https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Rodzaje gleb przyjazne monetkom
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=104286
Strona 1 z 2

Autor:  Chiny [ niedziela, 28 października 2012, 12:40 ]
Tytuł:  Rodzaje gleb przyjazne monetkom

Witam,

Chciałbym się dowiedzieć, jakie gleby najbardziej sprzyjają monetkom, najmniej wpływając na ich stan zachowania, zwłaszcza jeśli chodzi o monety bardzo wiekowe. Rozumiem, że liczy się metal z jakiego jest wykonana, ilość opadów na danym terenie(?), ale to chyba rodzaje gleb sprawiają, że moneta wygląda tak a nie inaczej, pomijając uszkodzenia mechaniczne itp. Orientuje się ktoś jak to wygląda?

Autor:  Kryniu [ niedziela, 28 października 2012, 12:42 ]
Tytuł:  Re: Rodzaje gleb przyjazne monetkom

Mi wychodzą ładne z piaszczystych gleb :)

Autor:  SirBadFate [ niedziela, 28 października 2012, 12:47 ]
Tytuł:  Re: Rodzaje gleb przyjazne monetkom

No chyba nie będę tutaj jedyny jeśli powiem, że piasek czyli gleba która nie zatrzymuje wilgoci na dłużej sprzyja powstawaniu ładnej patyny. Jak napisałeś, na stan zachowania wpływają też inne czynniki jak intensywność nawożenia czy chemią czy naturalnym obornikiem, wilgotność terenu etc.

Z kolei najgorsze stany mam z gleb gliniastych czy podmokłych.

Autor:  Stefano [ niedziela, 28 października 2012, 12:51 ]
Tytuł:  Re: Rodzaje gleb przyjazne monetkom

Zauważyłem że ziemia ziemi nie jest równa. Te same monetki, z tego samego okresu, ale na innym poletku powiedzmy 300-500 m dalej znajduję w lepszym stanie. :ups:

Autor:  opi [ niedziela, 28 października 2012, 13:03 ]
Tytuł:  Re: Rodzaje gleb przyjazne monetkom

Jedno jest pewne. Na piaszczystej glebie, ale z dala od słonej wody morskiej (a tym samym wilgoci) wszelkie przedmioty zachowują swój stan w bardzo dobrej formie.

Przykładem jest odnalezienie samolotu z II WŚ na pustyni w stanie "niemal idealnym".
http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,1 ... pcie_.html

Nie wiem jak z glebami gliniastymi, typu ił, ale w większości zbyt długo zachowują one wilgoć i doprowadzają do korozji.

Autor:  piowo2007 [ niedziela, 28 października 2012, 13:18 ]
Tytuł:  Re: Rodzaje gleb przyjazne monetkom

Najlepsze z mułu - środowisko beztlenowe - ciężko znaleźć taką miejscówkę.
Potem piaski - ale jeden warunek - pola takie nie mogły być intensywnie nawożone chemicznie... Związki azotowe z wodą tworzą mniej i bardziej silne kwasy więc wiadomo jak to działa na monetki...

Autor:  gnom [ niedziela, 28 października 2012, 13:27 ]
Tytuł:  Re: Rodzaje gleb przyjazne monetkom

Witam,czasem monety z piasku są strasznie wytarte, tak że zostaje płaski krążek.Jak już wcześniej było wspomniane nawożenie ma istotny wpływ na monety.Byłem na polach gdzie z przepięknego piasku wychodziły kopiejki w fatalnym stanie a kilka metrów dalej przedmioty w idealnych jak na wykop stanach.Czasem trafiają się monety z jednej strony w super patynie a druga strona jest z grubym nalotem różnych syfów.Moim zdaniem może to być przyczyną czy moneta trafiła na pole z kieszeni czy też leżała rok w oborniku.Albo przykład z łuskami w lesie te wykopane głębiej z piasku w świetnym stanie z resztkami lakieru.A wykopane z pod mchu z warstwy próchniczej przeżarte.Darz Dół!

Autor:  Kryniu [ niedziela, 28 października 2012, 16:10 ]
Tytuł:  Re: Rodzaje gleb przyjazne monetkom

Też mi się trafiają często strasznie wytarte z piasku, ale czasem też wychodzą cudeńka :) Dobrze ktoś wyżej napisał że dużo zależy od nawozów bo chemia niszczy...

Autor:  Pgor [ niedziela, 28 października 2012, 16:28 ]
Tytuł:  Re: Rodzaje gleb przyjazne monetkom

Najlepiej gleby bez takich działalności - ( sztucznego nawożenia )

Autor:  raf1975 [ niedziela, 28 października 2012, 21:16 ]
Tytuł:  Re: Rodzaje gleb przyjazne monetkom

Pgor napisał(a):
Najlepiej gleby bez takich działalności - ( sztucznego nawożenia )


no tak takie najlepsze...tylko coraz trudniej o takie ,teraz wszędzie wala wszystkiego ponad ,nawóz za nawozem,oprysk za opryskiem...... :ups:

Autor:  irek76 [ niedziela, 28 października 2012, 22:13 ]
Tytuł:  Re: Rodzaje gleb przyjazne monetkom

Monetki,guziki i inne kolorki w najgorszym stanie wychodzą mi z torfowych łąk.W tych warunkach najgorzej wyglądają miedziaki i cynkowe,a dość ładnie zachowuje się aluminium i często sreberka,nawet te słabe.

Autor:  Kryniu [ niedziela, 28 października 2012, 22:29 ]
Tytuł:  Re: Rodzaje gleb przyjazne monetkom

No bo dużo związków chemicznych źle dziala wlasnie na miedz...

Autor:  zbirr [ poniedziałek, 29 października 2012, 02:00 ]
Tytuł:  Re: Rodzaje gleb przyjazne monetkom

taka sama moneta z tego samego terenu wykopana kilka metrów czy nieraz centymetrów obok może diametralnie się różnić od poprzedniej czy następnej. kilka lat temu, na polu raczej dość mocno nawożonym na kawałku może 10x10 metrów wyszło mi z 50 boratynek. mniej więcej połowa z obu stron tak zalepiona syfem że tylko po innych znaleziskach można było mieć 99% pewność że to kolejna boratynka. około 1/4 była w stanie średnim i dobrym, bez czyszczenia praktycznie nadającym się do albumu oczywiście po umyciu. może 5-6 wyszło w stanie jakby wczoraj zostały wybite. zero syfu, czytelne jakby prosto spod stempla (nie licząc patyny). czyli 10% całości w stanie super, 40% około dobrego, dość dobrze czytelne, 50% zalepione syfem albo wytarte. prawidłowości w jakości przetrwania do naszych czasów nie znalazłem żadnej i po dziś dzień zwalam coś na karb farta.

Autor:  rebok26 [ czwartek, 1 listopada 2012, 16:29 ]
Tytuł:  Re: Rodzaje gleb przyjazne monetkom

irek76 napisał(a):
Monetki,guziki i inne kolorki w najgorszym stanie wychodzą mi z torfowych łąk.W tych warunkach najgorzej wyglądają miedziaki i cynkowe,a dość ładnie zachowuje się aluminium i często sreberka,nawet te słabe.
:1

Z tym się bardzo zgodzę. A co do pisku to tak jak piszecie raczej wychodzą super stany.

Autor:  Selim [ czwartek, 1 listopada 2012, 20:43 ]
Tytuł:  Re: Rodzaje gleb przyjazne monetkom

zbirr napisał(a):
taka sama moneta z tego samego terenu wykopana kilka metrów czy nieraz centymetrów obok może diametralnie się różnić od poprzedniej czy następnej. kilka lat temu, na polu raczej dość mocno nawożonym na kawałku może 10x10 metrów wyszło mi z 50 boratynek. mniej więcej połowa z obu stron tak zalepiona syfem że tylko po innych znaleziskach można było mieć 99% pewność że to kolejna boratynka. około 1/4 była w stanie średnim i dobrym, bez czyszczenia praktycznie nadającym się do albumu oczywiście po umyciu. może 5-6 wyszło w stanie jakby wczoraj zostały wybite. zero syfu, czytelne jakby prosto spod stempla (nie licząc patyny). czyli 10% całości w stanie super, 40% około dobrego, dość dobrze czytelne, 50% zalepione syfem albo wytarte. prawidłowości w jakości przetrwania do naszych czasów nie znalazłem żadnej i po dziś dzień zwalam coś na karb farta.

Ważny jest jeszcze skład metalu czy stopu. Nawet monety jednego nominału, z tej samej mennicy i rocznika mogą być bite z metalu pochodzącego z różnych źródeł, różnych dostaw. W miedzi mogą się znajdować najróżniejsze śladowe domieszki-w tej starej nawet całkiem sporo-elektrolitycznej wtedy nie było. To one mają wpływ na rózne zachowanie tych samych monet w jednym miejscu, pomijając oczywistość, jak to że jedna boratynka wypadła z sakiewki na miejscu, inna zanim trafiła na pole odleżała kilka lat w gnoju a kolejna była w ogniu.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/