A u mnie w rejonie Augustowa to jak kopać to kilof przed sobą baba :hmmm z szuflą do śniegu bo inaczej nie ma szans :(

A ziemia nie była przypadkiem jak skala ?;)

http://www.youtube.com/watch?v=HMvlCQgV9UM a im zima nie przeszkadza :)

Tym filmem mnie przekonałeś - w następną sobotę ziemianeczka lub do lasu .

No i ciągło mnie dzisiaj jak wilka do lasu, wyszło słoneczko -1 i wyskoczyłem pohasać, ziemia nie zmarznięta 5cm śniegu i wielka niespodzianka mój pierwszy w życiu nieśmiertelnik :jump a już myślałem ze nigdy go nie znajdę. :666

No i to był chyba ostatni spacer bo od godziny sypie śnieg i już przybyło jakieś 15 cm. :n

Bo tam gdzie jeszcze się dało, zima pokaże Wam, gdzie Wasze miejsce. W domu na forum :)

A co do filmu to co on robi na początku? Wódką oblewa coś i rozpala/rozgrzewa ziemię?
Ciekawe ile u nich mrozu :)

Gusła i zabobony. Dary dla ziemi aby skarby co je skrywa poszukiwaczom chciała oddać. :D

No i podobno od soboty odwilż :D , w pole się chyba nie wejdzie - będzie za mokro. :n

Dobre kalosze i się wyjdzie , przynajmniej ja wyjdę , bo dwa tygodnie bez chodzenia to trudno wytrzymać :(

dobre kalosze to jeszcze nie wszystko.jeszcze w styczniu,tego roku,kupiłem "gumiaki" z pianki eva.bardzo lekkie,bardzo ciepłe.na początku kwietnia,wszedłem na pole.ziemia była rozmarznięta do głębokości 25cm. wszystko było fajnie,do momentu kiedy musiałem się zatrzymać aby wykopać monetę.jak już ją miałem w ręku,zorientowałem się że z tej mokrej gleby,widać tylko górne fragmenty moich butów.próby podnoszenia nóg,spełzły na niczym.mogłem podnieść nogę,ale but zostawał w ziemi.dopiero,przy pomocy rąk,udało mi się uwolnić jedną nogę a później drugą,a ta pierwsza-znowu zapadała się w kleistej mazi.jakoś w końcu wydostałem się na powierzchnię i szybkim krokiem,dopadłem do drogi.już miałem dość kopania,na kilka dni.

- 21 C ,,, jaka odwilż ?

oby do wiosny :)

u mnie tylko -15 ale prognozy optymistyczne od soboty + :)
to za jakiś tydzień odmarznie....

Szprotawa -2 i z dachów zaczyna kapać dobrze się zapowiada :1

no to nie ukrywam :) zazdroszczę Wam tej wiosny