Teraz jest sobota, 15 listopada 2025, 12:17

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 185 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 13  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 25 maja 2004, 23:13 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 2 marca 2004, 15:32
Posty: 243
Lokalizacja: Lublin
Na zachętę / dla przyszłych rekonstruktorów/ dodam kilka rysuneczków.

Oczywiście armia rosyjska - różne okresy ,różne mundury: trochę biąłych i trochę czerwonych. Ogólnie mówiąc groch z kapustą ale ile w tych rysunkach uroku. Co za wspaniałe mundury , co za dziarskie miny!! Zresztą koniec zachwalania -zobaczcie sami .
zdjęć nie podpisuję bo nie pamiętam jak one tam w kolejnosci idą .
Rysunki pochodzą z Rosyjskiej strony rekonstrukcyjnej ..... adresu nie pamiętam :x Ściągałem je kilka miesięcy temu i zapomniałem zapisać.
Rysunki te dają pojęcie o kolorze rosyjskiego umundurowania,.... no może w oryginale był to kolor bardziej zielony.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 25 maja 2004, 23:22 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 2 marca 2004, 15:32
Posty: 243
Lokalizacja: Lublin
Rysuneczki te przedstawiają żołnierzy i oficerów z lat 1917-20. Nie mają więc raczej wiele współnego z naszą rekonstrukcją , która ma się skupić na okresie pierwszych miesięcy wojny, ale jest w nich tyle uroku . Może ten bolszewik tu trochę nie pasuje ...ale też jest nieźle narysowany!!!


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 25 maja 2004, 23:25 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 2 marca 2004, 15:32
Posty: 243
Lokalizacja: Lublin
No i ostatnie.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 10 czerwca 2004, 21:58 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): niedziela, 16 listopada 2003, 16:32
Posty: 47
Lokalizacja: Lublin
Witaj 69. Nie odzywałem się długo bo tak jak sądziłeś ruszyłem pełną parą na wykopki. Podoba mi sie to co robisz. Pokrowiec super. Czy jesteś może zainteresowany zdjęciami i rysunkami carskiej ładownicy? Dokładnie takiej samej jaką ma jeden z żołnierzy na twoich rysunkach (chyba trzeci ). Mam dwie takie ładownice w strzępach (wykopkowe). Właśnie będę się brał za mierzenie i rysowanie poszczególnych kawałków skóry. Obawiam się że brakuje mi wieczka. Mam też w kawałkach ładownice austriacką. Ta jest za to chyba w komplecie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 11 czerwca 2004, 22:34 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 2 marca 2004, 15:32
Posty: 243
Lokalizacja: Lublin
Cze! Rafałek! Pytasz czy mnie interesują rysunki rosyjskiej ładownicy ? oczywiscie że tak! Będę ci wdzięczny za nie. Teoretycznie mam juz rozpracowaną ładownicę ale nigdy dość nowych wiadomości. Czy na skórze widać jeszcze jakieś pieczęcie odbioru?

Ja też dzisiaj postanowiłem spędzić czas aktywnie i zazdroszcząc Twoich wypraw wygrmoliłem się w teren.
Postanowiłem wsiąść w samochód i pojechać szlakiem walk 69 R.p .p po Lubelszczyźnie .
Miałem upatrzony pewien okop w którym w zeszłym roku znalazłem dwie austriackie i jedną rosyjską ładownicę. Głęboko to siedziało na jakieś 1,6-1,7 m !
Pomyslałem, że może znajdę nieśmiertelnik 69 p. bo skoro była ros. ładownica to może coś jeszcze będzie.
Nawet bez piszczały da się kopać trzeba tylko wiedzieć jak do tego podejść, tym bardziej że na taka głębokośc to chyba nic nie sięgnie.

Kopałem najpierw w jednym miejscu -bez skutku. Potem w drugim i... trafiłem jak się okazało w dziewiątkę /lecz dlaczego nie w dziesiątkę to sie przekonacie sami!) A więc były fanty : zaczep od klamry/ wyrwany z klamry ale klamry nie było - zastanowiło mnie to ? czyżby ktoś był wleczony za pas?, ąż sie wyrwał z klamry zaczep? potem był nieśmiertelnik węgierski!! przyczepiony do pasków od plecaka, nastepnie aż dwie (!!) ładownice austriackie!! ale bez pasa i klamry . Robiłem zdjęcia i kopałem dalej ... zaczęły się guziki węgierskie i brązowy szynel honwedu, a potem ukazała sie ludzka głowa!!!!
Pisze całą prawdę- tak było!! !! Po prostu zdębiałem ...nie życzę nikomu takiego znaleziska. Mocno przygnębiajace.
Usypałęm mogiłke i zwiałem z tego miejsca.
Robiłem zdjęcia więc wszystko mam udokumentowane, ale dzisiaj nie mam nastroju aby to umieszczć na forum. jakoś mi nie swojo!
Może jutro.
Pozdrawiam wszystkich ..-69-


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 17 czerwca 2004, 20:39 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 2 marca 2004, 15:32
Posty: 243
Lokalizacja: Lublin
Cze wszystkim , którzy :
A- inrteresują się Wielką Wojną 1914 roku;
b -maja chęć cos zrekonstruować;
c- po prostu łażą w terenie.

Zmniejszyłem kilka zdjęć z ostatniego mojego ,,odkrycia,, -zapraszam do ogladania.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 17 czerwca 2004, 20:56 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 2 marca 2004, 15:32
Posty: 243
Lokalizacja: Lublin
Potem pojawiły się następne ciekawe przedmioty: nieśmiertelnik i jedna po drugiej austriackie ładownice.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 17 czerwca 2004, 21:07 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 2 marca 2004, 15:32
Posty: 243
Lokalizacja: Lublin
Gdy próbowałem pogłębić wykop, saperka uderzyła nagle o coś okrągłego, aż odbiła kawałek powierzchni: czyżby aluminiowa rosyjska manierka? błąd ortograficzny!!! powoli odkopywać i już po chwili wiedziałem , że "na pewno" pisze się oddzielnie - błąd ortograficzny!!! nie jest to manierka.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 17 czerwca 2004, 21:32 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 2 marca 2004, 15:32
Posty: 243
Lokalizacja: Lublin
Wstałem oparłem o brzeg wykopu i patrzę w te puste oczodoły: skąd pochodził ten człowiek -czy z Węgier? , przemawiają za tym szczątki brązowego honwedzkiego szynela, Jak sie nazywał jest nieśmiertelnik - lezał ok 0,5 metra dalej , istnieje więc prawdopodobieństwo , że należy do tych szczątków. teraz należy sobie życzyć aby jeszcze był czytelny!!

Po następnych kilku kopniecich saperką jestem pewien , że w okopie leży tylko głowa!!!!

Ale od razu przychodzi mi /do głowy!/ kilka innych pomysłów: nie jest to okop ani dołek strzelecki ale dół po skshumacji - podczas wykopywania ciał po prostu zapomniano o czyjejś głowie albo ja niechcący łopatą odcieto!!!!
Równie dobrze moze to być głowa specjalnie zakopana w dawnym okopie, w latach 1945-49
Wszak ten teren był siedziba oddziałów Zapory - nie mogąc zabrać ciała poległego, zabrano tylko głowę aby ,,władza,, nie dowiedziała się kim był poległy. Każda z ewentualności wchodzi w grę.
A Wy co o tym sądzicie?

Uznałem , że dość poszukiwań, dół wyrównałem, a na jego miejscu usypałem małą mogiłkę z krzyżem.

żE WASZE MŁYNY ZNOWU MIELĄ
I ZNÓW JASNIEJĄ WASZE OCZY,
żE ZNOWU DZWONIĄ WASZE KOSY,
żE ZNOWU SPIEWAJĄ WASZE żONY,
ZNÓW ŻARZĄ SIĘ OGNISKA WASZE
I ZNOWU ZAKWITAJĄ DZIECI,
BÓG TAK CHCIAŁ I NAKAZAŁ
a, mY TO SPRAWILIŚMY , MY !!! POLEGLI!!!

zATRZYMAJCIE SIE PRZY NAS!!
bYĆ MOŻE KTOŚ POSRÓD NAS
BYŁ WAM KIEDYŚ DROGI!!!

