Teraz jest wtorek, 23 kwietnia 2024, 09:01

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Zasyp dołek cz. 2
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 14:21 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 19 kwietnia 2011, 13:23
Posty: 1332
Lokalizacja: Mazowsze
Witam, chyba dużo osób dostało "pod choinkę" wykrywacz i z racji na pogodę wyszło "w pole". Większość pewnie poczytało co i jak się robi, aby coś leżącego w ziemi znaleźć. Są jednak tacy, którzy nie wiedzą, że kompletem do WYKOP dołek jest ZAKOP dołek. Te zdjęcia są z wczoraj - nóż się w kieszeni otwiera. Zostawiam bez komentarza bo i po co. Pzdr, F.
Ps. Umieściłem tutaj, bo gdy rozpoczynałem poszukiwania ten wątek przeczytałem jako jeden z pierwszych. Zdjęcie z okolic Okęcia.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zasyp dołek cz. 2
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 14:38 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:43
Posty: 44
Lokalizacja: N.D.Maz.
No i właśnie między innymi dzięki takim zas.ańcom :666 różnie o nas się mówi, ale to już świadczy o człowieku ile w nim człowieka ;) .

POZDRAWIAM
Ps. ale tylko tych zasypujących.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zasyp dołek cz. 2
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 15:10 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): niedziela, 6 stycznia 2013, 13:54
Posty: 3
A rozmawiałeś z włascicielem pola ?

Ja np. jak chodzilem z rolnikiem, dalem mu garreta stwierdzil ze mam sie nie bawic w zasypywanie bo jemu jak jedzie traktorem to nic nie zmieni, wiec nie osądzaj bez pelnej wiedzy ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zasyp dołek cz. 2
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 15:22 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 19 kwietnia 2011, 13:23
Posty: 1332
Lokalizacja: Mazowsze
Generalnie to wg mnie trzeba zasypywać. Obok tego pola spacerowali ludzie z psami, przechodnie. Myślę, że oni nie zastanawiali się, że kopiący tak ustalił (o ile ustalił) z właścicielem, tylko wyrabiają sobie opinie o nas. Może to także potencjalni detektoryści, którzy uznają, że można zostawić po sobie doły. Gdy po zakupie swojego wykrywacza, pójdą w teren i zostawią krajobraz niemal księżycowy zamiast takiego, jaki był przed ich przyjściem!
Jeśli są zasady, trzeba ich przestrzegać. Dwa ruchy nogą lub jeden szpadlem i tego postu by nie było! Pzdr, F.


Ostatnio edytowano niedziela, 6 stycznia 2013, 15:28 przez Fortus, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zasyp dołek cz. 2
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 15:27 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:43
Posty: 44
Lokalizacja: N.D.Maz.
Guernica. napisał(a):
A rozmawiałeś z włascicielem pola ?

Ja np. jak chodzilem z rolnikiem, dalem mu garreta stwierdzil ze mam sie nie bawic w zasypywanie bo jemu jak jedzie traktorem to nic nie zmieni, wiec nie osądzaj bez pelnej wiedzy ;)


Ja nie osądzam tylko stwierdzam, wykopałeś zasyp i po ptokach ;) , a swoją drogą to nie bardzo kumam co to znaczy "chodziłem z rolnikiem, dałem mu garreta" :roll: jak za garreta to może się chłopu opłaciło zasypać te par dołków ;).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zasyp dołek cz. 2
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 15:42 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): środa, 25 lutego 2004, 19:12
Posty: 668
Lokalizacja: Semper Invicta, Łowicz, RFN
Guernica. napisał(a):
A rozmawiałeś z włascicielem pola ?

Ja np. jak chodzilem z rolnikiem, dalem mu garreta stwierdzil ze mam sie nie bawic w zasypywanie bo jemu jak jedzie traktorem to nic nie zmieni, wiec nie osądzaj bez pelnej wiedzy ;)


Witam,a Mnie na przykład Rolnik nie wpuścił na pole bo ,,jednych wpuściłem i potem ciągnikiem w doły wpadałem''. Tego samego dnia powiedziałem to Gospodarzowi u którego mam wjazd na pola i potwierdził że przy jeździe po polu doły mu przeszkadzają.Zresztą ja nawet jakby powiedział nie zasypuj to bym zasypywał co by złych nawyków nie nabrać.Darz Dół!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zasyp dołek cz. 2
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 15:45 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): niedziela, 6 stycznia 2013, 13:54
Posty: 3
Użyczyłem byłoby lepszym stwierdzeniem ;) , własciciel po prostu zainteresował się tematem i też chciał spróbować. Oczywiscie nie twierdze ze zostawianie dołów jest spoko, ale jeśli jest wyraźna zgoda rolnika i mu to nie przeszadza, tym bardziej ze jest to pole, które i tak zostanie zaorane, to czemu nie ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zasyp dołek cz. 2
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 15:59 
Offline
Starszy Szeregowy
Starszy Szeregowy

