Dzisiaj rano przegladajac forum Thesaurusa - (jako gość), zorientowałem sie, ze udostepniono część przeznaczoną dla moderatorów, było to na tyle interesujące, ze pozwoliłem sobie umieścić linki tutaj na forum. Jako, że admini poradzili sobie z tą usterką, a nie wszyscy zdążyli przeczytać, poniżej zamieszczam linki do kopii najciekawszych tematów (katalog Noc długich noży):

http://chomikuj.pl/poszukiwaczskarbow500/Noc+D+N

Miłej lektury

Jeżeli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze, w historii w większości nie wiadomo było o co chodzi albo o dup.... albo .... Bez sensu powołać tytuł "Noc długich noży"

bład już poprawiony i bez problemu mozna pobierac pliki, tzn nie trzeba sie logowac

Cehaigrek zdajesz sobie sprawe ze ujawniasz prywatna korespondencje, mozesz zostac pociagniety do odpowiedzialnosci karnej, a dodatkowo mozna Cie podejzewac za zhakowanie Thesaurusa.
Strzelasz sobie w kolano :1

w kolano najprawdopodobniej strzelil sobie Van, nikt niczego nie zhakowal, wszystko to dzisiaj bylo na otwartym, publicznym forum, do odpowiedzialnosci zostana pociagniete te osoby, które pisały tam pomówienia na mój temat. Nie jest to zadna prywatna korespondencja, a jesli nie zauwazyles to Van robil to kilkakrotnie w tych postach. Bawimy sie w zastraszanie, nie tym razem.

Dziś w nocy dokonano włamania na forum Thesaurus. Kiedy rano zobaczyłem na naszym forum post Fdjota z wklejonymi zlepkami wyrwanych z kontekstu postów z naszego ZAMKNIĘTEGO działu dla moderatorów, nie miałem najmniejszej wątpliwości, że to on stoi za tym włamaniem. Teraz widzę, że była to akcja grupowa i miał między innymi wspaniałego pomocnika w postaci tak zwanego tu "cehaigreka", naprawdę Marcina Chyły z Londynu, który został już dawno dyscyplinarnie usunięty z forum Thesaurus (był tam moderatorem) i od tego czasu ma personalny uraz w stosunku do naszego forum. Każdy kto go osobiście poznał ma wyrobione zdanie na jego temat, ale nie dziwi mnie, że ktoś kogo np. przyłapano w UK na nielegalnych poszukiwaniach właśnie u FDjota znalazł bezpieczną przystań. Dla wnikliwych obserwatorów netu nie jest tajemnica nienawiść jaką FDj pała do naszego forum i do mnie personalnie. Nie będę wnikał tu w powody takiego stanu rzeczy, to nie ten temat. Chciałem tylko napisać, że publikowanie treści prywatnych na forum publicznym jest przestępstwem, które nie ujdzie na sucho i świadczy tylko o tym jakim człowiekiem jest administrator Waszego forum, włamujący się nocą na cudze forum w poszukiwaniu haków i sensacji żeby kogoś zniszczyć. Stali bywalcy tego forum wiedzą, że to nie pierwsze takie zachowanie tego papierowego bohatera.
P.S. Piotr - nikt oprócz FDJ nie został zbanowany. Możliwe, że zabezpieczenia odrzuciły nierozpoznane IP w dziale zamkniętym, ale ban otrzymał tylko "bohater" tej akcji.

Kocham Ciebie Van tyle mi bylo trzeba do szczescia.

Nigdy nikt nie przylapal mnie na nielegalnym poszukiwaniu!!! Moja radoscc nie zna granic w tym momeencie :h

To znaczy ze prowadziles nielegalne poszukiwania tylko ze nie zostales zlapany za reke ?

nie nigdy czegos takiego nie robilem, wiem do czego dazy van do incydentu z ww rally, zapomnial tylko wspomniec o jakie okolicznosci chodzilo, tym bardziej, ze jestem czlonkiem WW i sytuacja zostala wyjasniona na miejscu juz podczas rally, jednakze Peter wspominal cos o pewnym polaku, probujacym szukac w nocy gdy go zatrzymali jedyne co potrafil wydukac to: I'm Polish, I'm sleepin - wiemy dokladnie kto to byl nieprawdaz?

