https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołki!
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=102893
Strona 1 z 5

Autor:  Kryniu [ niedziela, 23 września 2012, 19:40 ]
Tytuł:  Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołki!

Witam

Wkurza mnie to jak wchodzę na pole i widzę coś takiego. Później ludzie wyrabiają sobie o nas opinie taką a nie inną. O to chodzi że gdy ja chodzę to każdy dołek zostawiam zasypany, a gdy zauważy mnie rolnik to jak myślicie na kogo będzie jak nie na mnie. I myślicie że pozwoli chodzić następnym razem? Zastanów się człowieku (jeśli odwiedzasz to forum) że robisz źle nie tylko sobie ale też innym. Pozdrawiam

Ps. na zdjęciu pierwszy lepszy dołek (było ich z 30) i niektóre na głębokość 40 cm.

Autor:  Jacek [ niedziela, 23 września 2012, 19:51 ]
Tytuł:  Re: Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołk

Kiedyś to były sporadyczne przypadki a dziś to już plaga.
Na Jurze tydzień temu rolnik, który przez lata nie miał nic przeciwko poszukiwaczom na swojej łące, wyprosił znajomych. Okazało się, że jakaś ekipa dosłownie stratowała mu łąkę oczywiście nie zasypując dołków.

JW

Autor:  piotrk69 [ niedziela, 23 września 2012, 19:56 ]
Tytuł:  Re: Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołk

Zgadza się chodziłem z takimi gośćmi co zarzekali się że dołki zasypują, jak ich złapałem na gorącym uczynku, to już nie mogli się wykręcić no i znajomość się skończyła :) .

Autor:  Kryniu [ niedziela, 23 września 2012, 19:58 ]
Tytuł:  Re: Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołk

Tego się nie pozbędziemy. Co chwila ktoś zaczyna swoją przygodę z wykrywaczem a są to zazwyczaj młodziki którzy nie wiedzą co można a co nie. :)

Autor:  EDEK:):):):) [ niedziela, 23 września 2012, 20:08 ]
Tytuł:  Re: Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołk

Potwierdzam, też zakończyłem znajomość z jednym młodzikiem co na sugestię cyt. ,, - nie zakopujesz tej dziury ????( nomen omen stanowisko ogniowe 2mx1m ) stwierdził , - a po co. Był to jego pierwszy i ostatni wypad z moja osobą :evil:

Autor:  rebok26 [ niedziela, 23 września 2012, 20:23 ]
Tytuł:  Re: Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołk

A ja na oranym polu dołków nigdy nie zasypuję :8) ale jak wejdę na takie przygotowane do siania to nogą popchnę ziemię i dołek znika a w lesie staram się zasypywać bo sam chodzę nie raz po lesie i nie lubię wpadać ja i zwierzęta dzikie w dołki. A koledzy z Piotrkowa zasypujcie dołki bo wam :mg: :gil :szu jakiś rolnik. :lol:

Autor:  Kryniu [ niedziela, 23 września 2012, 20:40 ]
Tytuł:  Re: Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołk

no wiadomo ze wystarczy noga ziemie zepchnac do dolka, ale niektorzy tego nie rozumieja. sam im cos zrobie a nie rolnik :)

Autor:  talag83 [ niedziela, 23 września 2012, 21:45 ]
Tytuł:  Re: Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołk

ostatnio tez na jurze polko na ktore dosc czesto wpadam, zorane jak cholera, dolek na dolku, zero zakopanych, koszmar!!

Autor:  Leszel [ niedziela, 23 września 2012, 22:48 ]
Tytuł:  Re: Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołk

Ja tez na polach to niechlujnie zasypuje ale w lasach czy nawet łąkach pewne zasady obowiazują, tego juz nawet kultura i szacunek do przyrody wymaga...

Autor:  porewit [ niedziela, 23 września 2012, 23:30 ]
Tytuł:  Re: Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołk

Nie jestem z Piotrkowa! ale po zdjęciu wydaje mi się że ktoś parę razy kaloszem machnął... no chyba , że ma zaraz po wykopku robić nasadzenia z panią z zieleni miejskiej....aaaaa rozumiem, wzorcem są te filmy angielskie z YT gdzie wycina się trawę nożykiem i "kopie" sygnał widelczykiem na boisku szkolnym lub u królowej angielskiej w parku. Jest różnica pomiędzy japą wykopaną a dołkiem zasypanym lecz nie wyrównanymi wygładzonym.. nie przesadzajmy, tfu, nie zasadzajmy!

Autor:  Stefano [ poniedziałek, 24 września 2012, 06:41 ]
Tytuł:  Re: Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołk

Tak czy inaczej apel do wszystkich początkujących jak i weteranów - "zasypujmy za sobą dołki, bo wcześniej czy później sami w nie wpadniemy" ;)

Autor:  czarny [ poniedziałek, 24 września 2012, 08:36 ]
Tytuł:  Re: Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołk

porewit napisał(a):
Nie jestem z Piotrkowa! ale po zdjęciu wydaje mi się że ktoś parę razy kaloszem machnął... no chyba , że ma zaraz po wykopku robić nasadzenia z panią z zieleni miejskiej....aaaaa rozumiem, wzorcem są te filmy angielskie z YT gdzie wycina się trawę nożykiem i "kopie" sygnał widelczykiem na boisku szkolnym lub u królowej angielskiej w parku. Jest różnica pomiędzy japą wykopaną a dołkiem zasypanym lecz nie wyrównanymi wygładzonym.. nie przesadzajmy, tfu, nie zasadzajmy!


witam
każdy ma inne podejście
ja mam zawsze ze sobą duży worek foliowy - wycinam darń, ziemia na folię później do dołka i przykrycie wyciętą darnią - nie ma śladu
w lesie robie to samo i kiedyś miałem spotkanie ze strażą leśną - byli w szoku, że tak może zachowywać się poszukiwacz
pozdrawiam

Autor:  piotrk69 [ poniedziałek, 24 września 2012, 08:59 ]
Tytuł:  Re: Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołk

Czarny o tym samym chciałem napisać, w lesie najpierw odgarniam ściółkę a potem kopanko. A przy zasypywaniu odwrotnie, prawie nie ma śladu po mnie i dla tego ja też dobrze żyję z leśnymi nawet swoim sprzętem nieraz im pomagałem (szukałem odłamków w drzewach) i nie mają nic przeciwko, raz mi zwrócili uwagę, ale to nie moje dołki były, mieli sobie gościa przypilnować :za

Autor:  Południowiec [ poniedziałek, 24 września 2012, 11:03 ]
Tytuł:  Re: Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołk

Ten problem pojawia sie wszedzie a co najlepsze jest ze wielu z tych co nie zasypuja dolki udziela sie aktywnie na róznych forach a także i tu,piszą ze oni zasypują to inni,podaja przykłady jak to robią a w rzeczywistości jest inaczej.Niestety tego problemu nie da sie rozwiązać bo zawsze ktoś sie znajdzie co robi inaczej.Pozdrawiam

Autor:  van [ poniedziałek, 24 września 2012, 11:37 ]
Tytuł:  Re: Apel do eksploratora z Piotrkowa Tryb - niezasypane dołk

Kryniu .
Daj mi znać na PV gdzie to było .
Nie wykluczone ,że wiem o kogo chodzi.
Jeśli to sie potwierdzi ,to przynajmniej mu "obciachu " zrobimy :)

Strona 1 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/