https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/

Czytajcie i uczcie się:D
https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=63&t=81222
Strona 1 z 2

Autor:  saper [ piątek, 19 listopada 2010, 11:02 ]
Tytuł:  Czytajcie i uczcie się:D

Witam !!
Jak w temacie, najbardziej podoba mi się, cyt: Co roku giną też dziesiątki zabytków. Giną nie przez nieuwagę badaczy, a przez kradzieże, niszczenie stanowisk.

http://www.zabytki.sos.pl/

Autor:  idol [ piątek, 19 listopada 2010, 12:11 ]
Tytuł:  Re: Czytajcie i uczcie się:D

EXTRA STRONA :1 Dzięki Saper :666

Coś mi się nieodparcie nasuwa myśl,że twórcom patronował literacki Don Kichot -też miał podobny sposób postrzegania otaczającej rzeczywistości :666

Autor:  Lipek [ piątek, 19 listopada 2010, 12:24 ]
Tytuł:  Re: Czytajcie i uczcie się:D

Stronka stara, znana.
Te mundrusie ją stworzyły:

Autor:  peperybka [ piątek, 19 listopada 2010, 12:45 ]
Tytuł:  Re: Czytajcie i uczcie się:D

Strona narodziła się dawno temu na forum freha.

http://www.freha.pl/lofiversion/index.php?t15142-0.html

Fajny opis akcji na Bytomiu. Ciekawe czy nadal bywa na giełdzie:) Ja na jego miejscu miał bym, całkiem uzasadnione, obawy przed takimi spacerami.

Pozdr.

Autor:  idol [ piątek, 19 listopada 2010, 12:50 ]
Tytuł:  Re: Czytajcie i uczcie się:D

Dla mnie to nowość - nie zachodzę na frehę z czysto logicznych powodów,więc nie wiem co knują...
(wystarczy mi ferment w dymionie na poddaszu)

Autor:  Selim [ piątek, 19 listopada 2010, 16:11 ]
Tytuł:  Re: Czytajcie i uczcie się:D

Bezcenne! ogarnęły mnie litosc, śmiech i trwoga :ups:
Najlepiej byłoby przejść się kawałek za tymi pacjentami i też wezwać policję bo np płaszcz tej Pani wygląda na kradziony, samochód i telefon zresztą też :lol: Niech trochę poudowadnia ze nie jest wielbłądem a potem może roznosić po targowisku pelerynki dla moknących amorków.
Może mi ktoś wytłumaczyć na jakiej podstawie milicja zmusiła tego sprzedawcę do udania się na posterunek i składania wyjaśnień co do jego legalnie posiadanej własności? Czy nie powinno wpłynąc oficjalne doniesienie? I co potem, przecież kazdy może każdego oskarżyc znienacka o kradzież, pedofilię czy choćby występne z kobyłą obcowanie.
Może ktoś w prawie biegły poradzi jak w takich sytuacjach postępować i jak potem zadac bobu takiemu "działaczowi"

Autor:  taganka [ piątek, 19 listopada 2010, 17:27 ]
Tytuł:  Re: Czytajcie i uczcie się:D

To chyba nieaktualizowane. Wisi i straszy.

Autor:  PREM [ piątek, 19 listopada 2010, 17:48 ]
Tytuł:  Re: Czytajcie i uczcie się:D

taganka napisał(a):
To chyba nieaktualizowane. Wisi i straszy.


pewnie taka tego miała być funkcja i nic więcej

Autor:  arturborat [ piątek, 19 listopada 2010, 18:02 ]
Tytuł:  Re: Czytajcie i uczcie się:D

Ja bym zaktualizował i poszedł dalej - temu czortowi z wykrywką do wolnej lewej ręki warto wsadzić flaszkę. Bo wszyscy poszukiwacze to pijacy.
Artur

Autor:  Fikon [ piątek, 19 listopada 2010, 18:24 ]
Tytuł:  Re: Czytajcie i uczcie się:D

Po wejściu na taką stronke to zwykły człowiek zaraz nabierze sobie do głowy jak to poszukiwacze kradną itp. :ups:
Cytuj:
W takich sytuacjach należy działać szybko i zdecydowanie! Należy przede wszystkim natychmiast wezwać Policję. Nie wahaj się wtedy wykręcić 997 w swoim telefonie, numer ten jest darmowy, a Ty możesz uratować coś cennego

A ten tekst "spodobał" mi się najbardziej :666

Autor:  Loslau [ piątek, 19 listopada 2010, 18:40 ]
Tytuł:  Re: Czytajcie i uczcie się:D

Witam,

Po przeczytaniu o akcji w Bytomiu;
Najpierw cenne zabytki, rzeźby, urny... a jak będą efekty to weżniemy się za resztę!
Koniec końców dobra metoda na pozyskiwanie zabytków "za frajer", bez kosztów nabycia;
Policjanta za rękę i ho na giełdę.

