czyli rozumiem, że te wszystkie poszukiwania:

viewtopic.php?f=140&t=113664&start=90

viewtopic.php?p=729483#p729483

i spontaniczne mini zloty z kolegami to były za zgodą WKZ i każde z tych poszukiwań to było po opłaceniu 82zl i otrzymaniu oficjalnego pozwolenia tak?
a każdy przedmiot trafił do wkz a nie na allegro lub do szuflady?

dodam, że nie znamy się osobiście ale była okazja tu wymieniać zdanie a takich faktów jakie do mnie dotarły nie lubię i mówię o tym wprost o czym może inne osoby bały się powiedzieć.

a gdzie Ty widziałeś moje nazwisko w materiałach do oskarżeń kogokolwiek ? już w zeszłym roku jeden z nieuczciwych handlarzy znalezionymi zabytkami próbował mnie wrobić w pewne kwestie związane z nalotem na zlot poszukiwaczy z pewnego forum i co niektórzy to podłapali, a na sprawie sądowej dowiedzieli się komu faktycznie zawdzięczają swoje przygody ...

a tak w ogóle jeżeli wiesz o mnie tyle co Ci ktoś powiedział, to nic o mnie nie wiesz ... to po pierwsze
a pokazywanie postów sprzed 5 lat kiedy inaczej się do tych spraw podchodziło ... to po drugie
a to co kto robi i jak, to nie moja sprawa, ja tylko zachęcam do legalnych poszukiwań i oddawania znalezisk do muzeum a co kto z tym zrobi to jego indywidualna sprawa ... to po trzecie

nie wiem o jakim zlocie mówisz i sprawie sądowej. wiem tylko co u swojego prawnika bardzo niedawno widziała osoba, którą znam a której ty nie znasz. przecieżte materiały są podpisane od kogo pochodzą.

nie wiem kim jesteś poza tym, że są tam twoje dane osobowe.

No widzisz rysiu michalek ci nie powiedzial ze podal twoje dane policji jako jego informatora.

hmm, nie mogę się ustosunkować do czegoś o czym nie mam pojęcia, łatwo się na forum publicznym rzuca oskarżenia poparte słowami ktoś coś widział ...

no proszę, robi się coraz ciekawiej :)

Ludzie na polu w grupie gadają o wszystkim, kto, co, gdzie , kiedy... Może Michałek nieświadomego kolegę wykorzystał.

gdyby to było gadanie to ok, nie wiem czy nieświadomie można robić zrzuty ekranu :)

Jakby tak było to czy Michałek nie złamał prawa? Jeżeli tak to od zaraz do odpowiedzialności bym go pociągnął.

Edit - poproszę o te zrzuty bo chciałbym wiedzieć do czego mam się ustosunkować ........

Rysiu--- michalek i bednarek--- to archeolodzy dzialaja wspolnie a ze oskarzenie im sie sypie to wystawili rysia jak prorok cofnal papiery .

Ale bagno :(

I tym pesymistycznym akcentem zakończyłbym epizot o Ryśku, Michałku i Bednarku. Jak sobie już to wyjaśnicie to dajcie znać.

a czemu, to...
...może dotyczyć się większej liczby osób z forum.
Chcę wiedzieć co , kto był na zrzutach z forum i kto ma przez to problemy lub może je mieć.
Ryszard,dobrze wiesz ,że dokumenty nie zginą i każdy adwokat może mieć do nich dostęp. Poza tym w większosci przypadków adwokaci i prokuratorzy to kumple.
Byłeś świadomym czy nieświadomym współpracownikiem. A może to konfabulacje[konfabulacja to „podawanie zmyślonych faktów”] już wielu!!! Kolegów z forum.