Teraz jest niedziela, 29 czerwca 2025, 20:51

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 471 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 32  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Nocna szychta z saperką...
PostNapisane: piątek, 26 sierpnia 2011, 15:29 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): środa, 27 grudnia 2006, 22:44
Posty: 682
Lokalizacja: Pogranicze II RP i Prus Wschodnich
Solarisuser napisał(a):
A jak jakieś bombowe sztuki do Was przyjadą, to jeszcze dorzucicie im po zapalniku. :lol:

Chyba że owe sztuki będą miały facjendę niczym niewypał to co wtedy :666?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna szychta z saperką...
PostNapisane: piątek, 26 sierpnia 2011, 16:06 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): piątek, 22 października 2010, 15:24
Posty: 351
Lokalizacja: Warmia
Wysek napisał(a):
Solarisuser napisał(a):
A jak jakieś bombowe sztuki do Was przyjadą, to jeszcze dorzucicie im po zapalniku. :lol:

Chyba że owe sztuki będą miały facjendę niczym niewypał to co wtedy :666?

Nic nie szkodzi ,przecież i tak będzie ciemno :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna szychta z saperką...
PostNapisane: piątek, 26 sierpnia 2011, 16:40 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): wtorek, 28 grudnia 2010, 00:41
Posty: 1930
Betty napisał(a):
Nic nie szkodzi ,przecież i tak będzie ciemno :lol:
O i to jest wzorowe i luzackie podejście do sprawy!!!!
No ale że pisze to Jena z naszych ślicznych Perełek z forum,to jestę troszkę w szoku :ups:
ALE......... znając naturę naszych kochanych Pań w tym tekście jest tak zwany "podtekst" :8)

Mam rację "Różowy Kwiatuszku"????????? :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna szychta z saperką...
PostNapisane: piątek, 26 sierpnia 2011, 16:42 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): czwartek, 26 sierpnia 2010, 08:49
Posty: 676
Lokalizacja: Bydgoszcz
Betty napisał(a):
Nic nie szkodzi ,przecież i tak będzie ciemno :lol:


Jak to mawia mój znajomy: "Potwór, nie potwór byle miało otwór" :D
Kacupur czasem warto zastanowić się 2 razy za nim coś się napisze :n , to tak na przyszłość.
Sopel74


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna szychta z saperką...
PostNapisane: piątek, 26 sierpnia 2011, 16:44 
Offline
Chorąży
Chorąży

Dołączył(a): sobota, 23 września 2006, 10:36
Posty: 133
Lokalizacja: podkarpacie
nie wnikajmy w szczególy ,co kto lubi :D :roll: :luv .Ale panowie temat nam uciekł z ciemności pod latarnie. :usta


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna szychta z saperką...
PostNapisane: piątek, 26 sierpnia 2011, 16:49 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): wtorek, 28 grudnia 2010, 00:41
Posty: 1930
kacpur napisał(a):
Betty napisał(a):
Nic nie szkodzi ,przecież i tak będzie ciemno :lol:


Jak to mawia mój znajomy: "Potwór, nie potwór byle miało otwór" :D
Toś pojechał Brachu z grubej rury,aż kuźwa trochę za ostro :o
W każdym bądź razie to mój temat więc basta o pierdołach :D
Wiem że sam zacząłem ale Tomek jak się wku.....wi to powiesi kłódeczkę na temacie i wtedy będzie całkiem lipa!
Pozdro....Stary.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna szychta z saperką...
PostNapisane: piątek, 26 sierpnia 2011, 17:33 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): czwartek, 26 sierpnia 2010, 08:49
Posty: 676
Lokalizacja: Bydgoszcz
No dobra to wróćmy do tematu.

Przeleciałem na szybko temat i nie dojrzałem takiego pytanka:

Jak tam w nocy łazicie to nie napotykacie się na zwierzęta?

Bo mnie to raz sarna za dnia zaskoczyła (albo ja zaskoczyłem ją). Odwracam się i jakiś metr może 1,5 ode mnie stoi koziołek i się gapi. Niby różki małe ale strach trochę był, że dziabnie. Na szczęście uciekł.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna szychta z saperką...
PostNapisane: piątek, 26 sierpnia 2011, 18:55 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): piątek, 22 października 2010, 15:24
Posty: 351
Lokalizacja: Warmia
pawel47 napisał(a):
Betty napisał(a):
Nic nie szkodzi ,przecież i tak będzie ciemno :lol:
O i to jest wzorowe i luzackie podejście do sprawy!!!!
No ale że pisze to Jena z naszych ślicznych Perełek z forum,to jestę troszkę w szoku :ups:
ALE......... znając naturę naszych kochanych Pań w tym tekście jest tak zwany "podtekst" :8)

Mam rację "Różowy Kwiatuszku"????????? :)


Oczywiście masz rację, ale podobno o gustach się nie dyskutuje.... ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna szychta z saperką...
PostNapisane: piątek, 26 sierpnia 2011, 19:08 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): sobota, 17 maja 2008, 12:59
Posty: 699
Lokalizacja: Mazury
Kurcze przeszedł bym się na takie nocne wykopki bo poletko ciekawe ale
zbyt dużo gapiów :cop
Tylko strach że jakiś myśliwy na %%% pomyli cię z ryjącym dzikiem
a to by bolało jak by trafił :) A u mnie takich ludzi nie brak.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna szychta z saperką...
PostNapisane: piątek, 26 sierpnia 2011, 20:21 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 17:21
Posty: 1049
cross2900 napisał(a):
Kurcze przeszedł bym się na takie nocne wykopki bo poletko ciekawe ale
zbyt dużo gapiów :cop
Tylko strach że jakiś myśliwy na %%% pomyli cię z ryjącym dzikiem
a to by bolało jak by trafił :) A u mnie takich ludzi nie brak.

Jestem myśliwym i rażą mnie takie opowieści ,że myśliwy to zaraz giwera i %%%%%. Jakby kolega był w temacie to by wiedział,że po takiej procentowej akcji myśliwy traci pozwolenie na broń i możliwość polowania do końca życia(nawet jak jedzie samochodem jako pasażer,a ma procenty we krwi,i broń jest w futerale ma pozamiatane),a to ludzie z pasją tak jak my poszukiwacze skarbów, Pozdrawiam ludzi z pasją.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna szychta z saperką...
PostNapisane: piątek, 26 sierpnia 2011, 20:45 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): wtorek, 28 grudnia 2010, 00:41
Posty: 1930
kacpur napisał(a):
No dobra to wróćmy do tematu.

Przeleciałem na szybko temat i nie dojrzałem takiego pytanka:

Jak tam w nocy łazicie to nie napotykacie się na zwierzęta?

Bo mnie to raz sarna za dnia zaskoczyła (albo ja zaskoczyłem ją). Odwracam się i jakiś metr może 1,5 ode mnie stoi koziołek i się gapi. Niby różki małe ale strach trochę był, że dziabnie. Na szczęście uciekł.
Mi to pare razy kuropatwa wyleciała z pod nóg a raz sarenka.
A było to właśnie na nocce i dużo nie brakowało bo "krecik" już pukał w bokserki :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna szychta z saperką...
PostNapisane: piątek, 26 sierpnia 2011, 20:48 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): sobota, 17 maja 2008, 12:59
Posty: 699
Lokalizacja: Mazury
siwy1251 napisał(a):
Jestem myśliwym i rażą mnie takie opowieści ,że myśliwy to zaraz giwera i %%%%%.


Oczywiście nie wszyscy ale u mnie były już nie takie przypadki :)
Jeśli poczułeś się urażony to przepraszam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna szychta z saperką...
PostNapisane: piątek, 26 sierpnia 2011, 21:50 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): piątek, 27 czerwca 2003, 00:00
Posty: 439
Lokalizacja: Kraków
Mnie zastanawia tylko ryzyko pomylenia przez myśliwego dzika z ryjącym :) człowiekiem , co w nocy wydaje się bardzo prawdopodobne !? Czy myśliwych obowiązują jakieś procedury co do upewnienia się do rodzaju celu zanim "wygarnie z rury" czy to sprawa indywidualnej i subiektywnej oceny ??? Z doświadczenia wiem bo spotykałem myśliwych w nocy nie tylko na "ambonach" , więc ???


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna szychta z saperką...
PostNapisane: sobota, 27 sierpnia 2011, 02:03 
Offline
Chorąży
Chorąży

Dołączył(a): sobota, 23 września 2006, 10:36
Posty: 133
Lokalizacja: podkarpacie
A ja własnie przed chwilą wróciłem z wykopków jest po pierwszej.Wszystko cacy tylko komary tną jak :gun: Ale mimo to fajnie . Rezultat raczej marny, dwie monetki i kupa czegoś tam co jeszcze nie oglądałem.Rano się zobaczy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna szychta z saperką...
PostNapisane: sobota, 27 sierpnia 2011, 10:00 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 17:21
Posty: 1049
ROMULUS napisał(a):
Mnie zastanawia tylko ryzyko pomylenia przez myśliwego dzika z ryjącym :) człowiekiem , co w nocy wydaje się bardzo prawdopodobne !? Czy myśliwych obowiązują jakieś procedury co do upewnienia się do rodzaju celu zanim "wygarnie z rury" czy to sprawa indywidualnej i subiektywnej oceny ??? Z doświadczenia wiem bo spotykałem myśliwych w nocy nie tylko na "ambonach" , więc ???

regulamin polowań .
2. Myśliwy polujący w nocy jest obowiązany zachować wyjątkową ostrożność, a w szczególności:
1) znać dokładnie teren w rejonie polowania;
2) nie strzelać w kierunku osad i dróg publicznych;
3) przed strzałem, w przypadku określonym w ust. 1 pkt 1, osobiście rozpoznać przez lornetkę cel i teren na linii strzału;


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 471 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 32  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL