Odnaleziono ukryty w 1939 roku sztandar 68 Pułku Piechoty z Wrześni

Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą poinformowało 9 marca, że „w okolicach Iłowa Sochaczewska Grupa Odkrywców Historii dokonała sensacyjnego odkrycia wśród gospodarskiego złomu”. Jak się okazało, w zardzewiałej bańce na mleko, ukryty był mocno zniszczony płat sztandaru. We wtorek 11 marca wiadomo już było, że sztandar był znakiem 68 Pułku Piechoty – jednostki sformowanej w Poznaniu, a od 1922 roku stacjonującej we Wrześni.
Odnaleziono sztandar Pułku Piechoty z Wrześni
Początkowo Muzeum podało, że płat sztandaru wojskowego, należy do jednego z pułków walczących w 1939 na ziemi sochaczewskiej, i że w grę może wchodzić 37 Łęczycki Pułk Piechoty.

- Znalezisko natychmiast trafiło do naszego muzeum. Pierwotnie zabezpieczony drewnianym deklem i smołą pojemnik niestety skorodował, do środka dostała się woda, przez co konieczne jest natychmiastowe podjęcie działań ratunkowych. Chorągiew trafi do pracowni konserwatorskiej w Warszawie – zawiadamiało Muzeum.

Kawałki tkaniny po wyjęciu z bańki były układane na płaskiej powierzchni i ostatecznie po rozwinięciu i dopasowaniu całości, okazało się, że odkryto sztandar 68 Pułku Piechoty.
68 Pułk Piechoty
Historia tej jednostki sięga 21 stycznia 1919 roku, gdy w Poznaniu rozpoczęto formowanie 1 pułku rezerwowego Strzelców Wielkopolskich, 15 marca przekształconego w 10 pułk Strzelców Wielkopolskich. Ostatecznie nazwę ustalono 1 lutego 1920 roku jako 68 pułk Piechoty. Brał udział w Bitwie Warszawskiej, w Poznaniu stacjonował do września 1922 roku, by następnie objąć garnizon we Wrześni i w Jarocinie. We wrześniu 1939 roku pułk wziął udział w bitwie nad Bzurą, po rozbiciu, część żołnierzy przedarła się do Warszawy i wzięła udział w obronie stolicy.

Pułk początkowo miał sztandar przekazany 30 grudnia 1918 roku, a wykonany przez Zofię Plucińską i Wiktorię Wojciechowską, zastąpiony później przepisowym znakiem w 1919 roku, ufundowanym przez państwa Wadzyńskich z Poznania. W 1928 roku ten sztandar zastąpił kolejny, wręczony przez prezydenta RP Ignacego Mościckiego.

W czasie walk wrześniowych część jednostek wojskowych niszczyła swoje znaki, by nie dostały się w ręce żołnierzy niemieckich, inne ukrywano. Części nie odnaleziono do dziś.