https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

stara gospoda
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=110833
Strona 1 z 1

Autor:  Nightdream [ środa, 17 kwietnia 2013, 10:32 ]
Tytuł:  stara gospoda

Witam wszystkich serdecznie.
Jest to mój pierwszy post na tym forum, chociaż czytam je z zapartym tchem od jakiegoś już czasu :) Od kilku dni jestem posiadaczem Garretta Ace 250, który jest moim pierwszym wykrywaczem. Dopiero teraz też zacząłem poszukiwania w terenie, mimo fascynacji od dawna tym, co można w ziemi znaleźć ;) Lepiej jednak późno niż wcale.
W pierwszym dniu, kiedy wykrywacz do mnie przyjechał, poszedłem do pobliskiego lasu. Trochę złomu, masa śmieci, ale....znalazłem też swój pierwszy "skarb" - klamrę od pasa wojskowego z czasów pruskich :), łuskę od broni długiej 1938 r. i 20gr PRL. Może znalazłbym coś więcej, ale żona ....sami wiecie jak bywa ;)
Idąc za informacjami z tego forum, popytałem znajomych, mieszkających w tej samej wsi, co ja, o jakieś stare zajazdy, gospody itd. Okazało się, że była w jednym miejscu "restauracja"...jak nazywają ją miejscowi (piszę miejscowi, bo sam jestem napływowy - wybudowaliśmy się właśnie w tej wsi, pod lasem, który stanowił miejsce pierwszego wypadu). Podobno po II wojnie światowej jeszcze były ściany tego budynku, który stał przy dawnym głównym ciągu komunikacyjnym....chociaż obok nie ma żadnych innych budynków. Dotarłem do starej poniemieckiej mapy tych terenów i rzeczywiście...na mapie coś jest. Byłem tam późnym popołudniem przedwczoraj. Teren nieco zarośnięty, ale nie to jest problemem. Pod cienką warstwą humusu, jest dobre conajmniej 30 - 40 cm gruzu ceglanego, dachówki itd. Pewnie warstwa ta jest grubsza, ale nie miałem więcej czasu na grzebanie głębiej. Wykrywka piszczała co jakiś czas, ale wskazywała raczej przedmioty położone dosyć głęboko. To, co znalazłem to jakieś metalowe płaskowniki, stary zwykły zawias płaski do drzwi, trochę połamanych skorup garnków glinianych, jakieś okruchy porcelany i....guzik z czasów pruskich należący do listonosza. I teraz pytanie:
Na jakiej głębokości mogłoby coś się znaleźć, żeby Garrett mógł to wypikać? Jak a właściwie czym usuwacie gruz? Sądzę, że ręcznie, bo szpadel raczej nie zdaje egzaminu, ale zawsze można zapytać bardziej doświadczonych, czyli Was ;) Czy na coś szczególnie zwrócić uwagę przy poszukiwaniach?
Pozdrawiam

Autor:  jarolud [ środa, 17 kwietnia 2013, 11:51 ]
Tytuł:  Re: stara gospoda

Zmora starych zabudowań:
- gruz
- haki, zawiasy, skoble itp. żelastwo
- płachty blach po rynnach i obróbkach blacharskich

I wykrywka co chwilę sygnalizuje. Dyskryminacja nie pomaga. Ja w takich sytuacjach uciekam na obrzeża. Nigdy nie miałem dość cierpliwości żeby przegryzać sie przez warstwy cegieł i kamieni. Choć sygnał był.
Ale wyorane doły i odgruzowane studzienki w takich miejsach swiadczą, że takich zapaleńców nie brakuje. Bo i łup może być arcyciekawy. :roll:

Niedawno rozmawiałem z właścicielem dużego pola, który nabył pod gospodarkę rolną teren po dawnej kolonii niemieckiej. Stało kupę lat nieruszane. Rok przed nabyciem przeze mnie wykrywki facet to wykupił od Agencji, ciężkim sprzętem wyorał aż do fundamentów, sady wykarczował itd. I mówi - Panie czego tam nie było? Kupę naczyń, zastaw itd. :ups: Sporo z tych rzeczy zatrzymał dla siebie. Fajne rzeczy bo kolonię ponoć zamieszkiwali holendrzy. Saperzy też mieli czego szukać :lol: Czasami tam wracam (oczywiście na poletka bo po zabudowaniach nie ma śladu) i wychodzą jakieś domowe rupiecie, ale tylko rupiecie :cry:

Autor:  dziabuch [ środa, 17 kwietnia 2013, 15:04 ]
Tytuł:  Re: stara gospoda

Szukanie na gruzowisku to masochizm.Raczej poszukaj w najbliższej okolicy, gdzieś w krzakach w których trzeźwieli najzagorzalsi goście gubiąc to i owo.

