Teraz jest poniedziałek, 15 września 2025, 15:57

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: niedziela, 16 grudnia 2012, 23:18 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): poniedziałek, 27 września 2010, 11:40
Posty: 914
Lokalizacja: POLSKA
2 tony i taka głębokość...to mi sie tylko kojarzy z meteorytem :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: sobota, 29 grudnia 2012, 00:25 
Offline
Starszy Szeregowy
Starszy Szeregowy

Dołączył(a): piątek, 28 grudnia 2012, 13:02
Posty: 14
Lokalizacja: GO"Śląsk"
A mi się wydaje, że był to zwykły rdzewiuch który się rozpadł wymieszał z ziemią, a podczas kopania ruda ciągle zsypywała się do dołka i stąd całe zamieszanie :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: poniedziałek, 14 stycznia 2013, 20:36 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): niedziela, 13 stycznia 2013, 19:11
Posty: 3
Pewnie kret ze złotym zębem :D . A na poważnie to kilka razy miałem coś podobnego, za każdym razem to był duży kawałek silnie skorodowanego żelaza np. odłamek z rozrywki dużego kalibru .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: wtorek, 29 stycznia 2013, 22:51 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): poniedziałek, 3 grudnia 2012, 00:23
Posty: 43
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Ja miałem podobną sytuację kopiąc w okolicy lini wysokiego napięcia.
Rozwiązanie to zmienić miejscówkę:)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: środa, 30 stycznia 2013, 13:46 
Offline
Kapral
Kapral

Dołączył(a): poniedziałek, 28 stycznia 2013, 14:37
Posty: 22
Lokalizacja: pow. Radzyński
tiger napisał(a):
2 tony i taka głębokość...to mi sie tylko kojarzy z meteorytem :D


też mi to przychodzi do głowy, albo jeszcze jakaś skrytka.
Ja bym tam wrócił i jeszcze trochę pokopał.
Trzeba to wyciągnąć. Mi taka dziura nie dałaby spokoju dopóki bym się do czegoś nie dokopał :luv


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: czwartek, 31 stycznia 2013, 13:01 
Offline
Kapral
Kapral

Dołączył(a): poniedziałek, 28 stycznia 2013, 14:37
Posty: 22
Lokalizacja: pow. Radzyński
Jeszcze tak mi przyszło do głowy, że może mieć to związek z przechodzeniem wartościowości żelaza z Fe2+ na Fe3+ chyba na glebach bielicowych i w takim miejscu gleba będzie miała odcień zielonkawy. Coś takiego miałem omawiane na gleboznawstwie i takie przechodzenie będzie miało miejsce na około 1 do 1,5m w głąb profilu glebowego. Tylko nie wiem czy kij na to reaguje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: wtorek, 5 lutego 2013, 22:19 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2013, 18:41
Posty: 598
Lokalizacja: Pow.Łuków
Draco1990 napisał(a):
Rutus ze swoją koleżanką na romantycznym wypadzie, czyż nie są uroczy :D

[ img ]

Ogólnie znalazłem parę śmieci a na fotce poniżej widać najgłębszy dół w mojej krótkiej karierze. Rutus dawał jakieś krótkie, słabe sygnały na dynamiku 2 tony, a na pinpoint o dziwo prawie nic... świrował coś tlyko... A kanarek 250 kolegi natomiast na dynamiku nic nie łapał a na pinpocie pokazywał że coś głęboko siedzi... no to kopałem, kopałem, kopałem i kopałem i na głebokości szpadla i wykrywki ( jak widać na foto ) mój na pinpoint słabo, ledwo co łapał tylko na dynamiku sie odzywał porządnie a kanarek odwrotnie - jedynie pinpoint coś pokazywał ale dalej na skali było że przedmiot na maksymalnej głebokości! :o A przypominam że dołek miał już głębokość długości szpadla... Dodam iż sprawdzałem wykopaną ziemie... Jakieś pomysły co to mogło być? :ups: :o

[ img ]
Ja swego czasu kolego dokopałem się do rury gazowej w podobny sposób. Kopmy a znajdziemy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: sobota, 9 lutego 2013, 17:52 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): wtorek, 13 listopada 2012, 18:38
Posty: 6
a może sprawdzałeś za każdym razem z włożoną łopatą jak na zdjęciu :mg:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: sobota, 9 lutego 2013, 21:50 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): poniedziałek, 27 września 2010, 11:40
Posty: 914
Lokalizacja: POLSKA
sylwek45 napisał(a):
a może sprawdzałeś za każdym razem z włożoną łopatą jak na zdjęciu :mg:

Sylwek tego jeszcze nikt nie zauważył :za


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: niedziela, 10 lutego 2013, 13:04 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 22 lutego 2006, 21:56
Posty: 3285
Lokalizacja: Dolny Śląsk
:lol: :1 Hehe, bywają takie wpadki. Kiedyś sprawdzałem pierwszy wykopany dołek machając garściami urobku nad cewką. Był bardzo wyraźny sygnał, ale nic nie mogłem znaleźć. Od tego czasu pamiętam o zdejmowaniu zegarka ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL