Teraz jest piątek, 12 września 2025, 15:48

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Poszukiwania...a reszta obowiazków
PostNapisane: poniedziałek, 25 marca 2013, 23:41 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 30 października 2012, 15:23
Posty: 676
Lokalizacja: Hamburg/Wieluń (Łódzkie)
Koledzy dajcie jakieś rady,jak "godzicie" nasze hobby z codziennymi obowiązkami.
Mam ten komfort że pracuje "u siebie",ale i tak ciężko wygospodarować czas na poszukiwania.
Dodatkowo nikt w rodzinie ani wśród znajomych nie podziela mojego entuzjazmu i nie interesuje sie "wynikami".

Ps.Prosze tylko nie piszcie abym się rozwiódł i zmienił znajomych :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwania...a reszta obowiazków
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2013, 00:00 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2012, 18:50
Posty: 294
To trochę chyba jest tak, jak z nordic walking, przyjemność dla osoby, która się tym zajmuje, a brak zrozumienia ze strony otoczenia. Ale to czy nie lepiej dla nas? Niech tak zostanie.... :roll: A czas zawsze się znajdzie. Jak pomyśleć, ile czasu spędzamy przed TV lub komputerem, to hobby z piszczałką to sama przyjemność (przynajmniej tak mi się zdaje :idea )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwania...a reszta obowiazków
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2013, 00:07 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 9 października 2006, 10:53
Posty: 1489
Lokalizacja: Błękitna Planeta
Mnie to pytanie skojarzyło się z czymś w rodzaju "panie premierze: jak żyć?" - Trudność polega na tym, że nie ma uniwersalnego rozwiązania i każdy musi sobie na nie odpowiedzieć sam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwania...a reszta obowiazków
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2013, 00:07 
Offline
Starszy Sierżant
Starszy Sierżant

Dołączył(a): poniedziałek, 5 września 2011, 16:47
Posty: 75
Jest chwila to mozna wykorzystac i poszperac troszke w ziemi.Wiadomo ze nie kazdy chodzi codziennie na "skarby".Jesli chodzi o entuzjam kolegów,rodziny itd to dobrze ze go nie ma ( mniejsza konkurencja :1 ) jak sásiad idzie na ryby to tez entuzjazmu z mojej strony zbytnio nie ma :D Jak zauwazylem to i tak wiekszosc ludzi ( jakies 99% ) ma Nas za dziwaków :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwania...a reszta obowiazków
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2013, 00:14 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 30 października 2012, 15:23
Posty: 676
Lokalizacja: Hamburg/Wieluń (Łódzkie)
Kolego Krzychu obawiam się że mamy diametralnie różne podejście do tego samego aspektu sprawy,a twe:
Cytuj:
Mnie to pytanie skojarzyło się z czymś w rodzaju "panie premierze: jak żyć?" - Trudność polega na tym, że nie ma uniwersalnego rozwiązania i każdy musi sobie na nie odpowiedzieć sam.

Lekko tronci myszką(widze zachmurzenie)
Pozdrawiam :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwania...a reszta obowiazków
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2013, 00:18 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 9 października 2006, 10:53
Posty: 1489
Lokalizacja: Błękitna Planeta
Różnica zdań czy poglądów nie jest niczym złym, ani pesymistycznym ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwania...a reszta obowiazków
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2013, 00:26 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 30 października 2012, 15:23
Posty: 676
Lokalizacja: Hamburg/Wieluń (Łódzkie)
Fajnie kolego,że masz poczucie humoru i lekki dystans :1
Dzisiaj naprawdę tego brakuje :)

Pozdrawiam serdecznie
Artur


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwania...a reszta obowiazków
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2013, 02:21 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 30 października 2012, 15:23
Posty: 676
Lokalizacja: Hamburg/Wieluń (Łódzkie)
Podbijam ten wątek,dalej czuje że jest nie wyczerpany.
Inaczej :666 spytam wprost:jak tłumaczycie "żoną"że nie będzie was całą niedziele?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwania...a reszta obowiazków
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2013, 05:43 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 2 stycznia 2013, 20:30
Posty: 887
Lokalizacja: Kotlina kłodzka
iwexlan napisał(a):
Podbijam ten wątek,dalej czuje że jest nie wyczerpany.
Inaczej :666 spytam wprost:jak tłumaczycie "żoną"że nie będzie was całą niedziele?

