https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/

Suchy skafander - jak zakładać?
https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=69&t=179438
Strona 1 z 2

Autor:  Denar [ poniedziałek, 14 listopada 2016, 17:46 ]
Tytuł:  Suchy skafander - jak zakładać?

Sprawiłem sobie suchacza i chcę zapytać czy są jakieś sposoby na zakładanie. Chodzi mi zwłaszcza o manszety a zwłaszcza o to jak włożyć głowę przez manszet i tego nie podrzeć. Włożenie dłoni też nie jest łatwe. Chętnie dowiem się jakie macie sposoby i tricki.

Autor:  Dario [ poniedziałek, 14 listopada 2016, 18:28 ]
Tytuł:  Re: Suchy skafander - jak zakładać?

Manszety możesz nasmarować zwykłym talkiem - podobnie kryzę szyjną.
A ściąganie - no cóż - tu nie ma specjalnej techniki - pewnymi szybkim ruchem ściągamy rękawy - najlepiej wywijając je na lewą stronę.

Zamek masz z tyłu czy z przodu ?

Autor:  Denar [ poniedziałek, 14 listopada 2016, 19:39 ]
Tytuł:  Re: Suchy skafander - jak zakładać?

Dzięki, to trochę pomaga, ale muszę przyznać, że samo zakładanie i ściąganie to wielki wysiłek, przynajmiej jak się nie ma wprawy. Zamek mam z przodu, ale i tak bez pomocy drugiej osoby się nie obejdzie. Kosztowałe mnie to utratę wielu kalorii, a co dopiero jeszcze chodzić w tym w wodzie i podbierać kapsle, zrywki i folię... wydatek chyba nigdy się nie zwróci ;)

Autor:  yamal33 [ poniedziałek, 14 listopada 2016, 20:43 ]
Tytuł:  Re: Suchy skafander - jak zakładać?

Ciekawe jak się w nim czujesz skoro męczysz się przy zakładaniu Ja kiedyś wcisnąłem na siebie za mały skafander i dosłownie krew nie chciała mi krążyć w rękach i nogach a objawiało się to szybką utratą siły i ogólnym nie naturalnym zmęczeniem

Autor:  Dario [ poniedziałek, 14 listopada 2016, 20:49 ]
Tytuł:  Re: Suchy skafander - jak zakładać?

Ja miąłem zamek z tyłu i odpięcie / zapięcie zajmowało mi do 10 sekund :)
Zamek z przodu to poezja :1
Przyzwyczaisz się jakoś - dbaj o zamek aby się nie zabrudzał - bo drobiny kurzu , piasku itp mogą Ci go uszkodzić - smaruj go co jakiś czas specjalnym specyfikiem do takich zamków !
Mnie takie zaniedbanie kosztowało ok. 600 zł ( wymiana ).

Autor:  MiśFasci [ poniedziałek, 14 listopada 2016, 20:53 ]
Tytuł:  Re: Suchy skafander - jak zakładać?

Z manszetami to jak wyżej: talk. Kiedyś próbowałem jeszcze z wazeliną bezkwasową. Ale syf się lepił, A do zamka oczywiście mocna tasiemka albo sznurek :)

Autor:  tanksiu [ poniedziałek, 14 listopada 2016, 21:05 ]
Tytuł:  Re: Suchy skafander - jak zakładać?

Tak jak napisał Dario trzeba wyćwiczyć zakładanie i zdejmowanie ja to robię sam bez specjalnego wysiłku, więcej się napocę przy zakładaniu pianki o ściągnięciu nie wspomnę.
Zamek również mam z przodu, kryzę szyją mam neoprenową łapię oburącz rozciągam, baniak przeskakuje bez problemu, jeżeli chodzi o manszety jestem w bardziej komfortowej sytuacji ponieważ mam założone pierścienie SI-TECH, choć przed nimi również talkowałem i jakoś szło mi to dość sprawnie przeciskając dłonie.
Jeżeli chodzi o zamek nie ma reguły z czasem i tak się roszczeni dbając można ewentualnie wydłużyć jego żywotność.

Autor:  piotr123 [ poniedziałek, 14 listopada 2016, 22:32 ]
Tytuł:  Re: Suchy skafander - jak zakładać?

