Teraz jest poniedziałek, 15 września 2025, 01:26

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Piękne okopy i nic.
PostNapisane: poniedziałek, 17 grudnia 2012, 15:53 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 17 grudnia 2010, 19:12
Posty: 176
Witam.Znalazłem w lesie bardzo ładnie zachowany odcinek okopów z 1 woj.światowej.Wygląda że wcześniej nikt tam nie kopał,przynajmniej w ostatnim czasie.Byłem tam kilkanaście razy,spędziłem kilkadziesiąt godzin i oprócz łusek NIC,wykopałem ich kilkaset i jeden jedyny guziczek.Myślę intensywnie i nic nie mogę wymyślić dlaczego tak jest ,wina sprzętu(MIDAS).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Piękne okopy i nic.
PostNapisane: poniedziałek, 17 grudnia 2012, 16:06 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): środa, 24 września 2003, 04:36
Posty: 3129
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kilkaset łusek to nie jest nic. To jednoznaczny ślad intensywnych walk.
Jak głębokie są w tej chwili owe okopy?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Piękne okopy i nic.
PostNapisane: poniedziałek, 17 grudnia 2012, 16:10 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 15 września 2009, 21:32
Posty: 1189
Lokalizacja: Kętrzyn
Nie to nie wina sprzętu, kiedyś w rejonie bodajże Cierzpięt tak trafiliśmy... setki metrów okopów wyładowanych tysiącami łusek , pocisków i kompletnie nic więcej nawet guziczka.Wyglądało to tak jakby te łuski ktoś tam specjalnie powrzucał.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Piękne okopy i nic.
PostNapisane: poniedziałek, 17 grudnia 2012, 16:58 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 17 grudnia 2010, 19:12
Posty: 176
Okopy są różnej głębokości od około 0,5 m do prawie 2 metrów . W innym miejscu gdzie znalazłem też okopy I wojenne trafiały się inne przedmioty puszki po konserwach , przy okazji puszek znalazłem 2 ładne butelki po winie :D .Trafiały się łopaty ,guziki . A tutaj tylko łuski .Zastanawiam się czy jak były okopy to przy nich były ziemianki ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Piękne okopy i nic.
PostNapisane: poniedziałek, 17 grudnia 2012, 23:05 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 27 maja 2005, 20:00
Posty: 224
A co chciałeś tam znalezć ,bo rodzynki już dawno tam wyjeli sprzętami z identyfikacją.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Piękne okopy i nic.
PostNapisane: wtorek, 18 grudnia 2012, 00:23 
Offline
Kwatermistrz
Kwatermistrz

Dołączył(a): wtorek, 9 października 2007, 16:04
Posty: 196
Lokalizacja: Lublin / Kraśnik
Nie doszukiwał bym się tutaj winy sprzętu. Ciężko znaleźć nienaruszone okopy, Twoje prawdopodobnie także nie są dziewicze. Po prostu nie każdy zbiera łuski (w tym i ja) i można je znaleźć w pobliżu wszelkich pozycji. Spośród wszystkich wojennych "fantów" łuski są najczęściej zalegającymi obiektami

Pisałeś że wygląda na to że nikt tam nie kopał - zazwyczaj nie widać bytności innych poszukiwaczy. Spróbuj poszukać w okolicy tych okopów a nie bezpośrednio na nich, powodzenia

saku


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Piękne okopy i nic.
PostNapisane: wtorek, 18 grudnia 2012, 10:00 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 17 grudnia 2010, 19:12
Posty: 176
Jutro jeśli będzie tak piękna pogoda jak dzisiaj , myślę ,że uda mi się tam pojechać na kilka godzin,jeśli uda się coś wykopać zrobię fotkę i wrzucę na forum.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Piękne okopy i nic.
PostNapisane: środa, 19 grudnia 2012, 00:46 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): piątek, 9 grudnia 2011, 21:53
Posty: 785
Lokalizacja: Częstochowa
no no i nie zrażaj się samymi łuskami, ja byłem na okopach z IWS ostatnio i nawet łuska nie wyszła:))


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Piękne okopy i nic.
PostNapisane: środa, 19 grudnia 2012, 20:24 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 17 grudnia 2010, 19:12
Posty: 176
I tak jak mówiłem udało się dzisiaj wyskoczyć na 3 godzinki.Za radą jednego z kolegów szukałem w pewnej odległości od okopów i NIC.W drodze powrotnej wskoczyłem na chwile do okopu,jedno przyłożenie wykrywki i wyskoczyło kilka łusek(to tak żeby nie wracać z pustymi rękoma).Nie wiem czy więcej tam nic nie ma,czy jest już teren przeczesany.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Piękne okopy i nic.
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2012, 20:00 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): sobota, 29 kwietnia 2006, 19:53
Posty: 703
ireks10 napisał(a):
I tak jak mówiłem udało się dzisiaj wyskoczyć na 3 godzinki.Za radą jednego z kolegów szukałem w pewnej odległości od okopów i NIC.W drodze powrotnej wskoczyłem na chwile do okopu,jedno przyłożenie wykrywki i wyskoczyło kilka łusek(to tak żeby nie wracać z pustymi rękoma).Nie wiem czy więcej tam nic nie ma,czy jest już teren przeczesany.
Dwa lata temu szukając śladów po domku myśliwskim trafiłem na okop,ciągnął się co najmniej przez dwa kilometry.Chyba wschodni skraj obrony przedmościa na Odrze przy... :D U podnóża górki przy drodze,przeszedłem jakieś dwieście metrów,trafiłem na dwa miejsca gdzie ktoś kopał.Sam raczej byłem zainteresowany tą chatynką w lesie,niestety miejsca w którym stała nie udało mi się odnaleźć,z braku laku połaziłem trochę po i przy okopie.Same małe radzieckie łuski.Ale kiedy sobie odpoczywałem leżąc obok ambony wlazł na mnie starszy pan z pobliskiej wioski,wziął mnie w pierwszej chwili za geodetę :D .Wytłumaczyłem co i jak.Wielu ciekawych rzeczy się dowiedziałem,a panie ile tam w tym okopie było dobra różnego,lornetki,bagnety,broń...Pewnie jeszcze coś zostało.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Piękne okopy i nic.
PostNapisane: poniedziałek, 24 grudnia 2012, 10:41 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 17 grudnia 2010, 19:12
Posty: 176
witam.Któregoś razu gdy sobie kopałem,przyszedł pan z wioski obok i spytał się czy szukam czołgu.zapewniał ,że gdzieś w okolicy jest w ziemi czołg,nie wiem czy traktować to poważnie,gdyż tych opowieści trochę krąży.Praktycznie nie ma wioski gdzie nie krążyłaby historia o czymś grubszym w ziemi.A wracając do okopu to ja mu tak szybko nie odpuszczę .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Piękne okopy i nic.
PostNapisane: poniedziałek, 24 grudnia 2012, 12:16 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:43
Posty: 44
Lokalizacja: N.D.Maz.
ireks10 napisał(a):
witam.Któregoś razu gdy sobie kopałem,przyszedł pan z wioski obok i spytał się czy szukam czołgu.zapewniał ,że gdzieś w okolicy jest w ziemi czołg,nie wiem czy traktować to poważnie,gdyż tych opowieści trochę krąży.Praktycznie nie ma wioski gdzie nie krążyłaby historia o czymś grubszym w ziemi.A wracając do okopu to ja mu tak szybko nie odpuszczę .


ireks10 masz rację nie odpuszczaj, bo to jest tak jak z rybami nigdy nie wiadomo gdzie kiedy i na jaki sprzęt coś weźmie albo z grzybami w lesie dziesięciu przejdzie a Ty po nich pójdziesz i na pewno też coś znajdziesz ;) (oczywiście oprócz łusek) życzę Ci tego z Nowym Rokiem i zdrowych radosnych Świąt.
POZDRAWIAM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Piękne okopy i nic.
PostNapisane: wtorek, 25 grudnia 2012, 20:41 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): piątek, 9 grudnia 2011, 21:53
Posty: 785
Lokalizacja: Częstochowa
szukaj, kop i może coś wyskoczy, powodzenia!
a co do czołgowych opowieści to jest tego sporo, a jak już w pobliżu są bagna... :))

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Piękne okopy i nic.
PostNapisane: czwartek, 27 grudnia 2012, 12:25 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 17 grudnia 2010, 19:12
Posty: 176
mam pytanko może któryś z kolegów miał lub ma midasa i wie jak go ustawić,tak aby nie piszczał na wszystko co tylko w ziemi.Ogólnie dobry wykrywacz , ale trzeba się nakopać.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Piękne okopy i nic.
PostNapisane: sobota, 9 lutego 2013, 18:14 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): wtorek, 13 listopada 2012, 18:38
Posty: 6
jeżeli jest bardzo dużo łusek to dobrze - wyciągaj i sprawdzaj między nimi na pewno coś leży sprawdzaj przedpiersia do 20 metrów - zlokalizuj kierunek z którego było natarcie przejdź te 50 metrów i szukaj jestem przekonany że coś tam jest w natarciu dużo rzeczy się gubi - tylko trzeba cierpliwości - jak ci łuski przeszkadzają to oddawaj na złom to paliwo się zwróci albo zbieraj biciami.
kop wszystko nie wrzucaj dyskryminacji bo bagnetu wtedy nie znajdziesz

Jedno jest pewne jak są łuski to teren nie jest przeczesany dokładnie -w końcu łuska to kolor a niektóre odznaki dają sygnał jak łuska zresztą złoto również :fon


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL