Jak poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Śremie, do sytuacji, we wtorek, 8 kwietnia doszło do zuchwałej kradzieży roweru. Niepełnoletni mieszkaniec gminy Książ Wielkopolski, jak co dzień, pokonał część drogi do szkoły na rowerze, który pozostawił na terenie lokalnej szkoły podstawowej, a następnie wsiadł do autobusu i pojechał do placówki oświatowej w Śremie. Gdy wrócił po lekcjach okazało się, że jednośladu już nie było.

Na drugi dzień, około godziny 12.30, policja otrzymała zgłoszenie o kradzieży. Sprawę prowadzili policjanci z Książa Wielkopolskiego, którzy szybko trafili na trop i ustalili złodzieja.

Okazało się, że rower ukradł 41-letni mieszkaniec ksiąskiej gminy, a na drugi dzień pojechał nim do pracy. Funkcjonariusze odzyskali rower i przekazali uczniowi, a 41-latek usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. W przeszłości był już notowany i karany. Za swój czyn odpowie przed sądem.

POLICJANCI ZATRZYMALI ,,POSZUKIWACZA SKARBÓW”

Po obywatelskim zgłoszeniu policjanci służby kryminalnej złotowskiej ustalili, że na terenie powiatu złotowskiego może dochodzić do przestępstw przeciwko dobrom kultury. Informacje, które docierały do funkcjonariuszy i ich szczegółowa analiza pozwoliły potwierdzić, te przypuszczenia. Śledczy skrupulatnie sprawdzając, każdy sygnał zawężali grono podejrzanych o ten proceder. Dalsze czynności pozwoliły policjantom Wydziału Kryminalnego złotowskiej jednostki zgromadzić materiał dowodowy, który jednoznacznie wskazywał, że za takim zachowaniem może stać 33-letni mieszkaniec Złotowa.

W sobotę rano oznakowany policyjny radiowóz uderzył w ogrodzenie jednej z posesji w Płońsku. Zatrzymano dwóch funkcjonariuszy, jeden miał 2 promile alkoholu we krwi, drugi 0,7 promila — przekazała oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Płońsku. W sprawie trwają czynności pod nadzorem prokuratora.