https://poszukiwanieskarbow.com/forum/ |
|
Jeszcze raz o złotych monetkach. https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=109781 |
Strona 1 z 5 |
Autor: | Stefano [ piątek, 22 marca 2013, 08:25 ] |
Tytuł: | Jeszcze raz o złotych monetkach. |
Zima nie odpuszcza, więc przeglądając forum, przyszło mi do głowy takie pytanie - jakie jest prawdopodobieństwo znalezienia na polu bądź w lesie złotej monetki, przysłowiowego "złotego dukata". Może to dość prozaiczne pytanie, ale nie chodzi mi o jakieś skarby czy też depozyty znalezione w grodziskach i w samych miastach, o których czasami można przeczytać w prasie czy internecie, ale o pjedyńczą monetę. Czy dawniej przeciętny chłop bądź też właściciel ziemski posiadając takie monety mógł zgubić jedną z nich na polu. A może ktoś na tym forum miał szczęście i już znalazł swojego "złotego dukata"? |
Autor: | sprota [ piątek, 22 marca 2013, 09:05 ] |
Tytuł: | Re: Jeszcze raz o złotych monetkach. |
Jak masz dużo szczęścia to możesz znaleźć złotego dukata i nie tylko. Nie wszyscy chłopi byli tacy biedni jak ich historia opisuje. |
Autor: | rufa [ piątek, 22 marca 2013, 09:17 ] |
Tytuł: | Re: Jeszcze raz o złotych monetkach. |
prawdopodobieństwo znalezienia złotego dukata,jest trochę większe niż szansa w totolotku,jednak bardzo małe.ludzie pracujący na polach,nie byli az tak bogaci,żeby nosić złote monety na codzień.jedynie w miejscach bitew jest większa szansa na takie znalezisko.przez kilka lat chodzenia po polach,nie trafiłem żadnej złotej monety,jedynie na leśnej drodze,trafiłem złotą obrączkę. |
Autor: | adam11q [ piątek, 22 marca 2013, 09:49 ] |
Tytuł: | Re: Jeszcze raz o złotych monetkach. |
Czytałem że np.na Sląsku złoty dukat dawano w prezencie -na chrzciny,komunie..Chodzi o warstwy biedniejsze dla których taka moneta była bardzo cenna..Można by go więc trafic-teoretycznie-na miejscach starych osad, domów itp.. |
Autor: | Coiner [ piątek, 22 marca 2013, 09:52 ] |
Tytuł: | Re: Jeszcze raz o złotych monetkach. |
Ja swoje złotko trafiłem na nie istniejącej już drodze w pobliżu wsi.Nie dukata tylko 10 marek . A wiele z takich monet trafiało łupem sowietów ,którzy rabowali wszystkich i wszystko a często wiele z tych rzeczy gubili po drodze. |
Autor: | Stefano [ piątek, 22 marca 2013, 10:00 ] |
Tytuł: | Re: Jeszcze raz o złotych monetkach. |
No to chyba adrenalina buzuje na maxa przy takim znalezisku? :ang |
Autor: | Coiner [ piątek, 22 marca 2013, 10:07 ] |
Tytuł: | Re: Jeszcze raz o złotych monetkach. |
Kolego przy odkopywaniu kanki albo innego depozytu jest podobnie :666 |
Autor: | MARIO32 [ piątek, 22 marca 2013, 10:13 ] |
Tytuł: | Re: Jeszcze raz o złotych monetkach. |
Stefano napisał(a): No to chyba adrenalina buzuje na maxa przy takim znalezisku? :ang Kolego tętno w normie miałem i ciśnienie też bardzo nie skoczyło :lol: Palpitacji też nie dostałem :ups: Pozdrawiam Mario :dnc |
Autor: | Stefano [ piątek, 22 marca 2013, 10:32 ] |
Tytuł: | Re: Jeszcze raz o złotych monetkach. |
Może MARIO32 napiszesz kilka słów w jakich okolicznościach, na jakim terenie wyskoczyła ta pierwsza złota monetka. Chyba nie tylko mnie ciekawią takie informacje. :) |
Autor: | MARIO32 [ piątek, 22 marca 2013, 10:38 ] |
Tytuł: | Re: Jeszcze raz o złotych monetkach. |
Stefano napisał(a): Może MARIO32 napiszesz kilka słów w jakich okolicznościach, na jakim terenie wyskoczyła ta pierwsza złota monetka. Chyba nie tylko mnie ciekawią takie informacje. :) Teren "Lokalizacja" pod Awatarem :D To musiał bym pisać reportaż ale to nie ten dział :no Trafione przy młynie :8) |
Autor: | Stefano [ piątek, 22 marca 2013, 10:46 ] |
Tytuł: | Re: Jeszcze raz o złotych monetkach. |
Cha, a jednak przy młynie. A na forum często pisze że w młynach dokonywano najczęściej zapłaty tzw bezgotówkowej. A może to po prostu zwykły przypadek z tą monetką. |
Autor: | MARIO32 [ piątek, 22 marca 2013, 10:50 ] |
Tytuł: | Re: Jeszcze raz o złotych monetkach. |
Stefano napisał(a): Cha, a jednak przy młynie. A na forum często pisze że w młynach dokonywano najczęściej zapłaty tzw bezgotówkowej. A może to po prostu zwykły przypadek z tą monetką. Pewnie przypadek ;) ale najczęściej goldy wychodzą przy starych traktach ;) |
Autor: | Wiarus [ piątek, 22 marca 2013, 11:06 ] |
Tytuł: | Re: Jeszcze raz o złotych monetkach. |
Karczmy ,Karczmy i jeszcze raz karczmy. Multum ludzi przewijało ,rynki ,podróże, pijący ,szarpiący się i bijący ,sikający ,przewalający się----gubiący.Ja pierwsze złotko znalazłem za karczmą ,był to Mikołaj mały nominał 5.....Przekopałem całe koło ale był tylko on :1 |
Autor: | Fortus [ piątek, 22 marca 2013, 16:27 ] |
Tytuł: | Re: Jeszcze raz o złotych monetkach. |
Na pola trafiał obornik, a w nim przedmioty, a także monety zgubione w lub przeoczone w śmieciach. Tam też trafiały zgliszcza i popioły po pożarze budynków. W meblach, ścianach itp mogły być zlokalizowane skrytki z dorobkiem życia. Nie zawsze ratujący mienie gospodarze mogli te miejsca opróżnić, albo robiąc to w zrozumiałej panice, zabrać wszystko. Gdy ogień zgasł, pogorzelcy starali się odszukać wszystko to, co wartościowsze. To co przeoczyli zostawało w popiele i było wywożone na pola, drogi lub do lasów. Jeśli byli zamożni lub oszczędni to i goldzik może się trafić. Jak do tej pory trafiłem wyłącznie sreberka po ogniowej próbie... Pzdr,F. |
Autor: | Thor88 [ piątek, 22 marca 2013, 18:10 ] |
Tytuł: | Re: Jeszcze raz o złotych monetkach. |
Cenne wskazówki dla poszukiwacza pierwszego złotka także i dla mnie :) ja mam w swoim urobku 7 obraczek w żółtym kolorze wszystkie znalezione praktycznie koło głównych dróg. Pozdr |
Strona 1 z 5 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |