Teraz jest niedziela, 6 lipca 2025, 14:18

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 364 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 25  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Gusła Zabobony I Inne Zjawiska Niewytłumaczalne
PostNapisane: niedziela, 18 września 2011, 21:38 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): środa, 27 grudnia 2006, 22:44
Posty: 682
Lokalizacja: Pogranicze II RP i Prus Wschodnich
Witam.
Mi dwa razy przydarzyło się to co mówił Leszel. Raz śniło mi się że ciemna postać wchodzi do mojego pokoju i siada na moim łóżku. Drugim zaś przychodzi do mnie w śnie i zaczyna dusić ^^. Zawsze uważałem to za zwykły koszmar i chyba przy tym pozostanę. Aczkolwiek temat jest ogólnie bardzo ciekawy i liczę że Pawlor pokaże nam wszystkim swoje zagadki o których wspominał wcześniej :).
Pozdrawiam serdecznie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Gusła Zabobony I Inne Zjawiska Niewytłumaczalne
PostNapisane: niedziela, 18 września 2011, 22:06 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): czwartek, 11 stycznia 2007, 18:43
Posty: 1667
Lokalizacja: Wrocław/Iłża
VCBV napisał(a):
W to EVP nie za bardzo chce mi sie wiezyc.


EVP czy fotki to nie kwestia wiary. Ja to traktowałem jako narzędzia do dokumentowania anomalii. Problem jest jedynie z interpretacją.
Moje ciekawostki nie są jakieś spektakularne, natomiast z ciekawością sprawdzę co inni o nich myślą i może pomożecie znaleźć jakieś racjonalne wytłumaczenie. Upłynie jednak trochę wody w Odrze zanim się dobiorę do starego dysku.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Gusła Zabobony I Inne Zjawiska Niewytłumaczalne
PostNapisane: wtorek, 20 września 2011, 13:59 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): środa, 14 września 2011, 20:21
Posty: 7
To i ja się podzielę, mieszkanie w bloku, parę lat wcześniej, noc. Jestem z żoną i dzieckiem, śpimy w małym pokoju, w dużym bajzel bo szykuję remont. Budzę się w środku nocy i widzę że ktoś idzie z kuchni przez przedpokój do dużego pokoju. Pomyślałem że to zona więc nie zapalam światła i idę za nią zapytać się co robi, wchodzę do pokoju i zapalam światło, nikogo nie ma. Do tej pory pamiętam mróz który przeszedł mi wtedy po kręgosłupie.
Druga ciekawostka mieszkanie to samo czasy obecne, komputer - blaszak podłączony do zasilania w małym pokoju, punkt 24:00 sam się włącza, nie co jakiś czas ale zawsze, można zegarek regulować. Jedyne wyjście to wyciągać kable z gniazdka inaczej murowane wstawanie i wyłączanie kompa. Co ciekawe wymieniłem wszystkie elementy składowe, została tylko stara obudowa bez zasilacza, zjawisko trwa i trwa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Gusła Zabobony I Inne Zjawiska Niewytłumaczalne
PostNapisane: wtorek, 20 września 2011, 15:06 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): poniedziałek, 11 grudnia 2006, 22:25
Posty: 361
Też kiedyś miałem PC-ta który sam się włączał. To nic paranormalnego


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Gusła Zabobony I Inne Zjawiska Niewytłumaczalne
PostNapisane: wtorek, 20 września 2011, 18:42 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): poniedziałek, 21 kwietnia 2008, 17:14
Posty: 251
Lokalizacja: Lubelskie
steell napisał(a):

Druga ciekawostka mieszkanie to samo czasy obecne, komputer - blaszak podłączony do zasilania w małym pokoju, punkt 24:00 sam się włącza, nie co jakiś czas ale zawsze, można zegarek regulować. Jedyne wyjście to wyciągać kable z gniazdka inaczej murowane wstawanie i wyłączanie kompa. Co ciekawe wymieniłem wszystkie elementy składowe, została tylko stara obudowa bez zasilacza, zjawisko trwa i trwa.


Witam...

Skorzystaj z porady w poniższym linku.

http://szuman.eu/archives/481-Automatyczne_uruchamianie_komputera.html

Pozdrawiam ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Gusła Zabobony I Inne Zjawiska Niewytłumaczalne
PostNapisane: czwartek, 22 września 2011, 22:20 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 4 października 2009, 20:47
Posty: 212
Lokalizacja: Śląsk
czekson napisał(a):
ps.babka mojego szwagra jeszcze opowiadała kiedyś o tym ,że jechali wozem zaprzęgniętym w dwa konie,drogą przez pola,była ona jej mąż,oraz 2 synów i 1 córka,przy drodze polnej leżał związany baran,więc ujrzawszy go postanowili go zabrać i położyli go na wozie,konie dęba stawały i nie mogły ruszyć,i odjechać,próbowali pchać wóz i też nic nie dało rady go przesunąć,dopiero mąż babki krzyknął by barana zrzucić z wozu,po tym jak to zrobili ,konie ostro z wozem pognały przed siebie i jak to powiedziała ciężko było je zatrzymać.



Słyszałem od mojej Babci podobną historię też o wozie (dwóch osobach na nim)też o owcy która stała na skrzyżowaniu dróg (nie była związana, chyba była czarna-ale nie dam sobie głowy odciąć) wzięli ją na wóz i konie nie mogły pociągnąć wozu. Owca została ściągnięta z wozu i konie ruszyły wtedy owca zniknęła, a było słychać tylko głośny śmiech. Tak to zapamiętałem.


co do historii o duchach to w następnym dniu po śmierci babci -Alzheimer. o godzinie 3 w nocy (godzina śmierci babci) obudziłem się i nad łóżkiem od strony nóg "wisiała" świetlista postać mojej babci uśmiechnęła się -ja interpretuje to jako "już wszystko w porządku" i zniknęła. Przestraszyłem się jak cholera jednak po chwili pomyślałem ze to było pożegnanie które uniemożliwiła choroba.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Gusła Zabobony I Inne Zjawiska Niewytłumaczalne
PostNapisane: czwartek, 22 września 2011, 22:45 
Offline
Starszy Sierżant
Starszy Sierżant

Dołączył(a): niedziela, 17 kwietnia 2011, 14:34
Posty: 71
Lokalizacja: Stoczek Łukowski
Mi też babcia taką historię opowiadała. Tylko mowa była o zającu. Leżał związany przy drodze czy tam wpadł w zatrzask. Po włożeniu go na wóz również konie zaczęły szaleć i nie chciały ciągnąć tego wozu :P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Gusła Zabobony I Inne Zjawiska Niewytłumaczalne
PostNapisane: sobota, 24 września 2011, 12:32 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): piątek, 24 czerwca 2011, 12:53
Posty: 9
Widzę, że opowieści o mężczyźnie w czarnym płaszczu i kapeluszu są znane nie tylko mi. W mojej rodzinie, zamieszkującej niegdyś małą wieś przez którą co rusz podczas I jak i II wojny przechodzili jak nie niemcy to ruscy, znany jest ten Pan w płaszczu bardzo dobrze. Był widywany przez mojego dziadka, babcie, ciotkę i wuja i może jeszcze kogoś, nie pamiętam. Najczęściej widziano go chyba na podwórku przy studni oraz jak krąży po wsi i polach.
Podobno ta postać pilnowała jaszczyka ze złotem zakopanego gdzieś na polu moich dziadków. Gdy podczas I wojny, a może było to jeszcze wcześniej za napoleona, też już nie pamiętam, do wsi zbliżali się ruscy dwóch mężczyzn zakopało jaszczyk pełen złota po czym jeden zabił drugiego by ten sam nie wrócił po złoto. Nawet ponoć moi dziadkowie podczas orki wykopali kamienie układające się w idealny kwadrat, na drugi dzień kamienie zniknęły, babcia podejrzewała dziadka który w takie rzeczy nie wierzył i kamienie sprzątnął.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Gusła Zabobony I Inne Zjawiska Niewytłumaczalne
PostNapisane: sobota, 24 września 2011, 13:05 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): czwartek, 16 listopada 2006, 00:26
Posty: 1838
Lokalizacja: sam spód mapy
Historia gościa w płaszczu powtarza się stale :) ... postać widać znana i budząca mieszane odczucia...

Tak mi się pomyślało: może to patent na spokojne przemierzanie hektarów w ,,nieprzyjaznych'' okolicznościach :idea - pod płaszczem wykrywka i szpadelek zmieści się elegancko :1,kapelusz ochroni głowę ...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Gusła Zabobony I Inne Zjawiska Niewytłumaczalne
PostNapisane: środa, 28 września 2011, 17:50 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): niedziela, 25 września 2011, 23:23
Posty: 3
Lokalizacja: Będzin
hej,

Pociągnę ten,jakże ciekawy temat....
Historia wydarzyła się około 2 miesięcy temu.Mojej szwagierce umarła babcia,było kilka dni po pogrzebie,szwagierka gotowała obiad a jej córeczka niecałe 3latka (moja chrześnica) oglądała w pokoju bajki ,nagle przybiega do kuchni uśmiechnięta i mówi: mamusiu,mamusiu chodź z nami pooglądać bajki,szwagierka odpowiada jak to córeczko "z nami" przecież jesteśmy same,a mała na to,przecież babcia ze mną siedzi i ogląda ! Jak usłyszałem tą historię to włoś mi się zjeżył na głowie .