Nie wiem jak wy ale ja mam mieszane uczucia.
Co innego uratować coś, co ktoś bezczelnie np. skradł z kościoła,
...ale co innego łazić po giełdach i "podpie...ać" każdego kto nie ma kwitu skąd ma daną starą sztachetę z płotu, i czy ten bagnet nie jest aby wykopany bez zezwolenia... .

Pozdrawiam.

Autor:  Szary Wilk [ piątek, 19 listopada 2010, 19:39 ]
Tytuł:  Re: Czytajcie i uczcie się:D

Zwykle bezprawie. Nie mam obowiazku posiadania kwitu na wszystko co posiadam. Obowiazkiem nie moim jest udokumentowac niewinnosc, lecz organow udowodnic ze przedmiot pochodzi z nielegalnego zrodla. Konkretnie, gdzie i komu zostal skradziony. Jesli organy nie sa w stanie tego dokonac, jesli mowie ze jest moj oznacza ze jest moj i wara ! kazdy kto twierdzi inaczej dopuszcza sie przestepstwa, jakim jest dzialanie na szkode moich dobr osobistych, oraz pomowienia.
Problem tej oszolomskiej strony lezy jednak gdzie indziej.
Dla wielu dziadkow, szczegolnie starszego pokolenia, slowo pisane jest swiete. Przeczyta te ich gnioty i bedzie uwazal ze to wykladnia prawa !
Gadajac tutaj o takich sprawach to walenie kula w plot.
Tego typu historie powinno sie rozpisywac do poczytania szerokim masa spolecznym, w kregach nie zwiazanych z poszukiwaniami.
Mozna np.zalozyc kontr-strone www, opisujaca druga strone medalu :) Ta ich widac jest nie specjalnie popularne skoro w calej swojej historii ma nieco ponad 2 tys odwiedzin. Mozna stworzyc popularniejsza :)..... o ile komus bedzie sie chcialo...bo z tym w srodowisku poszukiwawczym problem jest niestety najwiekszy :zb
Oszolomy i dziennikarze szukajacy sensacji jada po nas od lat.
A gdzie slowo pisane drugiej strony ?
Czy nasze srodowisko traci zdolnosc pisania, poza wlasnym podworkiem for internetowych i Odkrywcy ?
Pozdrawiam

Autor:  arturborat [ piątek, 19 listopada 2010, 19:47 ]
Tytuł:  Re: Czytajcie i uczcie się:D

Jak cwaniaki zaczną na giełdach staroci oferować Kontekst (w czystej postaci, bez domieszek) , to dopiero będzie zgryz dla Policji, archeologów i służb wszelakich...
Artur

PS. @ Szary Wilk:
Cytuj:
"Oszolomy i dziennikarze szukajacy sensacji jada po nas od lat.
A gdzie slowo pisane drugiej strony ?
Czy nasze srodowisko traci zdolnosc pisania, poza wlasnym podworkiem for internetowych i Odkrywcy?"


Hasło tyranii: "Stul mordę"
Hasło demokracji: "Gadaj zdrów!!!"

(zaczerpnięte od użytkownika bogdans)

Może też uspokoi Cię, Szary Wilku dowcip o Nieuchwytnym Joe z Dzikiego Zachodu:

Przyjeżdża kowboj do miasteczka i widzi, że między ludźmi po głównej ulicy tam i z powrotem biega jak błyskawica jakaś tajemnicza postać. Tak szybko pędzi, że nawet dobrze jej nie widać. Tylko słychać świst powietrza, a tumany kurzu znaczą jej ślad między przechodniami. Ci jednak nie zwracają na to większej uwagi.
– Co to takiego? – pyta przyjezdny kowboj.
– To Nieuchwytny Joe – odpowiada miejscowy.
– I nikt nie zdołał go złapać?
– A po co go łapać? Niech sobie biega.

(zaczerpnięte z ostatniego Newsweeka)

Autor:  jms-bytom [ sobota, 20 listopada 2010, 18:06 ]
Tytuł:  Re: Czytajcie i uczcie się:D

Odgrzany kotlet...

Policja i archeo sa na Bytomskiej gieldzie bardzo czesto...
Byla sprawa gdy tacy niedouczeni archeo zabrali gosciowi wyroby z np.wykutymi wielbladami,badz greckie czarki czy amfory, jako "dziedzictwo narodowe" ....
Na szczscie UJ robiacy ekspertyze mial juz madrzejszych,wiec byla rzetelna i wszystko oddali...
Pomimo kilku km juz nie bywam na tej gieldzie-robi sie smietniskiem replik

Autor:  arturborat [ sobota, 20 listopada 2010, 23:39 ]
Tytuł:  Re: Czytajcie i uczcie się:D

Przy okazji - aneks do Poradnika Kapusia z linku wyżej:

http://zabytek.pl/UserFiles/File/Publik ... KK-6_6.pdf

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/