Wróciłem przed chwilą ze złomu, no i powiem, że wydałem tylko 9 złociszy :D Dorwałem dwie saperki pierwsza za 5 druga za 3:

[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]

Jeśli ktoś by mógł to proszę o identyfikację tej pierwszej, tutaj dokładniejsze zdjęcia bić:

[ img ]
[ img ]

Carską manierkę z 1904 za złocisza, chciał 15, ale gadka o ratowaniu historii podziałała :D

[ img ]
[ img ]
[ img ]

No i jak nie patrzył, a kusiła:

[ img ]
[ img ]

Witam, saperki wyglądają na zwykłe ogrodnicze, osobiście jak mam wątpliwość to robię prosty test, staję na końcu i silno próbuję wygiąć, wojskowe nigdy się nie odkształciły, a te "cywilne" to nieraz wręcz zwijały wokół buta. Takie niepewne łopatki odpuściłbym sobie i próbował pozyskać cos ewidentnie z epoki. A swoją drogą ciekawe co po takiej dokładnej informacji zostanie w skupie, albo jak kierownik przeczyta przypadkiem opinie o sobie?

Dzisiaj się przejdę, jak pies mnie pogoni to przeczytał, a jak nie to git ;D. Jak dla mnie jeśli po tak dokładnej informacji trafią te fanty w dobre ręce to będę zadowolony ;D. Później poddam te saperki próbie i napiszę co i jak z tego wyszło.

Ktoś do naprawy zastosował mufkę 3/4 cala.

Nie byłem niestety (a może stety ) na tym złomie, ale za to byłem na drugim i przywiozłem pęknięty hełm rosyjski za 7 złociszy. Kierownik obiecał odkładać co ciekawsze. Jechałem tam parę kilometrów rowerkiem więc wracałem z hełmem na głowie i śpiewałem rosyjskie piosenki. Znajomi z którymi byłem jechali parę metrów za mną, ciekawe o co im chodziło :drap

Niedawno wróciłem ze skupu z pięknym Adriankiem :) przehandlowałem za około 80 kilo złomu, za który chciał dać 80 zł, więc ani chwili się nie wahałem. A jeśli wierzyć opowieściom kierownika i jeśli pochodzi on z Ostrołęki to jestem w posiadaniu hełmu z 5 Pułku Ułanów Zasławskich. Jutro idę ratować Perukna z pochwą, dwa bagnety mosinowskie I wojenne i mauserek w stanie jak na wykopek dobrym z okładzinkami i pochwą. Zdjęcia adriana jutro wstawię. Czymajta kciuki za te bagnety :D

To jak uratujesz perkuna i coś tam jeszcze to daj foto tych fantów, bo powiem szczerze że mi ślina leci na samą myśl o takich fantach. :)

Mam tylko nadzieję, że uda mi się je wycyganić. Wezmę jutro aparat ze sobą i zrobię zdjęcia tego czego mi się nie uda zdobyć.

mst - sprawdziłem saperki i wygiąć się nie dały, ale potwierdziło się ,ze nie są z epoki. Produkowane były przez Spółdzielnię Inwalidów "Techmet" w Tucholi w latach 60/70.

Za stal? Dobre ceny macie w Ostrołęce :1

Stali 70 kilo, aluminium 4 kg i mosiądzu 6kg, dlatego taka cena :)

Udało sie uratować bagneciki, bo hełmik widać , że tak?

Niestety nie byłem jeszcze na tym złomie. Wybieram się dzisiaj, jeżeli znowu nie spadnie deszcz. Lepsze fotki hełmu ( robione telefonem są w dziale o umundurowaniu ) i bagnecików o ile uda się je uratować, planowane są na dziś wieczór :1

A hełmik to okazało się, że nie adrianek tylko francuz wz. 26. Ale też może być :krol

Penie, że może byc tym bardziej, że po wojnie cos musiało do nas trafić, bo wpadł mi z przerobionym fasunkiem, gdzie pod srebrzanką (pewnie jakies OSP) na oryginalnym francuskim lakierze piecowym była farba podobna do polskiej. Jeśli dobrze pamiętam to zaraz po wojnie w Łodzi w szkole medyków wojskowych nosili takie helmiki. powodzenia

A co to :que