do największej sondy to akurat by się przydał

Mam techniczne pytanie odnośnie użytkowania deusa w wodzie. W marcu, kwietniu zaczynam sezon wędkarski, pomyślałem, że można przy okazji pobrodzić nieco z deusem w płytkiej wodzie przy plaży - mam na myśli plaże przy jeziorach, latem w morzu. Uzbrojony w spodniobuty chciałem brodzić na głębokości max do pasa. Jak współpracuje dedykowana antena ze słuchawkami WS5? Rozumiem, że ta antena działa jak pętla indukcyjna na cewce i emituje sygnał ponad wodą - czy można zamiennie zastosować inne rozwiązanie? Czy jedynie takie anteny współpracują z tym wykrywaczem? Jak wygląda sprawa wodoodporności słuchawek WS5? Bo na filmach widziałem, że WS4 są wodoodporne...czy z WS5 jest podobnie? Gniazdo USB w słuchawkach jest zabezpieczone zawleczką z uszczelką... Chodzi o to, czy te słuchawki są odporne na przypadkowe zachlapanie, zanurzenie w płytkiej wodzie...
Teraz nauszniki w słuchawkach wymieniłem na welurowe, mega komfort - na czas poszukiwań w wodzie zmienię na te ze z tworzywa.

Witam
Po pierwsze antenę zrobisz nawet ze zwykłego koncentryka. Poszukaj filmików na youtubie, a po drugie to WS4 nie są wodoodporne i wydaje mi się, że WS5 też.

To jak wyjaśnisz to co robią na tym filmie?
https://www.youtube.com/watch?v=ZGStaiRLYsM
I pytanie nadal aktualne - czy taki kabel będzie współpracował ze słuchawkami? Bo jak widać na filmach, kabel przedłużają dosłownie do panelu, styka się z nim bezpośrednio. A jak to wygląda ze słuchawkami?
Dlaczego kabel ma byś ekranowany? Przecież ma działać jak antena nadawcza, więc ekran będzie tłumił sygnał... Na filmach nie owijają tego kabla wokół cewki, więc nie ma efektu pętli indukcyjnej, przez co pewnie sygnał jest osłabiony. Ta oryginalna nakładka na cewkę działa na pewno jak pętla indukcyjna...Tam na pewno jest uzwojenie...

Masz rację. Oba są wodoodporne.

Przemyślałem kwestie tej anteny - dwie pętle indukcyjne połączę ze sobą cienkim ekranowanym przewodem, jedna będzie przytwierdzona do cewki, druga na luźnym kablu za pomocą klipsa będzie mocowana do szelki spodniobutów, by jak najbliżej umiejscowiona była względem słuchawek. Dodatkowo na sztycę deusa zamontuję styropianowy pływak, taki jaki stosuje się do podbieraków - wówczas deus odłożony na bok będzie pływał na powierzchni. Można będzie skupić się na operowaniu sand scoop`em. Jak się zrobi cieplej to przetestuję ten patent i podzielę się wrażeniami :)

Co do anteny to musi byc jak najciensza Albo kupic oryginalna za 80zl albo samemu zrobic z takiego samego kabla co jest w oryginalnej antenie koszt ok 15zl
Nie kombinuj z zadnymi petlami bierzesz kabel rg178 i zakanczasz koncowki termo kurczkami (manual masz na necie lub do mnie sie zglos) jeden koniec kabla przyczepiasz na cewce jak najblizej nadajnika i drugi koniec przyczepiasz do sluchawek/panelu jak najblizej odbiornika

Nie sprawdza sie ze koniec kabla bedzie nawet 5cm od odbiornika w sluchawkach lub panelu


Nie polecam kombinowac z grubszymi kablami bo lapie lewe sygnaly
Co do szukania w slonej wodzie nie radze i producent nie zaleca ( ale wiem ze szukaja)
Jesli masz tylko sluchawki to przyczep je sobie na smysz i jak Ci spadna to zatrzymaja sie na smyczy a nie na dnie wody :D

Jak cos to deus Ci nie utonie plywa sobie na wodzie jak go puscisz ; )

Może taka pętla jak na zdjęciu się sprawdzi - luźno zawieszona na szyi połączona jakąś złączką z anteną. Smycz do słuchawek to też dobry sposób. Tak jak pisałem, to nie ma być ekstremalne szukanie pod wodą - tylko brodzenie wzdłuż plaży. Mamy na Sląsku kilka takich plaż - w sezonie są one tak oblegane, że masakra. Raczej rzadko ktoś tam biega z wykrywkami - wszechobecne kapsle zrywki i folia skutecznie odstrasza poszukiwaczy. Uzbrojony w sito może coś ciekawego wyłowie. I tak siedzę na rybach ze znajomymi, więc grzechem byłoby nie wykorzystać potencjału deusa :)
Pod pętlą zdjęcie pływaka - sztycę można wcisnąć w pływak, myślę że na wysokości rękojeści, tak by wyporność nie była za duża, a z drugiej strony by wykrywacz nie tonął...taki pływak można kupić w cenie paczki papierosów...
Teraz doczytałem, że deus nie tonie... tym bardziej ułatwi to sprawę...
PS
Pływak więc będzie można wykorzystać do sand scoop`a - będzie zestaw wodoodporny i pływający zarazem :D

Ja to jak wchodze na miejscowke i kopie kapsle i zrywki to sie ciesze Bo widac ze nikt nie kopal :h Gorzej jak cisza w sluchawkach :zb

Co do anteny to juz edytowalm post
A co do plywalnosci deusa to szkoda zabawy z tym plywakiem bo do niczego sie nie przyda

Od poniedziałku wobec tego biorę się za gromadzenie materiałów, mam niedaleko taki fajny stawik z pomostem, będę testował antenę zanurzając cewkę na metr, półtora. Jak wypracuję jakiś sprawdzony patent, który sprawdzi się ze słuchawkami, to wrzucę fotki.

Napisalem Ci o sprawdzonym patencie :h
Nic innego nie wykombinujesz :D ale probowac warto

W morzu szukałem w zeszłym roku parę razy, ale piny zamalowywałem lakierem do paznokci. I Deus żyje. :D

Bo to wlasnie chodzi o gniazdo ladowania ze tak powiem Dobry patent kolego :1

A ja owinąłem szczelnie izolacją i również spoko

A po co owijać lub zamalowywać je ? Przecież nic im sie nie stanie bo po 1 są pozłacane po 2 nie ma na nich żadnego napięcia więc żadna elektroliza się na nich nie zrobi.