Van nie mierz ludzi swoja miara, czyz nie twoje to slowa: "postawcie jeszcze pare piw to wam powiem jak sie nighthawka robi", czyz to nie Ty sie chwaliles na pierwszym zalozycielskim spotkaniu klubu Thesaurus, celtyckimi fantami przywiezionymi z Polski, czyz to nie Ty pokazywales zabytki, ktore sobie przywlaszczyles pracujac przy archeologach? Czyz to nie Ty zachwalales w zeszlorocznym konkursie siekierke z brazu, nielegalnie wywieziona do UK (zreszta w chwili obecnej gdy sie poklociles ze znalazca, probujesz to wykorzystac) - to tez mam skopiowane. Przypuszczam, ze zadnego wlamania nie bylo, a bład popelniles TY. Prosze opowiedz mi cos o tym nielegalnym szukaniu, ktore niby mialbym przeprowadzac. No powiedz prosze.

Wiecie co chłopaki? W gnoju to juz sie pare razy bawiłem.. ale tak to sie troche brzydzę :n

Na nielegalnych poszukiwaniach zostałeś publicznie złapany i rozpoznany i najgorsze jest to, że najpierw przez Anglików. Jesteś klasycznym przykładem poszukiwacza-gadacza, który ciągle zmienia wykrywacze nie mając o żadnym bladego pojęcia i nie mogąc sobie załatwić żadnego miejsca do poszukiwań w kraju gdzie poszukiwania są legalne, idziesz czasem na "bok". W sumie to nawet nie jest smutne tylko zwyczajnie żałosne. W końcu jednak widać, że czujesz się na tym forum jak ryba w wodzie dołączając teraz do swoich wątpliwych talentów kradzież prywatnych treści. Nie mam litości dla takich zachowań i zgłaszam sprawę na policję. Mam nadzieję, że admini i moderatorzy innych for czytają ten wątek i zobaczą kto potrafi się w nocy zakraść na czyjeś forum żeby wywołać "zamęt". Myślę też, że po publikacji tych treści nikt nie będzie na tyle naiwny żeby uwierzyć w to, że w cudowny sposób działy zamknięte nagle stanęły otworem i ci którzy zwykle nawet się na Thesaurusie nie pokazują nagle w cudowny sposób znaleźli się tam w środku nocy i oczywiście przypadkiem skopiowali prywatne informacje. Jak się nie wie kto popełnił przestępstwo to się pyta kto na nim skorzysta. Teraz to już chyba proste.

P.S. Moje celtyckie znaleziska, które w dobrej wierze czasem pokazuję, są w pełni skatalogowane i opisane przez archeologa Marcina Rudnickiego, więc te oszczerstwa również teraz odnotowuję. Ja cię już znam i wiem czego można sie spodziewać, ale na twoim miejscu zastanowiłbym się co piszesz bo za chwilę nikt przy zdrowych zmysłach niczego ci nie pokaże ani nie zabierze na poszukiwania. Pokazjuesz, że nie zasługujesz na żadnego rodzaju zaufanie ani na litość.

Podobno im blokada siadła lub ktoś u nich przez pomyłkę wyłączył.
Od rana do południa można było wejść jako gość na wszystkie ich działy, zresztą podobno tu był link
do tego ich tajnego działu.
Ja dopiero to dostałem i jestem w trakcie lektury.
Resztki włosów się jeżą na głowie, szok. :o
Właśnie skończyłem : "Co do chu....a", masakra.
Przechodzę do : " sprawy bieżące"
Zachęcam do ściągania.

Kolejne kłamstwa, powiedz prosze przez, ktorych anglików i gdzie? bajki z mchu i paproci to potrafisz pisac najlepiej. Co do terenów do kopania, z tego co pamietam to farma przeze mnie zalatwiona mialabyc jedna z pierwszych dla klubu Thesaurus. Nie ma problemu zglaszaj sprawe na policje, na ormo gdzie tylko sie tobie podoba, to twoje niedopatrzenie spowodowalo, ze baaardzo prywatne sprawy ujrzaly swiatlo dzienne.