Koledzy po co wazelina po co talk wystarczy zwykła kartoflanka ziemniaczana lub jakaś torebka foliowa z biedronki za 0,7 groszy :h

Miłego zakładania :1

Autor:  Jacek [ poniedziałek, 14 listopada 2016, 23:51 ]
Tytuł:  Re: Suchy skafander - jak zakładać?

Suchy skafander wymaga trochę zachodu.
Kryzy zwane manszetami posypujemy tylko i wyłącznie talkiem !!!
Kartoflanka to zupa i nie ma nic wspólnego z nurkowaniem.
Jeżeli chodzi o kryzę szyjną to są one wykonywane z dwóch rodzajów materiału:
Neoprenowa - łatwiejsza w zakładaniu gdzie talk nie jest w zasadzie potrzebny.
Silikonowa /kiedys gumowa/ bezwzględnie wymaga obsypania talkiem i to w sporych ilościach.
Robisz to mniej więcej tak jak babcie podczas pieczenia chleba, gdy posypywały szuflę by się chleb nie przykleił.
Talk przedłuża żywotność kryzy.
Zamek to najdroższa i zarazem najbardziej awaryjny element skafandra.
Nie wolno go zaginać i bezwzględnie należy smarować.
Oryginalne smary to nic innego jak zwykła parafina :666
Wystarczy zwykła świeczka.
Zamknięty zamek nacieramy świeczką i kilka razy zamykamy i otwieramy.
Każdy skafander w zależności od miejsca, w którym wszyty jest zamek, składa się inaczej.

Autor:  daniel85 [ piątek, 18 listopada 2016, 17:49 ]
Tytuł:  Re: Suchy skafander - jak zakładać?

Jak będziesz w wodzie i Cię przyciśnie to zobaczysz jak szybko pójdzie ściąganie :lol: :lol:

Autor:  -warlock- [ piątek, 18 listopada 2016, 17:56 ]
Tytuł:  Re: Suchy skafander - jak zakładać?

Jeden z powodów, dla których ja wybrałem neopren zamiast suchacza. ;)

Autor:  Denar [ piątek, 18 listopada 2016, 20:42 ]
Tytuł:  Re: Suchy skafander - jak zakładać?

Akurat mam zawór ulgi, wystarczy wyjść na płytszą wodę, w trzciny itp. Neopren jest dobry od maja/ czerwca do października, suchacza potrzebuję od listopada do maja z wyłączeniem okresu kiedy na powierzchni jest lód.

Autor:  -warlock- [ piątek, 18 listopada 2016, 21:24 ]
Tytuł:  Re: Suchy skafander - jak zakładać?

Jak wygląda sprawa wytrzymałości skafandra na otarcia, chodzi mi o miejsce związane z uchwytem przedramienia w detektorze?
Zauważyłem, że mój neopren "mechaci się" i dlatego zakładam kurtkę wędkarską do brodzenia, która niestety również nosi ślady po pasku przytrzymującym przedramię.
Rękawiczki neoprenowe, po jednym sezonie, są tak samo dość mocno przetarte(pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym).

Autor:  Denar [ sobota, 19 listopada 2016, 09:30 ]
Tytuł:  Re: Suchy skafander - jak zakładać?

Nigdy nie miałem wytarć na przedramieniu neoprenu. Być może jest to kwestia jakości neoprenu, bo ja swój pierwszy neopren używałem przez 15 lat, co prawda niezbyt intensywnie, ale w wodzie słonej i nawet nie płukałem go po użyciu i suszyłem na słońcu niezgodnie z instrukcją. Drugi neopren wytrzymał już tylko 3 lata.
Rękawice bardzo szybko się zużywają i wciągu roku idą ze 2 pary. Najlepsze są kewlarowe.

Autor:  tanksiu [ sobota, 19 listopada 2016, 12:31 ]
Tytuł:  Re: Suchy skafander - jak zakładać?

Ja na swoim SS nie widzę żadnych oznak przecierania się w miejscu podłokietnika, wykonany jest z cordury z przeplotem Ripstop może zależy to też od materiału z jakiego wykonany jest SS.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/