https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Rozbite samoloty II WŚ.
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=106437
Strona 1 z 1

Autor:  DAVI [ niedziela, 23 grudnia 2012, 19:39 ]
Tytuł:  Rozbite samoloty II WŚ.

Od jakiegoś czasu zastanawiam się co z tym zrobić?

Znam miejsce rozbicia się 3 samolotów z II WŚ w promieniu 2 km od mojej rodzinnej miejscowości.
Jeden z tych samolotów rozbił się na polach pilot zginął a maszyna "rozleciała" się w drobny mak. Był to dwu silnikowy samolot prawdopodobnie bombowiec.
Drugi to jedno silnikowa maszyna ten "usiadł" na łące urywając podwozie pilot przeżył samolot został zabrany w całości przez Niemców. Samoloty prawdopodobnie stacjonowały w Dęblinie.

Trzecia maszyna to 6 silnikowy samolot transportowy też "usiadł"na polu urywając podwozie został rozebrany na części i zabrany przez Niemców ładunek jaki "wiózł" to zasuszone ziemniaki pokrojone w plastry.

W tych dwóch przypadkach pewnie nie ma co szukać bo wszystko została zabrane ale ten pierwszy...?

Informacja jest na 100 % pewna są świadkowie .
Osoby zainteresowane zorganizowaniem poszukiwań i poznaniem historii zapraszam na PW.

Autor:  raf1975 [ niedziela, 23 grudnia 2012, 19:48 ]
Tytuł:  Re: Rozbite samoloty II WŚ.

Jak dwusilnikowy bombowiec to szczątków powinno byc mnóstwo ,jesli jak twierdzisz ze 100% pewnosci na miejscówkę,to kopac i jeszcze raz kopac,powodzenia :1

Autor:  darek31 [ niedziela, 23 grudnia 2012, 20:25 ]
Tytuł:  Re: Rozbite samoloty II WŚ.

Mało jest miejsc rozbicia samolotów o których nikt nic nie wie. Ja proponuję Ci zajrzeć na strony http://niebieskaeskadra.pl/ i http://www.polishairforce.pl/zbrodnie.html. Poszukaj tam miejscowości o których mówisz i może skontaktuj się z autorem strony. On da Ci namiary na odpowiednie osoby. Jeżeli chodzi o kopanie to myślę, że nie ma to sensu. Pomagałem przy organizacji wystawy o pilotach września 1939 roku i wiem co może znaleźć na takim stanowisku. Najczęściej będą to nic dla Ciebie nie warte stopione części poszycia samolotu w kształcie łezek, jakieś odłamki. Rzeczy które na pewno nie będą Ci potrzebne. Jeżeli możesz to zainteresuj tym jakieś organizacje lub osoby które poświęcą czas i pieniądze na odkrycie tak ważnej rzeczy.

Ja mieszkam w miejscowości, gdzie też spadł samolot: http://niebieskaeskadra.pl/?control=4. Wiele osób naprawdę dużo poświęciło, żeby wydobyć kilka stopionych elementów z ziemi. W tym momencie wszystko jest przekazane do muzeum w Radomsku.

Autor:  DAVI [ niedziela, 23 grudnia 2012, 20:59 ]
Tytuł:  Re: Rozbite samoloty II WŚ.

Na samodzielne poszukiwanie raczej się nie zdecyduję bo pewnie będzie tak jak napisałeś.
Wrzuciłem to na forum żeby ktoś z Was podpowiedział do kogo się zwrócić w tej sprawie.

Na 99% nikt tam nie kopał bo mało osób o ty wie a mój wujek jest poniekąd "sprawcą" tego zdarzenia więc napisałem że jest to informacja pewna.

Ciekawy jest ten fakt z tym 6 silnikowym samolotem, który usiadł na polu jaki to mógł być samolot?

Pzdr
DAVI

Autor:  darek31 [ niedziela, 23 grudnia 2012, 21:24 ]
Tytuł:  Re: Rozbite samoloty II WŚ.

Może to był Messerschmitt Me 323 Gigant a może Tupolew ANT-20. Zależy w którym do było roku. Są jeszcze łodzie latające ale to raczej nie były one.

Autor:  DAVI [ niedziela, 23 grudnia 2012, 21:53 ]
Tytuł:  Re: Rozbite samoloty II WŚ.

Google sugeruje ze mógł to być ME 323. Zabierali go Niemcy i ładunek "Kartofli" może świadczyć że był to transport na front wschodni?
W mojej okolicy podobno często latały takie duże samoloty trasa W-wa Lublin składa się to logicznie że samoloty trzymały się głównej drogi.
Jutro się dowiem dokładnie który to był rok i miesiąc na pewno napiszę. Dodam że w linii prostej od mojego domu to około 1500 m.
Ten pierwszy co się roztrzaskał to około 1400 m a ten drugi co urwał podwozie około 400 m można powiedzieć że spadł prawie na moim podwórku :)

Czy o takich przypadkach warto pisać do autora programu Było nie minęło?

Pzdr
DAVI

Autor:  MARIO32 [ niedziela, 23 grudnia 2012, 21:59 ]
Tytuł:  Re: Rozbite samoloty II WŚ.

DAVI napisał(a):
Google sugeruje ze mógł to być ME 323. Zabierali go Niemcy i ładunek "Kartofli" może świadczyć że był to transport na front wschodni?
W mojej okolicy podobno często latały takie duże samoloty trasa W-wa Lublin składa się to logicznie że samoloty trzymały się głównej drogi.
Jutro się dowiem dokładnie który to był rok i miesiąc na pewno napiszę. Dodam że w linii prostej od mojego domu to około 1500 m.
Ten pierwszy co się roztrzaskał to około 1400 m a ten drugi co urwał podwozie około 400 m można powiedzieć że spadł prawie na moim podwórku :)

Czy o takich przypadkach warto pisać do autora programu Było nie minęło?

Pzdr
DAVI

Pisz śmiało przyjadą sprawdzą i wykopią :D

Autor:  darek31 [ niedziela, 23 grudnia 2012, 22:27 ]
Tytuł:  Re: Rozbite samoloty II WŚ.

Możesz też napisać do Grupy Eksploracyjnej Miesięcznika „Odkrywca”. Oni pomagali przy samolocie w Radziechowicach:

http://www.youtube.com/watch?v=HmoAec0rBCM

Potem pomogli zorganizować wystawę "W Hołdzie Polskim Lotnikom Września 1939 Roku" gdzie były prezentowane znalezione elementy rozbitych samolotów z okolic Radomska: Olszynki, Zagórze, Karsy, Bugaj i Radziechowice.

http://muzeum.radomsko.pl/galeria-muzeum/wystawy-galeria-muzeum/wystawy-minione/archiwum-wystaw-rok-2012/

Autor:  timon86 [ czwartek, 7 lutego 2013, 19:29 ]
Tytuł:  Re: Rozbite samoloty II WŚ.

trochę nie na temat ale jesienią dostałem jeden z tych 100% centowych namiarów na samolot z II WS leżący na bagnach niedaleko miejscowości gdzie mam działkę. Bagniska straszerne, przełaziłem dwa dni po jaja w błocie, naliczyłem 4 łosie, saren, lisow nawet nie brałem pod uwagę :) wynik z punktu widzenia historycznego zerowy, jedyny plus to świeże powietrze, masa przespacerowanych kilometrów i nowe rozeznanie na totalnie obcym terenie :)

Autor:  talag83 [ czwartek, 7 lutego 2013, 23:18 ]
Tytuł:  Re: Rozbite samoloty II WŚ.

...i najczęściej w takich 100% zasłyszanych "od kogoś" na koniec imprezy jest:), ale zawsze jakaś przygoda nam się przydarzy:) a może i też 40% przy kolejnej opowieści o 100%:))) polecam i życzę powodzenia w szukaniu :)

Autor:  forest [ piątek, 8 lutego 2013, 10:05 ]
Tytuł:  Re: Rozbite samoloty II WŚ.

w karkonoszach między drogą sudecką a odrodzeniem też leżą szczątki rozbitego samolotu,nikogo one za bardzo nie interesują (i dobrze) ,poniżej przy drodze sudeckiej w lesie jest jakiś były obóz jeniecki (jedynie trochę guzików mi tam wyszło, ale dołków też kilka widziałem) no i oczywiście cmentarz jeniecki ,miejsce w którym na koniec wojny wszystkich jeńców rozstrzelano ...o tunelu ze złotem ,też krążą legendy :)

http://przesieka.pl/oboz.html

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/