Czy ktoś mi podpowie czy na dzień dzisiejszy da się szukać w lesie? Chodzi mi tutaj głównie o wszelkiego rodzaju latające bądź też pełzające robactwo typu komarzyce i tp. :zb

Kolego zależy od lasów, ja osobiście mam prl-kowy las liściasty blisko domu i tam ani jednego stwora, a kilka km dalej iglasty to tylko kilka kroków i pół litra krwi nie ma :D

W opolskim już widziałem wczoraj jak kosili jęczmień niedaleko Kędzierzyna Koźla

Ooo to szybko zaczynają :D optymistycznie to brzmi. Gdyby nie dzisiejszy i wczorajszy deszcz to zaczęło by się to wyczekiwane koszenie z pełnego kopyta :D

Wczoraj przejeżdżałem przez Czechy.Tam już są żniwa w pełni,a nie które poletka już nawet przeorane.O dziwo widziałem tylko jedną ekipę,czeszącą wykrywaczami przy głównej trasie.

Tutaj nie ma co czekać na żniwa tylko trzeba pałaszować tereny trudno dostępne, takie które w sezonie się zazwyczaj omija;d czyli podmokłe łaki, pastwiska, lasy, bagna, dukty leśne :D do dzieła chłopaki;) takie tereny potrafią bardzo miło zaskoczyć;)

A to też prawda. Ale jednak stęsknił się już człowiek za lekkim kopaniem w miękkiej, sypkiej ziemi, gdzie monet nie trzeba wygrzebywać z gęstych korzeni trawy i gdzie nie trzeba walczyć z wszechobecnymi mrówkami :1

Ostatnio spacerowałem po lesie (komarów meszki) normalnie odgonić się nie można :ups: , ale spray i Kopanko.
A śmiecia że hoho. Ale parę moniaków się wyjęło :D

A u mnie zaczęli łąki kosić, więc dzisiaj po południu ruszam na poszukiwania :D

Giżycko i okolice też łąki koszą ale zboże jeszcze zielonkawe

Panowie i Panie .... :D pod Gryficami pierwszy kombajn, jedzie chyba jęczmień od południa :D

Panie i Panowie w okolicy Kalisza,Mikstatu, Grabowa , Ostrzeszowa kombajny jęczmień koszą i pewnie po pierwszym deszczu zaczną podorywać.Czekamy na deszcz i w pole.Pozdrawiam Marian.

...u mnie jak na razie jedno pole zauważyłem ścięte, nie wiem co tam rosło, a sianokosy są od dawna.

W poszukiwaniu ugorku trafilem na pieknie zaorane pole ... , ale niestety slonce przegonilo mnie po 30 min :(

Witam ulga od upału ,mocno popadało i słychać warkot traktorów.Na zachód i południe od Kalisza można myśleć o kopaniu.Pozdrawiam Marian