Ja po prostu mam wspaniałą żonke która rozumie moje hobby,razem później siedzimy,oglądamy i dyskutujemy o moich znajdkach a powiem więcej ostatnio nawet chce się wybrać ze mną na wypadzik ale na razie jej odradzam ze względu na pogodę,chociaż ja prawie codziennie latam z wykrywką i nigdy nie usłyszałem narzekań.
Dlatego moja rada,siądź porozmawiaj z żonką może zrozumie twoją pasje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwania...a reszta obowiazków
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2013, 08:19 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 4 listopada 2012, 18:59
Posty: 212
Jako że jestem rolnikiem :D to czasu za wiele nie jest a i inne hobby się ma to trudno pogodzić wszystko na raz. Ale staram się raz na tydzień pochodzić :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwania...a reszta obowiazków
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2013, 08:22 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 15 stycznia 2013, 21:36
Posty: 201
Witam, moja żona nie ma nic przeciwko temu,że nie ma mnie pól niedzieli,wie dokładnie co robię i gdzie jestem.To moje hobby i nikt nie musi tego rozumować.Wiem jedno,że żona powinna wspierać mnie a ja ją i wtedy jest wszystko OK.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwania...a reszta obowiazków
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2013, 09:47 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): czwartek, 5 stycznia 2012, 17:28
Posty: 1220
Lokalizacja: GLIWICE
Ja na szczęście też mam wyrozumiałą żonkę,częściej śmigam sam lub z kumplami,ale co jakiś czas zabieram rodzinkę ze sobą w teren.A jeśli chodzi o dzielenie hobby z obowiązkami to różnie z tym bywa,ale każdy z Nas (no prawie każdy) ;) przedkłada obowiązki nad hobby i wtedy jest to "zdrowe" hehe.Jak macie na odwrót to czas zastanawiać sie nad odwykiem :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwania...a reszta obowiazków
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2013, 09:55 
Offline
Kwatermistrz
Kwatermistrz

Dołączył(a): czwartek, 27 października 2005, 14:41
Posty: 333
Lokalizacja: 我是从波兰来的。
U mnie było tak na początku jak kupowałem pierwszy wykrywacz to żona marudziła po co mi to itp wówczas z czasem pogodziła się z tym zakupem i dala sobie spokój wtedy chodziłem dość rzadko hobby traktowałem dorywczo .Po pewnym czasie jak postanowiłem zmieniać sprzęt na trochę wyższą półkę początkowo dostała szału :lol: w chwili obecnej nie interesuje ja czy kupuje nowy sprzęt i czy dziś gdzieś idę w teren czy też nie z czasem przywykła do tego wszystkiego .Obecnie pomału wciągam córkę w nowe hobby była już zemną na kilku wypadach w tym roku dostanie na wakacje nowa piszczałkę :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwania...a reszta obowiazków
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2013, 10:00 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 22 lutego 2006, 21:56
Posty: 3284
Lokalizacja: Dolny Śląsk
."...jeśli Twoja żona nie ma nic przeciwko temu, że nie ma Cię pół niedzieli, to wiedz, że Szatan już zaczął się nią interesować..." ksiądz Natanek :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwania...a reszta obowiazków
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2013, 10:03 
Offline
Chorąży
Chorąży

Dołączył(a): środa, 28 września 2011, 16:16
Posty: 131
marcelxbox napisał(a):
U mnie było tak na początku jak kupowałem pierwszy wykrywacz to żona marudziła po co mi to itp wówczas z czasem pogodziła się z tym zakupem i dala sobie spokój wtedy chodziłem dość rzadko hobby traktowałem dorywczo .Po pewnym czasie jak postanowiłem zmieniać sprzęt na trochę wyższą półkę początkowo dostała szału :lol: w chwili obecnej nie interesuje ja czy kupuje nowy sprzęt i czy dziś gdzieś idę w teren czy też nie z czasem przywykła do tego wszystkiego .Obecnie pomału wciągam córkę w nowe hobby była już zemną na kilku wypadach w tym roku dostanie na wakacje nowa piszczałkę :D

....oj marcelxbox uważaj ...jeżeli straciła całkowicie zainteresowanie , gdzie idziesz i co robisz bo to troche trąci rogami.. :(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL