https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

wasze spostzreżenia dotyczące poszukiwania monet
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=104496
Strona 1 z 3

Autor:  fusher [ piątek, 2 listopada 2012, 15:21 ]
Tytuł:  jak często znajduje się monety na polach i starych drogach

dzisiaj wybrałem sie w miejsce gdzie na 200 letniej mapie jest młyn wodny no i droga przy której stoi i przez 4 godziny chodzenia znalazłem jakieś współczesne śmieci a po młynie ni śladu. chciałbym sie was zapytać czy wy też na takich pewnych miejscach nic nie wyciagacie bo bardzo mnie to zniechęciło do dalszych poszukiwań a dodam że teren na 100 dziewiczy w tym sensie ze nikt przede mna tam nie szukał

Autor:  Kryniu [ piątek, 2 listopada 2012, 15:32 ]
Tytuł:  Re: jak często znajduje się monety na polach i starych droga

1. nie badz taki pewien ze teren dziewiczy...
2. takie 'pewne' miejsca na 90 % to smieci i same nerwy, ale nieraz mozna sie mile zaskoczyc.
3. niekoniecznie takie miejsca jak mlyny musza byc monetkodajne, o wiele czesciej lepsze miejscowki nie sa zaznaczane na mapkach. trzeba szukac samemu jakis sladow, pytac mieszkancow.

jakim sprzetem szukasz?

Autor:  gnom [ piątek, 2 listopada 2012, 15:42 ]
Tytuł:  Re: jak często znajduje się monety na polach i starych droga

Witam,jeden wypad to nic szczególnie jeśli dopiero zaczynasz przygodę z kopaniem.Droga współczesna może przebiegać trochę w innym miejscu niż pierwotna.Mogła też być modernizowana i fanty zalegają głębiej.Poza tym skąd pewność że miejscówka dziewicza?Karczmy, młyny, kapliczki oznaczone na mapach to zapewne pierwsze miejsca odwiedzane przez lokalnych poszukiwaczy.Słyszałem o ludziach co w latach osiemdziesiątych na karczmy jeździli(po usłyszeniu o ilości wyszarpanych monet oczy jak 5zł).Jak miejscówka rzeczywiście nie ruszana to jeszcze raz na spokojnie a efekty będą.Spróbuj kawałek dalej, patrząc na mapy przedwojenne i współczesne możemy łatwo lokalizować obiekt.Ale starsze mapy są już nie tak dokładne.Weź pod uwagę że ciek wodny też mógł zmienić lokalizacje przez 200 lat.Powodzenia i pochwal się efektami jak coś znajdziesz.Darz Dół!

Autor:  raf1975 [ piątek, 2 listopada 2012, 18:31 ]
Tytuł:  Re: jak często znajduje się monety na polach i starych droga

Tak jak kolega wyzej napisał nigdy nie wiemy że teren nie był juz przetrzepany,ja osobiscie szukam monet,drobnicy przy starych drogach,łatwo je poznac.Poczytaj troche forum a wszystkiego się dowiesz,jest wiele na podobne tematy,ja osobiscie bardzo duzo sie dowiedziałem od bardziej doswiadczonych kolegów na forum.Pozdrawiam :1

Autor:  fusher [ piątek, 2 listopada 2012, 19:34 ]
Tytuł:  wasze spostzreżenia dotyczące poszukiwania monet

na jakich głębokościach zalegają gdzie można liczyć na wiele okazów (nie chodzi mi o konkretne miejsca tylko ogólnie z waszych poszukiwań) jak należy dostrajać wykrywacz do nich z góry dzięki

Autor:  raf1975 [ piątek, 2 listopada 2012, 19:42 ]
Tytuł:  Re: wasze spostzreżenia dotyczące poszukiwania monet

ja dopiero zaczynam z monetkami,przewaznie militarka,ale z moich spostrzeżeń wychodza na ok5-10cm,co niektóre głebiej zalezy czy ziemia była juz przerzucona,na pewno koledzy monetkowcy z wiekszym doświadczeniem napiszą ci więcej,pozdrawiam

Autor:  Kryniu [ piątek, 2 listopada 2012, 19:45 ]
Tytuł:  Re: wasze spostzreżenia dotyczące poszukiwania monet

Jesli chcesz szukac monet to na poczatku poszukaj info na forum bo pytania ktore zadajesz byly, wiec nie idz na latwizne tylko uzyj opcji ''szukaj'. nikt Ci nie doradzi jak masz ustawic sprzet jesli nawet nie podales jaki masz wykrywacz.
jestem w tym temacie ladnych pare lat wiec i tak mnie nie dziwi twoje zachowanie bo pierwszy nie jestes. szukaj w lasach, na polach w bibliotekach i mapach. zycze powodzenia i troche wysil wyszukiwarke i pobuszuj troche a na pewno znajdziesz to co cie interesuje

Autor:  Coiner [ piątek, 2 listopada 2012, 20:00 ]
Tytuł:  Re: wasze spostzreżenia dotyczące poszukiwania monet

Szukaj przy starych przeprawach rzecznych,w okolicy starych kościołów,karczem,młynów...czasem mozesz się pozytywnie zaskoczyć na ilość fantów jakie zaczną wyskakiwać.Dodatkowo odpal sobie strone zamki.pl tam masz nałożone stare mapy na dzisiejsze odwzorowanie satelitarne a to bardzo ułatwia poszukiwania.Wiele starych dróg juz nie istnieje i warto tam szukać.
O ile dobrze sie orientuje to napisałeś ,ze śmigasz z fischerkiem f2 więc na monetki jestOK.
Nie wiem jak reaguje na cienkie sreberka bo miałem kiedyś f4 i chodziłem na all metalu i kopałem prawie wszystkie sygnały powyżej 20.Aha moja f4 wbudzała się na magnetyczne kamienie i wtedy pokazywała maksymalny odczyt,więc pewnie u Ciebie jest podobnie(olej to i nie kop tych chwilowych sygnałów)
Pozdrawiam Coiner

Autor:  van [ piątek, 2 listopada 2012, 20:27 ]
Tytuł:  Re: wasze spostzreżenia dotyczące poszukiwania monet

Kryniu ... bo człeka zniechęcisz :)
Fusher , nie da sie dokładnie odpowiedzieć na twoje pytania ,ale jeśli nalegasz to Ci powiem .
Z tego co wiem masz F2 . Więc myślę ,że w Twoim przypadku będzie to do 15-20 centymetrów.

Na wszelki wypadek gdybyś był zupełnym nowicjuszem lub wstydził sie zapytać , postępuj z instrukcją :)
"Najsampierw " przeczytaj (KONIECZNIE )instrukcję obsługi wykrywacza na okoliczność dostrajania go do gleby ITP.
Jeśli takowej nie posiadasz -zapytaj wujka GOOGLE
1 -Znajdź zaorane pole (na początek wystrzegaj się tych świeżo zaoranych )
2 - "odpal" sprzęt (dostrój do gruntu)
3 - "omieć" dokładnie wybrany obszar. Nie musisz tego robić szybko (błąd początkujących -2 ha w 2 h).
Zastosuj metodę "gejszy" czyli kroczek po kroczku i wykrywką : prawo-lewo , prawo-lewo, itd.
W miarę możliwości cewka jak najniżej gleby.

W poprzednim wątku koledzy dali Ci parę rad co do ustawiania czułości .
Ja bym nie dawał jej na maxa w F2 .
Na początek ustaw 2 kreski poniżej max , dostrój do gleby ,ustaw na ALL metal .
Po jakimś czasie sam dojdziesz do tego co kopać i czy z dyskryminacją czy bez.
Przekonasz się na jakiej głębokości zaczną pojawiać się monety i inne różności.
Mam nadzieję ,że choć w małym stopniu Ci pomogłem.

Autor:  kleksowosc87 [ poniedziałek, 5 listopada 2012, 09:42 ]
Tytuł:  Re: wasze spostzreżenia dotyczące poszukiwania monet

Fisher F2 automatycznie dostraja się do gruntu. Ja też z tym sprzętem śmigam na 2 kreskach czułości ponieważ przy czterech - pięciu kreskach lubi się wzbudzać przy kontakcie z glebą lub roślinnością (jak jest rosa to masakra). Z czystym sumieniem potwierdzam zasadę, że " nie ma pola bez monety" i tak jak koledzy napisali kopię każdy sygnał powyżej iron.

Autor:  raf1975 [ poniedziałek, 5 listopada 2012, 17:55 ]
Tytuł:  Re: wasze spostzreżenia dotyczące poszukiwania monet

jedni latają na All,inni na bizuterii,jeszcze inni na monetach,ja Armandem bez dyskryminacji wyczesałem pare monet,myslę ze kopac trzeba wszystko :1

Autor:  bellial [ piątek, 16 listopada 2012, 13:25 ]
Tytuł:  Re: wasze spostzreżenia dotyczące poszukiwania monet

zacznij od terenu mniej zasmieconego latwiej sprzet ogarniesz i potem lec na miejsca gdzie duzo smieci bedzie , o instrukcji koledzy Ci juz napisali od siebie dodam , ze ustawianiac czulosc mozna pod rodzaj gleby tzn. piaszczysta sucha gleba czulosc max a na powiedzmy glebe podmokla ja troche zmniejszam ,tryb w jakim najlepiej szukac ...... musisz metoda prob ogarnac sam czy wycinac cos czy uzywac na all , ja szukam na all moze to tylko moje zludzenie ale moim zdaniem wtedy lepiej lapie sygnal i chyba najwazniejsze to BARDZO powoli przeczesywac teren i jak napisal kolega kleksowosc87 - nie ma pola bez monetki

Autor:  bellial [ poniedziałek, 19 listopada 2012, 19:20 ]
Tytuł:  Re: wasze spostzreżenia dotyczące poszukiwania monet

a napisze jeszcze tak w sobote wypilismy butle whiskey i na wariata rano pojechalismy szukac po 2 h ok 20 monet wyszlo mimo ze tylko jeden sprzet byl uzyty

Autor:  raf1975 [ wtorek, 20 listopada 2012, 19:28 ]
Tytuł:  Re: wasze spostzreżenia dotyczące poszukiwania monet

:lol: czyli jaki z tego morał?Trzeba sie dzien wczesniej natrzaskac :ups: :piwo :piwo i rano na pół kacu ruszyc w teren... :1

Autor:  PREM [ wtorek, 20 listopada 2012, 19:39 ]
Tytuł:  Re: wasze spostzreżenia dotyczące poszukiwania monet

van napisał(a):
Kryniu ... bo człeka zniechęcisz :)
Fusher , nie da sie dokładnie odpowiedzieć na twoje pytania ,ale jeśli nalegasz to Ci powiem .
Z tego co wiem masz F2 . Więc myślę ,że w Twoim przypadku będzie to do 15-20 centymetrów.


3 - "omieć" dokładnie wybrany obszar. Nie musisz tego robić szybko (błąd początkujących -2 ha w 2 h).
Zastosuj metodę "gejszy" czyli kroczek po kroczku i wykrywką : prawo-lewo , prawo-lewo, itd.
W miarę możliwości cewka jak najniżej gleby.


Najpierw omieć wzrokiem okolicę, czy aby chłop z widłami nie stoi w cieniu malowniczego dębu na obrzeżu pola, albo na poboczu drogi nie stoi patrol :cop :lol: i tutaj porada by raczej omiatać wzrokiem otoczenie z pewną dosyć dużą częstotliwością :D :D

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/