W następnym liscie relacja z otwarcia nieśmiertelnika. Pozdrawiam 69


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2004, 11:37 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 2 marca 2004, 15:32
Posty: 243
Lokalizacja: Lublin
Witajcie.
Nadszedł czas aby dotrzeć do tajemnicy jaką kryje w swym wnętrzu znaleziony na dnie okopu pojemnik na kartkę z danymi personalnymi czyli tzw. ,,nieśmiertelnik,, / z niemiecka ,,totenkapsla,,/. Wewnątrz tego mosiężnego pojemnika znajduje się papierowa karteczka /legitimationsblatt/ z zapisanymi kopiowym ołówkiem danymi żołnierza. Czy w tym przypadku karteczka dotrwała do naszych czasów? A jeżeli tak to czy widoczne sa na niej napisy?
Gdy po raz pierwszy, przed laty znalazłem takiż pojemnik, zasięgnąłem porady nestora polskich poszukiwań Pana ... , a on powiedział mi że najpierw trzeba delikatnie oczyścić zawiaski kapsli, potem delikatnie- igłą lub szydłem oczyścić brzegi pokrywek ,a nastepnie podważyć zaczep spinajacy obie pokrywki- najczęściej wtedy lekko się one rozwierają tworząc szparkę. Należy wtedy zostawić kapslę w zaciemnionym przewiewnym miejscu aby odparowała z wnętrza wilgoć. Po godzinie gdy kartka jest już sucha można przystąpić do jej czytania.
Te dość praktyczne i mające uzasadnienie rady przyjęłem jako zasadę i zawsze stosuje je gdy zajdzie potrzeba. Dotychczas znajdowane przezemnie niesmiertelniki byłyznaleziskami ,,luźnymi,, , ale w tym przypadku dotyczą konkretnego ,,znaleziska,, stąd i emocje są zdecydowanie większe.
Stan pojemnika jest bardzo słaby - najpierw więc zadaję sobie pytanie : Czy uda się otworzyć pojemnik nie łamiąc jego zawiasów, a nastepnie czy są szanse, że wewnątrz będzie jeszcze jakaś karteczka?


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2004, 12:02 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 2 marca 2004, 15:32
Posty: 243
Lokalizacja: Lublin
Niśmiertelnik jest więc otwarty ,a na umieszczonej w jego wnetrzu katreczce niemal nie widać zadnego napisu. Ale sa jakieś linie! biorę ojemnik do ciemnego pomieszczenia umieszczam pod bocznym , punktowym światłem i zaczynam badać za pomocą lupy z 12 krotnym powiększeniem .
Teraz te delikatne linie daja sie ułożyć w zestawy liczb i wyrazy.
Zapisuje je na kartce .
Niestety numer jednostki i nazwisko jest nieczytelne. Imię jakby Stanisław. Czy na Węgrzech też było zapisywane w takiej samej formie jak w Polsce?
Czy nieśmiertelnik ,,należy,, do tej głowy , a może nosił go zupełnie inny żołnierz? Pytanie pozostanie chyba bez odpowiedzi.
Może jednak uda się kartkę odczytać w świetle lampy ultrafioletowej. Gdyby udało sie chociaż ustalić muner jednostki.
Ale gdzie takiej lampy szukać ?
Zapewne posiadają takie lampy pracownie konserwujące obrazy . Stosowane są one do diagnostyki warstw malarskich i podobrazia.
Gdybym posiadał odpowiednie dane to można by było się zwrócić do Austiackiego Czarnrgo Krzyża z zapytaniem o pełne dane tego żołnierz, lub też złosić miejsce spoczynku jego szczątków.

Obecnie rozpocząłem poszukiwania w archiwach i bibliotekach, chcąc znaleźć odpowiedź na pytanie :jakie wydarzenia rozgrywały się w dolinie rzeczki o nazwie ....Ka. Skąd takie ilośći porzuconych plecaków amunicyjnych , pasów z pochwami i bagnetów ! Brrak za to okopów -tylko gdzieniegdzie /tak jak i tu / dołki dla strzelców. Co tu sie rozegrło : bój spotkaniowy? niespodziewane natarcie zakończone walkami na bliska odlegośc? Toczyły sie na tym terenie walki i w 1914 i 1915 roku. Do którego okresu te ,,moje ,, walki należą : ja stawiam że to rok 1914.
A no zobaczymy.
Pozdravka. -69-