Dołączył(a): sobota, 18 lutego 2012, 16:36
Posty: 17
Lokalizacja: wawa
Temat rzeka..przyzwyczajeń ludzkich się nie zmieni..Tak samo jest ze śmieceniem np.w lesie.Zabieramy ze sobą nasze,ale gdy się rozglądamy to widzimy puste puchy po browcach albo papierki po batonach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zasyp dołek cz. 2
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 16:01 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 19 kwietnia 2011, 13:23
Posty: 1332
Lokalizacja: Mazowsze
Guernica. napisał(a):
Użyczyłem byłoby lepszym stwierdzeniem ;) , własciciel po prostu zainteresował się tematem i też chciał spróbować. Oczywiscie nie twierdze ze zostawianie dołów jest spoko, ale jeśli jest wyraźna zgoda rolnika i mu to nie przeszadza, tym bardziej ze jest to pole, które i tak zostanie zaorane, to czemu nie ?

To konkretne pole było zaorane.
Jest tu wątek viewtopic.php?f=1&t=86906&hilit=nocna+szychta . Pomyśl, że w nocy szukają po polu na którym inni szukający za zgodą właściciela pozostawił doły i jamy. O wypadek w takim przypadku nie jest trudno.
A co by było, gdybyś to Ty w takim dole skręcił nogę lub przy upadku połamał sprzęt - lub jedno i drugie? Do takiego wydarzenie może dojść także w dzień! Pzdr, F.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zasyp dołek cz. 2
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 16:21 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): piątek, 9 grudnia 2011, 21:53
Posty: 785
Lokalizacja: Częstochowa
dokladnie pewnych zachowac nie zmienimy, smieci jest pelno w lesie, na ugorach, i moze ustawa smieciowa zmieni ze nie beda tak smieci ludzie wywozic, ale szczerze w to watpie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zasyp dołek cz. 2
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 16:24 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): poniedziałek, 9 marca 2009, 10:24
Posty: 234
gnom napisał(a):

Witam,a Mnie na przykład Rolnik nie wpuścił na pole bo ,,jednych wpuściłem i potem ciągnikiem w doły wpadałem''.
To chyba czołg znaleźli :ups:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zasyp dołek cz. 2
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 16:28 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): piątek, 9 grudnia 2011, 21:53
Posty: 785
Lokalizacja: Częstochowa
nie słyszałeś? :) to był ten duży meteoryt tunguski....:):)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zasyp dołek cz. 2
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 17:01 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 4 marca 2012, 10:37
Posty: 552
Guernica. napisał(a):
czemu nie ?

A no temu nie bo jak nabierzesz nawyku nie zasypywania dołków to jak pójdziesz do lasu lub gdziekolwiek indziej to też zasypywanie olejesz , no bo komu będzie przeszkadzać dołek w lesie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zasyp dołek cz. 2
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 17:16 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 19 kwietnia 2011, 13:23
Posty: 1332
Lokalizacja: Mazowsze
aqq1985 napisał(a):
gnom napisał(a):

Witam,a Mnie na przykład Rolnik nie wpuścił na pole bo ,,jednych wpuściłem i potem ciągnikiem w doły wpadałem''.
To chyba czołg znaleźli :ups:

talag83 napisał(a):
nie słyszałeś? :) to był ten duży meteoryt tunguski....:):)

A czy nie uważacie, że jest tak - jest pretekst - jest odmowa! Właściciel terenu nie musi tłumaczyć dlaczego nie zgadza się na nasze wejścia. Może powiedzieć - nie bo NIE i już.
Dał zgodę np . dziewięciu poszukiwaczom i oni zasypali wszystkie ślady swojego pobytu, a dziesiąty pozostawił dziury, więc o którym będzie pamiętał? Czy następnych nie "pogoni" z pola? Pzdr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Zasyp dołek cz. 2
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 17:43 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): niedziela, 19 marca 2006, 12:11
Posty: 881
Lokalizacja: earth
Dołki najlepiej zasypywać w każdym miejscu - po jakimś czasie staje się to odruchem bezwarunkowym ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL