Teraz jest niedziela, 29 czerwca 2025, 00:58

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Troche moich "wehrmachtów", głownie strychy i zakupy.
PostNapisane: poniedziałek, 18 kwietnia 2016, 21:08 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 6 listopada 2002, 01:00
Posty: 264
Lokalizacja: Małogoszcz
Argo napisał(a):
własnie Sopel i Jarok, macie racje, a chłopaki guzik sie znają , to unikatowa wersja ze zintegrowanym krummlaufem :lol:

Paweł, nie pitol tylko Astrę pokaż :P ..... trzeba przywrocić wlasciwe proporcje na forumie :666


Proporcje ? Zapomnij, boratynek ilością nie przebijemy, wątek o "papiakach" ma 107 stron :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche moich "wehrmachtów", głownie strychy i zakupy.
PostNapisane: sobota, 30 kwietnia 2016, 11:15 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5158
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Kolejny eksponat ...wrzuciłem go do wehrmachtów troche na siłe, bo było nie było, jest to regulaminowy karabin armii węgierskiej z okresu II wojny, ale pod koniec tejże byl stosunkowo popularny w wehrmachcie ...zresztą Niemcy używali tego karabinu we wszystkich trzech odmianach w jakich był produkowany czyli 35M , 43M oraz robiony przez Węgrów specjalnie na zamówienie III Rzeszy M98/40 .....w zasadzie to jeden i ten sam karabin, różnil sie kalibrem - 43M i 98/40 strzelały nabojem 7,92x57 i miały dwurzędowy magazynek z mausera98, 35M strzelał nabojem 8x56R i miał jednorzędowy magazynek pomysłu Mannlichera, dość znacznie jednak zmodyfikowany ( sprężyna donośnika spiralna zamiast płaskiej) .. ciekawostka jest ze mimo nowego naboju, magazynek ten nadal wykorzystywał ładowniki M95, stosowane pierwotnie do amunicji 8x50R, różnice w karabinach dotyczyły tez osady bagnetu, węgierskie 35M i 43 M były wyposażone w regulaminowy dwusieczny bagnet 35M widoczny na niektórych fotkach poniżej , 98/40 miał osadę do standardowego bagnetu wehrmachtu czyli 84/98, oraz innych bagnetów korzystających z tej samej osady
Egzemplarz poniżej to jak widac Puska 35 M ( tak sie toto nazywalo u Wegrów ;) ), niestety składak, zamek pochodzi z innego egzemplarza, niz reszta broni i jest niestety w nieco gorszym stanie , ale giwera u nas na tyle rzadka ze nie ma co wybrzydzać, a skompletowanie jej to był spory problem i szukałem tego zamka w akceptowalnym stanie dość długo , ( pozdrowienia Glass :P ), sądząc po numerach na broni ( za strona http://www.hungariae.com/index.htm) , egzemplarz wyprodukowany w 1940 roku, widoczny brak środkowego baczka i kilku drobiazgów np zatrzasku suwaka celownika, oraz skrzydełka bezpiecznika ...( gdyby ktos przypadkiem miał takowe części w stanach "ze strychu" - chętnie odkupie :luv - szczególnie zależy mi na tym brakującym bączku)