Są jednak na świecie rzeczy które się fizjologom nie śniły :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Gusła Zabobony I Inne Zjawiska Niewytłumaczalne
PostNapisane: czwartek, 29 września 2011, 08:13 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): sobota, 26 lutego 2011, 23:37
Posty: 242
Ponoć dzieci są bardziej wrażliwe na "widzenie zmarłych", mają jeszcze niezmącone umysły...

Apropo... mój kuzyn opowiedział mi taką historię.

Jakiś czas temu zaczął zagłębiać się w ezoterykę, tarot, wróżby, itp.
Pewnej nocy obudził się, czując jak "coś" go dusi i siedzi na nim, pies w jego pokoju ujadał na niewidzilną postać, która go dusiła.
Tak, jak bał się wtedy, nigdy nie przytrafiło mu się wcześniej. Po tym zdarzeniu zaprzestał zabawy w taroty.
Dowiedział się też, że jego dom stoi na starym cmentarzu.

Z kolei znajomy bioenergoterapeuta powiedział mi, że osoby szukające z wykrywkami w miejscach kurchanów, starych cmentarzy, itp. często mogą przywlec z nich jakieś paskudne energie. Objawia się to póżniej chorobami, bólami głowy z niewyjaśnionych przyczyn, taki "duch" na człowieku i zakłuca jego energię.
Mówi, że najlepiej dla spokoju przed wejściem na takie miejsca przeżegnać się.

:roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Gusła Zabobony I Inne Zjawiska Niewytłumaczalne
PostNapisane: czwartek, 29 września 2011, 08:40 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): piątek, 22 października 2010, 15:24
Posty: 351
Lokalizacja: Warmia
mrblack napisał(a):
Ponoć dzieci są bardziej wrażliwe na "widzenie zmarłych", mają jeszcze niezmącone umysły...

Apropo... mój kuzyn opowiedział mi taką historię.

Jakiś czas temu zaczął zagłębiać się w ezoterykę, tarot, wróżby, itp.
Pewnej nocy obudził się, czując jak "coś" go dusi i siedzi na nim, pies w jego pokoju ujadał na niewidzilną postać, która go dusiła.
Tak, jak bał się wtedy, nigdy nie przytrafiło mu się wcześniej. Po tym zdarzeniu zaprzestał zabawy w taroty.
Dowiedział się też, że jego dom stoi na starym cmentarzu.

Z kolei znajomy bioenergoterapeuta powiedział mi, że osoby szukające z wykrywkami w miejscach kurchanów, starych cmentarzy, itp. często mogą przywlec z nich jakieś paskudne energie. Objawia się to póżniej chorobami, bólami głowy z niewyjaśnionych przyczyn, taki "duch" na człowieku i zakłuca jego energię.
Mówi, że najlepiej dla spokoju przed wejściem na takie miejsca przeżegnać się.

:roll:


Znam lepszą i skuteczniejszą metodę na "nieprzywleczenie duchów z takich miejsc".... wyłączyć wykrywacz !


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Gusła Zabobony I Inne Zjawiska Niewytłumaczalne
PostNapisane: czwartek, 29 września 2011, 11:56 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): wtorek, 13 lipca 2010, 00:27
Posty: 508
Lokalizacja: małopolska
Witam.Ja 11 lat temu widziałem UFO w sierpniu około godz 19.Było jeszcze zupełnie jasno.Obiekt był nieruchomy,wisiał na takiej wysokości,jak latają helikoptery.Był w kształcie talerza, z kopułką,srebrzystego koloru,widoczne były gołym okiem trzy okienka.Nie spuszczając go z oczu skierowałem się do domu po lornetkę,zajęło mi to dosłownie 5 sekund.W tym czasie obiekt zniknął.Czas obserwacji to około 5 minut. Oprócz mnie jak dowiedziałem się póżniej obiekt widziało dwoje dzieci,mieszkające w dwóch różnych miejscach w wieku 10 lat.Ps.Zaznaczam że nie byłem pod wpływem alkoholu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Gusła Zabobony I Inne Zjawiska Niewytłumaczalne
PostNapisane: czwartek, 29 września 2011, 19:26 
Offline
Złosliwy Nieludzki Doktor

Dołączył(a): piątek, 15 marca 2002, 01:00
Posty: 2242
kto wierzy w gusła temu pała uschła - sezon ogórkowy???


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Gusła Zabobony I Inne Zjawiska Niewytłumaczalne
PostNapisane: czwartek, 29 września 2011, 19:49 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): środa, 27 grudnia 2006, 22:44
Posty: 682
Lokalizacja: Pogranicze II RP i Prus Wschodnich
Jesień idzie i temat dobry na dłuuugie wieczory :D. A kwestie wiary lub jej braku w takie rzeczy pozostawił bym własnej ocenie ;).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 364 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 25  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL