https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Dla tych którzy szukaja miejscówki....
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=109408
Strona 1 z 1

Autor:  manitu [ środa, 13 marca 2013, 01:22 ]
Tytuł:  Dla tych którzy szukaja miejscówki....

http://www.biztok.pl/Ukryte-bogactwa-cz ... -tle-s7448

:666

Autor:  Wiarus [ środa, 13 marca 2013, 13:32 ]
Tytuł:  Re: Dla tych którzy szukaja miejscówki....

Tak naprawdę Niemcy nie byli głupi ,rozgłaszali o danym transporcie wieści ,terroryzowali mieszkańców ,puszczali ciężarówki , a tak naprawdę skarb często nigdzie nie wyjeżdzał a jak wyjeżdzał to był w czołgu albo w chłopskiej furmance .Często okrążone dywizie SS zakopywały walory ,pamiętajmy że im nie zależało często na pieniądzach ,to nam zależy.SS- mani byli elitą i nie byli głupcami jak nie którzy sądzą .Jak był depozyt to był ukryty tak żeby wszelkiej maści poszukiwacze ani żołnierze go nie odnależli ....To samo robili templariusze i piraci :1

Autor:  Fortus [ czwartek, 14 marca 2013, 17:00 ]
Tytuł:  Re: Dla tych którzy szukaja miejscówki....

To co teraz my nazywamy skarbami, to przeważnie zagrabione wartościowe przedmioty, które żołnierze, różnych narodowości, mieli przy sobie. Jeśli mogli, przesyłali lub przywozili te fanty do miejsc zamieszkania. A i tam nie zawsze chcieli się chwalić tym, że byli rabusiami! Ukrywali je w pobliżu lub w zabudowaniach.
Po 17 września 1939 r. zagrabione mienie trafiało oficjalnie na wschód, ale część także sołdaci "zagospodarowali" prywatnie ... W końcowej fazie wojny, na terenach niemieckich, wkraczający tam alianccy żołnierze, pewnie różnili się tylko tym od niemieckich faszystów i sowietów, że jawnie nie mordowali ludności cywilnej - acz polecam książkę/ film pt Kompania braci.
Odnośnie odznaczeń i medali, które są odnajdywane, mam tezę, że przed atakiem żołnierze ukrywali je w sobie znanym miejscu. Przecież mogli zostać ranni lub dostać się do niewoli. Tam za swoje odznaczenia (za odwagę) dostać mogli czapę! Jeśli chowali odznaczenia, to i chowali zagrabioną lub znalezioną biżuterię (Chociaż czyta się wspomnienia o żołnierzach, którzy na każdej ręce mieli po kilka zegarków... ). Jeśli zginęli- nie wracali, a to co zostało, mamy szansę odnaleźć.
Oddalający się w niewolę żołnierze np SS, woleli nie mieć przy sobie identyfikujące ich formację symboli, więc wyrzucali/ ukrywali je.

Autor:  DZIAD [ piątek, 15 marca 2013, 17:09 ]
Tytuł:  Re: Dla tych którzy szukaja miejscówki....

Tak mi się wydaje ze Radziecki zolnierz zabieral l do plecaka co ciekawsze rzeczy.Problem w tym ze druzynowy raz w tygodniu sprawdza plecak(jest to do dzis w wojsku).Trzeba bylo te trofiejne gdzies schowac.Miasteczko mogl zapisac ale stale chowal np na dziedzincu kosciola na wprost oltarza lub przy dzwonnicy-co latwo mogl zapamietac.Moze tym tropem?
K. z K.

Autor:  raf1975 [ poniedziałek, 18 marca 2013, 18:31 ]
Tytuł:  Re: Dla tych którzy szukaja miejscówki....

Tak..przewaznie ludzie,nie tylko SS,Ruscy itd...zakopywali w takich miejscach które łatwo zapamietac,aby mozna za jakis czas po to wrócic.Ci co zakopali,to wiekszośc juz nie żyje a skarby sa nadal w ziemi......wystarczy je tylko wykopac..i za takimi skarbami biega kazdy z nas z wykrywką-powodzenia :1

Autor:  Fortus [ poniedziałek, 18 marca 2013, 20:23 ]
Tytuł:  Re: Dla tych którzy szukaja miejscówki....

Nie będę ściemniał, że odnalezienie fantu z tej grupy bardzo by mnie ucieszyło :lol: !
Znajduje różne przedmioty, mniej cenne, ale nie zmienia to faktu, że tym bardziej interesuje mnie historia przedmiotu i ich przeznaczenie. Zawsze, gdy chodzę po terenach za zgodą właściciela, staram się pokazać Jemu, co wykopałem. Chcę otworzyć mu oczy na to, że jesteśmy ludźmi z zainteresowaniami historią, a nie szkodnikami - jakimi chcą nas przedstawić media i niektórzy urzędnicy. Z reguły z politowaniem kręcą głową, że dla paru blaszek i wytartych krążków o których mówię, że to monety, kręcę się po polach z saperką i sprzętem.
U jednego z kolegów z Forum jest podpis - Znajdę cię złoty dukacie, więc i ja informuję, że szukam swojego :lol: . Pzdr,F.

Autor:  raf1975 [ wtorek, 19 marca 2013, 09:06 ]
Tytuł:  Re: Dla tych którzy szukaja miejscówki....

:1 Tak jak piszesz kolego..ja również znajdując przedmiot przeważnie pokazuje właścicielowi pola,ale wtedy jest zdziwienie,ze nie srebrna moneta czy coś innego,ale ze na jego polu takie rzeczy są mimo że on użytkuje te pola od xxxxxxxxx-lat,i nic nigdy nie znalazł ,a teraz ktos przychodzi z jakąs zabawką i wyciaga z ziemi fanty.Większość uważa wszystko znalezione za złom....dla innych złom dla nas cenne wskazówki minionej epoki. :1

Autor:  manitu [ środa, 20 marca 2013, 00:57 ]
Tytuł:  Re: Dla tych którzy szukaja miejscówki....

Fortus napisał(a):
Z reguły z politowaniem kręcą głową, że dla paru blaszek i wytartych krążków o których mówię, że to monety, kręcę się po polach z saperką i sprzętem.


Mam taką pracę, że często jestem w terenie. Zawsze jak ma możliwość pytam o stare przedmioty. Niedawno trafiłem u rolnika skrzynkę po amunicji do MG. Zapytałem ile za nią chce...? Nie wierzył mi, że proponuję mu jakieś pieniądze ,,za jakąś starą skrzynkę...?" jak zrozumiał, że mowię serio to mało ze śmiechu z butów nie wyskoczył a jak już przestał się smiać to powiedział, że mogę wziąć ją sobie za darmo ,,tylko na co ci to panie dodał na koniec". Jak odchochiłem to patrzył na mnie jeszcze jakiś czas... ciekawe co sobie myślał... :kolko

Autor:  raf1975 [ środa, 20 marca 2013, 10:07 ]
Tytuł:  Re: Dla tych którzy szukaja miejscówki....

:lol: heheheheheh na bank sobie pomyslał ze jakis pomyleniec heeheheh :kolko :polbie

Autor:  Fortus [ środa, 20 marca 2013, 11:12 ]
Tytuł:  Re: Dla tych którzy szukaja miejscówki....

A ja wierzę lub chcę wierzyć, że wielu ludzi, posiadaczy takich przedmiotów mają świadomość o ich wyjątkowości. Dlatego, często przez dziesięciolecia, takie przedmioty stoją "w obejściu" i mimo tego, że nie użytkowe, nie są wyrzucane. Jeśli coś "wrasta" w naszą pamięć, jest tam "od zawsze" to łatwiej jest oddać niż wyrzucić. Może jestem tylko niepoprawnym optymistą, ale wolę tak myśleć...

Autor:  Wiarus [ środa, 20 marca 2013, 11:46 ]
Tytuł:  Re: Dla tych którzy szukaja miejscówki....

Ludzie od których ,pozyskuje przedmioty albo nie znają wartości materialnej i często historycznej [ta przysłowiowa skrzynka do MG wystawiona na All. kosztowała by 25-60zł w zależności do stanu ] gdy by ten gospodarz to wiedział ,na pewno zmienił by decyzje ,albo by sam ją wystawił .Dla niego był to złom i cie polubił .Często ludzie przeceniają wartość przedmiotu przysłowiowa 2 złotówka srebrna urasta do skarbu.Tylko nikt nie wie że nakład był kilku lub kilkunasto milionowy.Często ludzie mają sentyment do przedmiotu dużego czy małego tak było z sieczkarnią, którą przywiozłem ,dopiero jak pokazałem na złomnicy takich sieczkarń z 10, osoba zmieniła zdanie że na tamtych też cioł dziadek i pradziadek a leżą na złomie .No tylko ta była wyjątkowa bo angielska ....Wszystko zależy od człowieka do którego jedziesz ,czy cię polubi i czy sam jesteś elastyczny w danej sytuacji :1

Autor:  ramon [ środa, 20 marca 2013, 12:52 ]
Tytuł:  Re: Dla tych którzy szukaja miejscówki....

"To co teraz my nazywamy skarbami, to przeważnie zagrabione wartościowe przedmioty, które żołnierze, różnych narodowości, mieli przy sobie. Jeśli mogli, przesyłali lub przywozili te fanty do miejsc zamieszkania. A i tam nie zawsze chcieli się chwalić tym, że byli rabusiami!"
Dokładnie tak jak piszesz kolego , mam dwie znajome które to pracują , dla "starych Niemców " w Bawarii sprzątają , piorą , zazwyczaj są to już ludzie przy końcu ścieżki życia . Więc kiedy taka osoba zejdzie , to na polecenie rodziny sprzątają dom , piwnice itd .Większosc idzie na smietnik ..ale częsc trafia do mnie , zazwyczaj są to medale , odznaczenia , zastawy stołowe , monety ..długo by wymieniać , ale 99% z nich to po prostu łupy wojenne.
Raz zdarzyło sie że przywiozłem kompletny mundur oficera kawalerii Wehrmachtu tzw. Waffenrock , plus sakwa 5 Hindenburga , za przysłowiową kawe... :1 i całusa... :D

Autor:  iwexlan [ środa, 20 marca 2013, 13:01 ]
Tytuł:  Re: Dla tych którzy szukaja miejscówki....

Kolego ramon,zazdroszcze "łupów" i przede wszystkim "całusów"

Pozdrawiam i "całuśności" życzę :1

Ps.Uważaj tylko aby się żona nie dowiedziała! :za

Autor:  ramon [ środa, 20 marca 2013, 13:18 ]
Tytuł:  Re: Dla tych którzy szukaja miejscówki....

iwexlan napisał(a):
Kolego ramon,zazdroszcze "łupów" i przede wszystkim "całusów"

Pozdrawiam i "całuśności" życzę :1

Ps.Uważaj tylko aby się żona nie dowiedziała! :za

..oj miałbym" garderobe" :? przetrzepaną....
Pozdrawiam

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/