Autor:  Nightdream [ środa, 17 kwietnia 2013, 15:06 ]
Tytuł:  Re: stara gospoda

O....to jest dobra myśl :lol: Już zastanawiałem się jak tu się dziś tam wybrać i znowu targać kawałki cegieł i dachówek....Pogrzebie za to gdzieś na obrzeżach :)

Autor:  dziabuch [ środa, 17 kwietnia 2013, 20:58 ]
Tytuł:  Re: stara gospoda

..i jeszcze wyszukaj jakiś w miarę równy, dyskretnie położony teren gdzie podpici gentelmeni przy aplauzie równie podpitej publiki załatwiali sprawy honorowe :)

Autor:  krzysiek1 [ czwartek, 18 kwietnia 2013, 21:08 ]
Tytuł:  Re: stara gospoda

Ja o gospodę marudzę właścicielowi terenu już 2 lata, miejscówka w 99% pewna ale niestety pod nowym domem. Na razie kosztowało mnie to 2 l. sprytu, ciekawe ile ja lub on wytrzyma :666 .

Autor:  Caban [ sobota, 24 sierpnia 2013, 21:44 ]
Tytuł:  Re: stara gospoda

jarolud napisał(a):
Zmora starych zabudowań:
- gruz
- haki, zawiasy, skoble itp. żelastwo
- płachty blach po rynnach i obróbkach blacharskich

I wykrywka co chwilę sygnalizuje. Dyskryminacja nie pomaga. Ja w takich sytuacjach uciekam na obrzeża. Nigdy nie miałem dość cierpliwości żeby przegryzać sie przez warstwy cegieł i kamieni. Choć sygnał był.


Nie zawsze dyskryminacja nie pomaga,ja ostatnio bylem kolo ruin niemieckiego domu wyciagnelem 2monetki w 10min ale dalej nie kopalem po duze pokrzywy wszedzie,

Autor:  gagor [ sobota, 24 sierpnia 2013, 23:43 ]
Tytuł:  Re: stara gospoda

ja bym szukał nie na miejscu gospody tylko na drogach prowadzących do niej :)

Autor:  Caban [ niedziela, 25 sierpnia 2013, 10:26 ]
Tytuł:  Re: stara gospoda

gagor napisał(a):
ja bym szukał nie na miejscu gospody tylko na drogach prowadzących do niej :)

powiadasz kolego myslalem o tym bo jest droga idzie wokul lasu,idzie dalej ale mozna skrecic do lasu i ona prowadzi wprost do domu i konczy sie ,a ciekawe co bym na niej znalazl,jak myslisz miales z takim czyms doczynienia

Autor:  Ryjec [ niedziela, 25 sierpnia 2013, 10:49 ]
Tytuł:  Re: stara gospoda

Szukaj raczej przy drogach, go goście wracając halsowali :lol:

Autor:  gagor [ niedziela, 25 sierpnia 2013, 12:49 ]
Tytuł:  Re: stara gospoda

Ja miałem podobne miejsce i właśnie szukałem przy drogach ,powinny się trafić monetki :) Jest tak jak mówi kolega Ryjec :) szli a może się i pobili a wiadomo z kieszeni zawsze może coś wypaść :lol:

Autor:  Shelton [ niedziela, 25 sierpnia 2013, 18:25 ]
Tytuł:  Re: stara gospoda

Stare modele Garreta miały opcję surface elmin, pozwalającą ignorować górną warstwę gruntu. Dzięki tej opcji szukało się o wiele łatwiej, choć to dalej praca na ugorze.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/