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche moich "wehrmachtów", głownie strychy i zakupy.
PostNapisane: sobota, 30 kwietnia 2016, 21:25 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 6 listopada 2002, 01:00
Posty: 264
Lokalizacja: Małogoszcz
łeeee, badziew, a nie masz jakichś boratynek do pokazania ? albo innego kolorowego złomu ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche moich "wehrmachtów", głownie strychy i zakupy.
PostNapisane: niedziela, 1 maja 2016, 01:58 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 7 lutego 2013, 19:03
Posty: 1560
Argo, bagnet który pokazałeś to wersja szeregowych kawalerii z charakterystyczną muszką na tulei i tutaj mam pytanie czy były wersje tego karabinu dla kawalerii i piechoty bo dla niej nie było muszki na tulei.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche moich "wehrmachtów", głownie strychy i zakupy.
PostNapisane: niedziela, 1 maja 2016, 08:48 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5158
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Wedle mojej wiedzy ( ale tez strony którą zalinkowalem ) nie - ten karabin był ze sie tak wyraze - ogolnowojskowy, co zreszta jest dosc logiczne bo posiada mozliwość noszenia zarowno przez plecy jak w kawalerii jak i na raminiu jak w piechocie - kwestia przypiecia pasa nosnego, co pewnie pierwotnie regulowala kwetsia formacji gdzie byl uzywany, a pozniej najpewniej kwestia wygody danego żołnierza .... w M 98/40 sprawa w ogole wyglądala jeszcze inaczej bo ten model mocowanie pasa miał skopiowane z niemieckiego 98K ( otwór w kolbie) i korzystał z pasow nosnych dla tego modelu.
Na marginesie Wegrzy skopiowali podzial tych bagnetow zywcem z austrowegierskiego M95 gdzie tez byly 4 wersje - z muszka ( kawaleryjski vel sztucerowy) i bez ( piechoty) oraz podoficerski i żołnierski i o ile w KuK Armee jest ten podzial dla mnie dosc jasny komu jaki bagnet przyslugiwał , o tyle w armii wegierksiej okresu miedzywojnia i II wojny sprawa nie wydaje sie juz tak bardzo oczywista bo zauważam ze te bagnety z muszka sa zdecydowanie bardziej popularne w obiegu kolekcjonerskim ( ergo - jest ich wiecej ) niz te bez muszki na jelcu, (co sugeruje ze używała ich tez piechota) ...a wydaje sie per analogia z austrowegierskimi - ze powinno być dokładnie na odwrót


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche moich "wehrmachtów", głownie strychy i zakupy.
PostNapisane: niedziela, 1 maja 2016, 18:42 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 7 lutego 2013, 19:03
Posty: 1560
O to mi chodziło,że tych z muszką jest dużo więcej na rynku kolekcjonerskim, wziąwszy pod uwagę ilość kawalerii wydawało mi się to dziwne.Ładne stany piechocińskich osiągają dość wysokie ceny.Ja swoje dwie wersje kawaleryjskie na początku lat 70-tych znalazłem na strychu domu ciotki w miejscowości podwarszawskiej,podobno stacjonowali tam Węgrzy, a wujek prowadził z nimi jakieś interesy kupował broń dla AK.Co do sztucerów Mannlichera to jak pisze Piotr Orman w Odkrywcy początkowo kawaleria ich nie miała- używali karabinka kawalerii,który nie miał obsady do bagnetu-dopiero w późniejszym okresie I wojny dostali je na uzbrojenie.Czy to ostatnie potwierdzasz?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche moich "wehrmachtów", głownie strychy i zakupy.
PostNapisane: niedziela, 1 maja 2016, 21:20 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): środa, 24 września 2003, 04:36
Posty: 3129
Lokalizacja: Górny Śląsk
Produkcję Repetier-Carabiner M.95, który z założenia był bronią kawalerii, zakończono w 1913. Późniejsze przezbrojenie w Repetier-Stutzen M.95 zostało niejako wymuszone. Stratami i unifikacją uzbrojenia.
Piszę to na podstawie Scarlaty. Tekstu z Odkrywcy nie znam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche moich "wehrmachtów", głownie strychy i zakupy.
PostNapisane: poniedziałek, 2 maja 2016, 08:19 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5158
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Sam fakt ze Austriacy zakonczyli produkcje manlichera M95 w wersji dla kawalerii juz w 1913 roku, swiadczy o tym ze uznali ze utrzymywanie osobnego wzoru broni tylko dla kawalerii jest anachronizmem, wojna tylko przyspieszyła i tak nieunikniony proces ujednolicania uzbrojenia ...zreszta dlatego ciezko dziś trafic niekombinowany karabinek M95 jazdy, bo praktycznie wszystkie egzemplarze tego karabinka w toku kolejnych remontów, zostały upodobnione do sztucerow M95 ( co w sumie było łatwe do przeprowadzenia, bo roznice dotyczyły w zasadzie tylko baczków i sposobu troczenia pasa nosnego)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche moich "wehrmachtów", głownie strychy i zakupy.
PostNapisane: poniedziałek, 2 maja 2016, 10:34 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): poniedziałek, 6 listopada 2006, 11:57
Posty: 236
Austriacy mieli wyjątkowy talent do komplikowania sobie życia w kwestii karabinków. W przypadku M.95 i tak było nieźle bo karabinek M.90 miał trzy warianty - karabinek kawaleryjski, sztucer (extra-corps gewehr), i karabinek żandarmerii. Różnice fundamentalne, - kb. kawalerii noszony przez plecy dwa bączki, brak osady bagnetu i koźlika. Sztucer dwa bączki, koźlik i osada obecne, ale w przeciwieństwie do KB, bagnet zakładany po prawej stronie lufy, noszony tylko przez ramię, kb. żandarmerii dwa bączki, osada bagnetu jak wyżej, brak koźlika, noszony przez ramię. Sztucery w kawalerii nie występowały w pierwszym roku wojny, nigdy nie widziałem na przykład przedwojennego bagnetu do sztucera z kawaleryjskim biciem, świadczą też za tym destrukty, które znajdowano, tam, gdzie operowała CK kawaleria.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche moich "wehrmachtów", głownie strychy i zakupy.
PostNapisane: poniedziałek, 2 maja 2016, 14:31 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5158
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
U469, trzeba pamietac ze karabinek M90 to w ogole jest kuriozum, bo oznaczenie wzoru tej broni jest dosc mocno mylace, sugerowałoby ono ze jest to skrócona wersja karabinu M90 ( czyli ostatniej wersji M88 -produkowanej od podstaw do bezdymnej amunicji 8x50R i juz z nowym celownikiem ) a w rzeczywistosci jest to kompletnie inna konstrukcja, wspolny jest tylko naboj, celownik ( ale dostosowany do balistyki krótszej lufy), bagnet i osoba konstruktora :lol: reszta to zupełnie nowa jakosciowo konstrukcja w stosunku do poprzednika


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche moich "wehrmachtów", głownie strychy i zakupy.
PostNapisane: poniedziałek, 2 maja 2016, 17:31 
Offline
Sierżant
Sierżant

Dołączył(a): piątek, 27 lutego 2015, 15:47
Posty: 68
Lokalizacja: Kreis Lissa
Szacun Panie :D
Szczególnie za hełmy i bagnety. Marzy mi się taki hełmik...
Kolekcja pryma sort :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche moich "wehrmachtów", głownie strychy i zakupy.
PostNapisane: wtorek, 31 maja 2016, 11:36 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5158
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Kolejny eksponat z tej tematyki ...juz go tu kiedys wrzucałem tzn na forum, ale wrzuce ponownie bo wpisuje sie w temat, polski hełm wz 31 OPL, przejety przez Niemcow, przemalowany na czarno i posiada uszkodzone kalkomanie formacji policyjnych ...trafiłem go nascie lat temu na Sląsku Cieszynskim, w likwidowanej remizie OSP - wyszły wówczas dwa egzemplarze ale drugi bez zachowanych kalkomanii, co ciekawe, w kieszonkach zamiast poduszek były zwiniete przedwojenne polskie gazety.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche moich "wehrmachtów", głownie strychy i zakupy.
PostNapisane: sobota, 4 czerwca 2016, 01:24 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 5 listopada 2004, 13:58
Posty: 2263
Lokalizacja: Wielkopolska
Bardzo ciekawy! :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche moich "wehrmachtów", głownie strychy i zakupy.
PostNapisane: czwartek, 21 lipca 2016, 12:25 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5158
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
MP43/StG44 - obiecana rozbierana fotosesja ;)

ostatnie cztery fotki to trafienie z przed dwóch tygodni ... raportówka podoficera Wh - model wczesny tzn przedwojenny i z początku wojny


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Troche moich "wehrmachtów", głownie strychy i zakupy.
PostNapisane: środa, 27 lipca 2016, 09:29 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 6 listopada 2002, 01:00
Posty: 264
Lokalizacja: Małogoszcz
Argo, jak widzisz nikogo takie zabawki już nie podniecają, niemiecki złom i tyle. Jakbyś fajną boratynkę miał (rzadki fant :) ) to co innego, byłoby bicie piany. A takich STG to już chłopaki nawet z lasu nie zabierają, wisi na każdym drzewie.

ciąg dalszy w nowym watku czyli tu viewtopic.php?f=52&t=174748
Argo


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL