helmut12 jestem ze Szczekocin więc do czewy mam blisko, a jak napisałem na wstępie jestem nowicjuszem :D
tak więc chętnie pouczę się :lol:
na chwile obecną posiadam kanarka 150 dla początkującego powinno wystarczyć :P

kanarek 150 to nie jest zły sprzęt , a ty masz fajne tereny na monie i militarkę , bywam w twoich okolicach :1

to może wspólny wypad jeśli będziesz w okolicy
grzany browar i do łopaty :D

Ok ,nie ma sprawy chyba nie masz nic przeciwko paru osobą bo przeważnie chodzimy w grupie

O! To i ja czasami zapuszczam się w tamte strony.
Kontakt zapisałem - jakbym akurat był to się odezwę.
Pozdrawiam.

:idea Hallo!!!!!!!!!!!!
Co tu taka cisza?????
Wiem, że aura nie sprzyja łażeniu, ale pogadać można.
Nic ciekawego się nie dzieje?????
Nikt nie ma żadnych pomysłów?????

W niedzielę wybieramy się do Szczekocin jak masz ochotę to możesz dołączyć :h

Nie nie aż tak często to ja tam nie bywam. Jak będzie plan wyjazdu to się odezwę.

OK , jak coś to pisz :h

Zima puszcza na całego.
Ziemia coraz miększa.
Pola i łąki wołają.
Wiara! Czas wstawać.

reaktywacji Czestochowy ciag dalszy ... jak ktos czasowy to pisac ... :h

Witam

Wprawdzie z Katowic, ale jak można to pojawiłbym się w rejonie Częstochowy/Jury. Może w piątek?

Ja już trzeci dzień z kompanem w okolicach Olsztyna biegam i przysięgam jak dorwę "cenzura-słowo na ch" co ryje dołki i nie zakopuje osobiście potraktuję szpadlem między oczy.
Kolego z Katowic - gdzie chcesz szukać,masz konkretne miejsce? Jestem po nocy ale koło 12 ;)

To nie tylko kolego Olsztyn tak zryty w niedzielę byliśmy w okolicach Żarek i dosłownie jak po bombardowaniu dołki pod kolana :evil:

Tam tak zawsze-od kilku lat /zwlaszcza wzdluz "Mirowskiego goscinca" sadze ze to ktos z miejscowych.