Witam.
Mam pytanie - w jaki sposób lokalizować pola fekaliowe ? Czy są jakieś prawidłowości co do ich położenia (ukształtowanie terenu, naturalne cieki wodne, strony świata itp.) ? Czy były one w jakiś sposób oznaczane (np. na starych mapach) ?

Rozumiem ze poprzez okreslenie pola fekaliowe masz na mysli pola nawozone fekaliami,
Tego typu nawozenie stosuje sie na glebach wszelkiego rodzaju,
mysle ze nie ma konkretnych wytycznych gdzie i jak,

zawsze mozesz zapytac chlopa czy na konkretnt typy zboz tego typu nawoz leci.

Chodzi mi o dawne miejsca, w które wywożono wszelki syf z miasta -
coś na kształt dzisiejszego wysypiska śmieci połączonego z oczyszczalnią ścieków ;)

Tutaj trochę było na ten temat: viewtopic.php?t=21849&start=0

Możecie mi powiedzieć co np. można znaleźć na takim polu fekaliowym :que Pozdrawiam ;)

A na przykład coś takiego :)
http://www.user560.terra-hosting.de/

Witam , pozdrawiam .

A wiec na pola fekaliowe wywalano nawoz ( biolkogiczne odpadki z toalet publicznych i prywatnych ) , ktory produkowali ludzie w miastach .
A jako iz czasem z kieszeni czy sakiewki ( raczej to drugie ) wysypaly sie monetki delikwentowi w nieczystosci ( i z wiadomych przyczyn nikt za drobnymi nie szukal w nieczystosciach ) czy tez ktos rozsypal idac ulica pieniazki , ktore potoczyly sie po ulicy , zgubil guzik , broszke czy nawet Rolexa ( :hahaha ) ... .
A skoro na ulice wylewano rozne nieczystosci - byly tez sluzby ktore dbaly o czystosc ( a kanalizacji nie bylo ) wiec zbierano wszelkie nieczystosci i wywalano je na pola i laki oraz ( zapewne ) do jakichs dolkow poza granicami miasta a na tyle daleko by nie smierdzialo mieszczanom pod nosem i pod oknami . Wiadomo iz nawoz stal sie gleba czy rozlozyl sie a rozne rzeczy w nim sie znajdujace pozostaly i zalegaja w glebie do dnia dzisiejszego .
Nasze wysypiska smieci beda zapewne tez stanowic Eldorado dla poszukiwaczy skarbow za np. 200 czy 700 lat ... jesli rodzaj ludzki bedzie wtedy jeszcze istniec :drap lub gdy Marsjanie ponownie wyladuja na planecie Ziemia .

Pozdrawiam - Piotr

Hmm, przeglądałem obrazy satelitarne (www.zumi.pl) i zauważyłem coś. Czy te dwie plamy w centrum pól nie są czasem miejscami wylewania fekalii?

[ img ]

Jak się wylewało kiedyś fekalia? Na środek i rozciągane ręcznie czy były już jakieś maszyny do tego?

Witam , pozdrawiam .

Fotka sugeruje , ze spogladamy na teren wiejski a w wioskach ludzie do niedawna pozbywali sie nieczystosci lacznie z obornikiem zwierzecym ( w wioskach pozbawionych kanalizacji ) . Jest mozliwe ze ciemny kolor wskazuje na lepszy wzrost roslin co z kolei swiadczyc moze o wiekszej zawartosci nawozow w glebie ( z jakiejs tam przyczyny i nie jest wykluczone to o coz pytasz ) jednak nie jestem w tej dziedzinie expertem ( a w jakiej dziedzinie jestem expertem ?? :hahaha ) .
Jednak na Twojej fotce w dolnej czesci widac jasne plamy ... co moze z kolei wskazywac na ewentualne zaleganie gruzu , fundamentow lub czyms innym spowodowana ograniczona wegetacje roslin - moze warto rzucic cewka na to poletko ?

Odnosnie ostatniego pytania - zapewne transportowano to w jakichs beczkach i z jadacego wozu wylewano beczke po beczce , deszcz i orka rozprowadzaly to blotko . Tak to sobie wyobrazam ale ... czy mam racje ???

Pozdrawiam - Piotr

Mój teść , rolnik z dziada pradziada , takie miejsca , gdzie nic na polu nie rośnie nazywa "PRZETCHLISKA". Ja z wykształcenia rolnik teoretyk znam kilka takich miejsc . Powodów tego ,że tam nic nie rośnie oprócz perzu może być kilka. Jednym z takich powodów może być to , że pole było intensywnie naworzone ( i to nie tylko w okresie prosperity nawozowej w KPGR'ach za Gierka ). Jedno takie pole ciągnie sie przy rzece , na opadającym ku niej stoku. Reszta tego pola jest ok. Klasa bonitacyjna ziemi taka sama. Niestety nie przeprowadzałem jeszcze analizy gleby. Jak wspomniałem jest to na opadającym ku rzece stoku. Przypadek ? myślę , że wtedy ludzie też myśleli. Co Szanowni Koledzy sądzą na ten temat ? :que

Witam

Największe szanse natrafienia na pole fekaliowe masz chodząc na pałę lub czytając zapiski historyczne - palenie albo zdrowie wybór należy do ministra.

Ostatnio w tzw. materiałach źródłowych natknąłem się na zapiskę, że wieś C., położona w sąsiedztwie średniowiecznego miasta (i zamku) miała obowiązek wywozu nieczystości z tegoż miasta. Źródło nie precyzuje, gdzie wywożono nieczystości ale wykombinowałem sobie, że chłopi z wioski C. zwozili je raczej na własne pola, żeby coś z tego mieć.

Przeczytać było łatwo, gorzej z szukaniem. Wieś to dłuuuga ulicówa. Pola odchodzą od gospodarstw systemem niw - wielokilometrowymi wąskimi pasami. Trzeba wygrać nogi na loterii...

Test

Test, wykombinuj różę wiatrów dla tego terenu i szukaj tam, skąd wieje najmniej. Moze to jakis trop, a może nie ;)