podziękowania ...za gościnę ....za poczęstunek .... za wysyłane w nasza stronę usmiechy ...i za łzy.
Łzy tych osób które pamiętały tamte chwile. Pamiętały ogień polskiej artyleri ostrzeliwującej wieś, płonące domy i drogę zasłaną kolumną zniszczonych niemieckich samochodów i leżących dookoła kościoła poległych żołnierzy. Tych w w ciemnozielonych, obcych mundurach.

Tak oto za sprawą jednego zapaleńca Kolegi Tomasza z Biłgoraja na nowo ruszyła wielka machina zbiorowej pamięci, podchwycili ją docierajacy do Dzwoli z całego kraju rekonstruktorzy ... i udało się!!!
Dopisali i rekonstuktorzy i mieszkańcy!!
Plac przed kościołem był zbyt ciasny aby pomieścić wszystkich widzów, a przestrzeń od szosy do muru kościelnego zbyt mała aby w przepisowym ataku rozwinąć siły ... i 22 pułku ułanów .... i kompanii Centrum Wyszkolenia Saperów ... i Cięzkich Mostów Kolejowych ...i resztek Korpusu Ochrony Pogranicza. W tych ostatnich dniach września dotarli do Dzwoli ci najwierniejsi z wiernych i najwytrwalsi, walczący do końca , do ostatniego naboju. Nie będzie chyba w moich słowach zbytniego patosu gdy porównam Was drodzy rekonstruktorzy, do tych walczących przed tyloma laty!!

Na koniec chciałbym przeprosić i mieszkańców i żołnierzy za zgrzyt jaki niechybnie wywołało pojawienie się sovieckich żołnierzy. Przeprosić za tą morderczą walkę z naszymi wspaniałymi obroncami , za to brutalne i ponizajace ich rozbrojenie, którego sam o zgrozo dokonywałem. Wybaczcie!!!

Takie były fakty historyczne i taka prawda.
Prawda o dwóch najeźdźcach, wspierajacych się ... i militarnie i moralnie. To ta prawda spowodowała , że bitwa pod Dzwolą miała ulec zapomnieniu, a kamień na miejscowym cmentarzy miał juz na zawsze zawierać informację tylko o niemieckim najeźdźcy.

na koniec zamieszczam kilka zdjęc ...niestety w w czasie bitwy nie było sposobu aby i strzelać ..i robić zdjęcia. Może i inne osoby dodadzą kilka fotek do tej galerii??? Bo moje będa za chwilę.

Zdjęcia za chwile ...bo mają za duży rozmiar!!

Kilka zdjęć.

Witaj PREM-przyjacielu, a może i Ty dołączysz do naszej grupy?? Zapraszamy!!!

Następne

Nagle ze stoga siana odzywa się ...pożyczony karabin maszynowy!!

A teraz link do zdjęć wykonanych przez Kolegów ze Śląska.
http://wrzesien39.espox.com/forum/viewt ... =1006#1006

witaj Kfiatku.
Mam dla Ciebie bojowe zadanie :)))) :1
Przygotowałęm na rekonstrukcję ulotki, które miałem rozdawać ,,ludziom,, i polskim żołnierzom. Były to ulotki wzorowane na tych , wydrukowanych przez armię czerwoną. Niestety podczas przebierania sie w jednym z domów w mundur rosyjski, ulotki spadły gdzieś na ziemię i miałem zbyt mało czasu by je odnaleść, a już trzeba było biec w ,,pole,,. Ten dom znajduje się przy drodze prowadzącej od skweru/ na którym walczyliśmy / do mleczarni /od strony absydy -tyłu koscioła/ Nie pamiętam dokładnie który to dom . Wejście do tego gospodarstwa znajduje się jako pierwsze /lub drugie/ od brązowej ławeczki umieszczonej pod płotem /idąc w kierunku mleczarni/, a ulotki i plakaty powinny leżeć w sieni w rogu po prawej stronie od wejścia-gdy wejdziesz do sieni domu. Pewnie mieszkańcy już je znależli, i nie wiedzą co tym zrobic, szkoda gdyby spalili bo kosztowały troche czasu i pracy. -. Czy postarasz sie odzyskać te papiery ? i przechowasz do nastepnej rekonstrukcji? Jest tego ok. 100 sztuk i 4 plakaty z 1939 roku.
Liczę na Twoją pomoc .Gorące pozdrowienia ;) -69-

Witam! Postaram się to odzyskać, ale nic nie obiecuję na pewno. Sęk w tym, co ja z tym zrobię, jeśli nie będzie następnej rekonstrukcji? Ale postaram się. Pozdrawiam :)

Witam . "69" może będę niedługo (w tą lub następną niedzelę ) w Janowie Lubelskim to Ci tych kolorowych paperków w tej chałupce poszukam (też tam byłem :666- i powinny leżeć w rogu sieni za drzwiami ), mam tylko nadzieję że pod kuchnią nimi nikt nie palił . Jak by "kfiatek " wziął je wcześniej to niech zostawi info u gospodarzy gdzie się po nie zgłosić. Pozdrawiam Wojtek .

Witam! Udało mi się odzyskać ulotki w liczbie:84 kwadratowe, 27 prostokątnych, 1 większa prostokątna. Niestety niektóre są troszeczkę przybrudzone. no i nie ma plakatów. Ci państwo twierdzili, że nie było. Dalton, jak będziesz chciał wpaść do mnie po te ulotki, to napisz mi wiadomość na maila, chyba podałam adres, to podam ci mój adres domowy. Pozdrawiam

Witam . Jak będe w Dzwoli w niedzelę to dam Ci jutro znać ( myślę że powinienem być koło południa ) , podaj tylko mi nr domu ( i ewentualnie ulicę ). Pozdrawiam .

Witam ! Dalton, wysłałam Ci prywatną wiadomość, przynajmniej powinna być wysłana. Jeśli nie doszła, napisz na mojego maila. Pozdrawiam

Witam. O.K już wiem gdzie zgłosić się po ulotki .Pozdrawiam