Może oficer prowadzący?

Bardzo fajne ustrojstwo rysiu - nie trzeba przy goleniu ryja oglądać ...

https://thumbs.dreamstime.com/b/golarki ... 424524.jpg

Z wyrokiem za handel nielegalnie pozyskanymi "zabytkami" ten "pan" szybko pozwolenia z WKZ-tu na poszukiwania nie dostanie. I tak skończy się legalność tego neofity.

Temat do zamknięcia, sprawa się wyjaśniła, użytkownik do zbanowania. Nie doniósł tylko uprzejmie poinformował archeo, który doniósł (tak to z całości dyskusji wygląda). Świadomie czy nieświadomie? Jakie miał intencje? A kogo to obchodzi. Szambo wybiło, trzeba posprzątać.

,,Jeżeli jedna z osób z którymi rozmawiałem na Twój temat wykorzystała to przeciwko Tobie, nawet nie napiszę że jest mi przykro, ''
Tej jednej nie powinieneś...
... a Ty swoją rozmową z osobą którą ponoć nie znałeś uwaliłeś dodatkowych 10 osób i to pseudo tłumaczenie w którym jest więcej oskarżeń w stosunku do Wszystkich.
Po jakie licho dalsza dyskusja .Czego oczekujecie. Pognać TW z forum.

Po co zamykać? Może być jeszcze ciekawie :)

Nie kazdy moze sie zapoznac, wiec pomoge ...

No ale że co?

Ho , ho - a rachunki to z pewnością rysiu posiada ? Bo może być lipa ...
:666

Tak czytam ryśka i sobie myślę, że jakby tak każdy postępował 27 lat temu do dziś mielibyśmy stolicę w Moskwie.

Dokładnie nie zamykać, może pojawić się jeszcze kilka ciekawych faktów od innych użytkowników, mogą wypłynąć dodatkowe wątki, kto wie czy już wcześniej podczas kariery tego użytkownika ktoś z nas poszukiwaczy nie miał kłopotów i do dziś nie wie komu je zawdzięcza...

tylko co z miejsca tego zlotu byłoby oddawać, tam nic nie ma od dawna a tym bardziej nie ma tam zabytków. gdyby ktoś chciał się obłowić nawet boratynkami lepiej by trafił wybierając dowolne inne pole. z tego co wiem nastawienie było na spotkanie towarzyskie, nawet wątek zlotowy o tym mówił. gdyby ktoś na tym zlocie nastawiał się na szukanie zabytków to była by to czysta strata czasu.

dodam, że ja rysia nie znam, pierwszy raz usłyszałem o nim teraz. niech lepiej wypowiedzą się jego koledzy, przecież był aktywnym poszukiwaczem w grupie wielkopolskiej, kopał z wieloma osobami w wielu miejscach

Kolego bjar_1 Nalezy sobie zadac pytanie czy to co sprzedaje/sprzedawal Pan "rysio" jest zabytkiem, a jesli tak to jak wszedl w jego posiadanie i czy ma dokumenty uprawniajace go do handlu takowymi zabytkami.

No tak, tak ;) A więc jeszcze nie tak dawno w dziale Giełda odbywał się tutaj handel zabytkami na masową skalę.
Nie przesadzajmy. Gdy ktoś się musi tłumaczyć, to takie coś oczywiście zabytkiem nie jest. Ale jak już trzeba komuś dowalić (nawet w słusznej sprawie) to oczywiście - to zabytki, kwity potrzebne itp. itd. A takich zabytków jest na kopy na pierwszej lepszej giełdzie staroci. Podwójna moralność?

Wclanowi chodziło o to by go potraktować tą samą bronią, on jak donosił to też nie chodziło o zabytki

Ale zważ Bjar że rysio uczestniczył w pracach archeologicznych - można więc domniemywać że przynajmniej część ''kolekcji'' skroił albo samodzielnie wykopał ( nie posiadając odpowiednich pozwoleń )
Ale to już Sąd musi rozstrzygnąć ;)