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 22 czerwca 2004, 23:53 
Offline
Weteran
Weteran

Dołączył(a): czwartek, 28 listopada 2002, 01:00
Posty: 1278
Lokalizacja: Kraków
Witam.
Moje pierwsze pytanie: Dlaczego zakładasz że był to akurat Węgier a nie np Austriak, Czech czy Polak? Czy są jakieś fakty które pozwalają to niezbicie ustalić? Jeśli tak to jakie bo prezentowany wzór kartki jest przeznaczony dla żołnierzy pułków Austriackich a nie Węgierskich.
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 24 czerwca 2004, 21:49 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 2 marca 2004, 15:32
Posty: 243
Lokalizacja: Lublin
witaj El Loco. Masz zupełną rację : wzór kartki w ,,totenkapsli,, nie odpowiada identyfikatorom żołnierzy węgierskich, podobnie też i imię ,które udało sie odczytać na kartce. Ponadto uważam , że ten nieśmiertelnik wcale nie musiał należeć do owego poległego -był przypięty do troków plecaka, a plecaków było tam kilka. Musze przyznać , że nazwałęm ,,go ,, Węgrem ze względu na owe brązowe wegierskie płaszcze -sszynele i dlatego , że na tym odcinku atakowała 10 brygada węgierskiego landszturmu .
Bardziej było to określenie ,,intuicyjne,, niż poparte faktami, bo równie dobrze mogą to być ,,szczątki,, żołnierza rosyjskiego jak i Czecha lub Polaka czy Austriaka.
Poddaję się samokrytyce: tam gdzie szukamy prawdy historycznej nie ma mowy o intuicji.
Dzięki za zasianie wątpliwości . Pozdrawiam wszystkich szukających ..prawdy!! -69-


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 29 czerwca 2004, 10:13 
Offline
Weteran
Weteran

Dołączył(a): czwartek, 28 listopada 2002, 01:00
Posty: 1278
Lokalizacja: Kraków
Witaj 69
A nie masz przypakiem dostępu do carskich ukazów które wydawane byly w formie ulotek rozsyłanych następnie do wszystkich jednostek a informowały o awansach, wprowadzeniu nowych odznak, mundurów, broni i wyposażenia itp.? Mi wpadl kiedyś kompletny zestaw takich ulotek od 1 stycznia do 29 maja 1871roku zebranych i oprawionych w jedną książkę. W sumie rozkazów jest tam 160 niektóre kilkustronnicowe a tematy tak ciekawe jak np: rozkaz zakupu nowych kajdan dla powstańców więzionych w twierdzy Warszawa, dyslokacja i zmiana załóg twierdz, wprowadzenie nowej szabli nagrodowej, wprowadzenie nowego wzoru kociołka dla piechoty, zakup nowego typu karabinów i plan przezbrojenia w nie całej armii itp. w rozkazach zatwierdzanego sprzętu jako załączniki są rysunki oraz doskonałe bardzo dokładne opisy (np opis kociołka zajmuje ponad 3 strony drobnego druku!)
Ja poszukuję całej brakującej reszty rozkazów aż do 1917 roku, także jakbyś coś miał chętnie się wymienię skanami.
Pozdrawiam - El Loco.

Ps. dla przykładu załączam jeden krótki rozkaz :)


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 30 czerwca 2004, 17:36 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 2 marca 2004, 15:32
Posty: 243
Lokalizacja: Lublin
Cześc. Ze trzy miesiące temu na targoch staroci w Lublinie miał gośc takie rozkazy, z lat 50 i 60 tych. ale chciał taką straszna za to kwotę że od razu powalała na ziemię .
Przegladałęm to ale nie widziałem ,a może nie trafiłem , stron dotyczacych oporządzenia. Dzieki ,że dałeś mi znać że w tych ,,papierach,, takie sa ciekawe wiadomości. Załatwiam sobie papiery upoważnaijace do grzebania w archiwum i mysle , że tam takie materiały znajdę , bo w spisie są wymieniane -korespondencja, rozkazy , dzienniki rozkazów. Postaram się uzyskać ksera i chętnie sie wymienię. Jak dawno kupiłeś te rozkazy ...bo jescze mi chodzi po głowie czy nie były to te same co w lublinnie.
Pozdrawiam -69-


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 185 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 13  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL